W ostatnich dniach państwo palestyńskie zostało uznane m.in. przez Francję, Wielką Brytanię, Australię, Kanadę, Portugalię, Belgię, Luksemburg, Monako. Nie zrobiły tego Włochy i Niemcy, choć opowiadają się za rozwiązaniem dwupaństwowym (Izrael i Palestyna) dla Ziemi Świętej. W sumie Palestynę uznaje już 156 państw członkowskich ONZ (około 70 proc.).
„Stolica Apostolska wierzyła i wierzy w rozwiązanie «dwa państwa dla dwóch narodów» jako jedyne sprawiedliwe, zdolne doprowadzić do pokoju po latach bolesnych konfliktów i długotrwałych napięć” - mówi duchowny, który kieruje 18 szkołami prowadzonymi przez Kustodię. Przypomina, że papież Benedykt XVI w 2009 roku i papież Franciszek w 2014 roku w czasie swoich pielgrzymek do Ziemi Świętej zapowiedzieli uznanie państwa palestyńskiego. Od tej pory „wiele państw uznało Palestynę i w najbliższych dniach zrobią to kolejne”, wskazuje o. Faltas.
Wyraża pragnienie, by „w tym szczególnym i trudnym okresie historii nie było to jedynie uznanie formalne”, ale by państwo palestyńskie mogło zapewnić „prawo narodu do istnienia, do bycia wolnym na terytorium, które - choć podzielone - zamieszkuje od tysiącleci”. I choć napotyka na przeszkody, „to uznanie jest ważnym krokiem na drodze do pokoju” w Ziemi Świętej. „Ci, którzy uznają państwo palestyńskie, z pewnością wierzą w drogę pokoju, pracują z odwagą, aby dwa narody mogły bezpiecznie żyć na swojej ziemi. Uznanie państwa palestyńskiego jest krokiem na tej drodze, ale musimy nią iść z determinacją i wolą” - zaznacza franciszkanin.
Pomóż w rozwoju naszego portalu