Reklama

W drodze

W drodze

Arogancja władzy

Mamy bogactwo węgla, to wydobywajmy i przetwarzajmy ten węgiel jak się da najnowocześniej, bo to na pewno się nam opłaci.

Niedziela Ogólnopolska 4/2015, str. 45

[ TEMATY ]

polityka

Meitzke

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy Państwo wiecie, co mnie najbardziej zezłościło podczas konfliktu między rządem a górnikami? Może się zdziwicie, ale wypowiedź prof. Leszka Balcerowicza, byłego wicepremiera i szefa Unii Wolności (była, była taka partia, kto ją jeszcze pamięta?). Otóż pan profesor był uprzejmy wyrazić swoje niezadowolenie, że media „szantażują widza moralnie, pokazując płacz żon strajkujących górników”. Jak długo jeszcze media będą się tak skandalicznie zachowywać? – zdawał się pytać pan były wicepremier, znany również z tego, że dopuścił do upadku przemysłu lekkiego i odzieżowego w Łodzi i regionie łódzkim, a i stoczniom polskim nic nie pomógł.

Ponoć rynek miał decydować o wszystkim i zbawić nasz kraj. W efekcie nie mamy prawie żadnego rodzimego przemysłu; w przeciwieństwie do państw zachodnich, w których stocznie są opłacalne, kopalnie także, o lekkim przemyśle nie wspominając.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okazuje się zatem, że można. Jeżeli się chce i jeśli władza ma pomysł na politykę pro publico bono. Ale nie u nas, gdzie władza zwykle upaja się własną arogancją. Kiedyś Balcerowicz – dziś jak się okazuje równie zadufany – a po nim wielu kolejnych, z Tuskiem i jego koleżankami i kolegami z PO i PSL na czele. I politycy ci nie chcą przyjąć do wiadomości, że to żony górników, że to górnicy wiedzą lepiej. Że to oni, broniąc polskich kopalń, tak jak kiedyś stoczniowcy bronili polskich stoczni, strajkują, bo chcą mieć miejsca pracy, ale w istocie występują w imię naszej racji stanu, w imię interesu Najjaśniejszej. Bo bogactwo narodów nie bierze się z wirtualnych operacji finansowych, z gry na giełdzie, ale z tego, co dany naród wymyśli, wypracuje, wytworzy. Mamy bogactwo węgla, to wydobywajmy i przetwarzajmy ten węgiel jak się da najnowocześniej, bo to na pewno się nam opłaci. Nie opłaci się zaś zamykanie kopalni – jak nie opłaciło się zamykanie stoczni – po to tylko, żeby rozwijały się takie zakłady gdzie indziej, poza naszymi granicami.

Aż dziw, że rozumieją to ludzie ciężkiej, prostej nieraz pracy, a nie rozumieją ludzie wykształceni, bywa – z tytułami naukowymi.

2015-01-20 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obiecanki dla Śląska

Niedziela Ogólnopolska 5/2015, str. 36-37

[ TEMATY ]

polityka

górnicy

Dominik Różański

Grzegorz Tobiszowski Ekonomista, polityk, samorządowiec, poseł na Sejm RP V, VI i VII kadencji

Grzegorz Tobiszowski
Ekonomista, polityk, samorządowiec,
poseł na Sejm RP V, VI i VII kadencji

O rządowym planie naprawy górnictwa z Grzegorzem Tobiszowskim rozmawia Wiesława Lewandowska

WIESŁAWA LEWANDOWSKA: – Zaproponowany przez rząd program naprawy polskiego górnictwa wywołał na Śląsku niepokoje niemal porównywalne z tymi z czasu stanu wojennego. Pani premier tłumaczy się troską o ludzi, górnicy mówią o szykowanej przez rząd zagładzie polskiego górnictwa i całego regionu.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek Salezy - prorok miłości, patron dziennikarzy katolickich

Niedziela łódzka 4/2004

[ TEMATY ]

Franciszek Salezy

commons.wikimedia.org

Św. Franciszek Salezy

Św. Franciszek Salezy

Franciszek Salezy, święty i doktor Kościoła, żyjący we Francji w latach 1567-1622, w Polsce znany jest chyba najbardziej jako patron dziennikarzy i pisarzy katolickich. Jego wspomnienie przypada w kalendarzu liturgicznym 24 stycznia.

We Francji cieszy się od wieków dużą popularnością. Biskup Genewy, współzałożyciel zakonu wizytek i teolog, którego duchowość zainspirowała powstanie licznych zgromadzeń zakonnych i stowarzyszeń życia apostolskiego zwanych „salezjańskimi” pozostawił dużą spuściznę pisarską. Najbardziej znanymi dziełami, tłumaczonymi również na język polski są: Filotea, czyli Wprowadzenie do życia duchowego oraz Teotimo, czyli Traktat o miłości Boga. Przeznaczeniem jego dzieł było prowadzenie do Boga ludzi świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Ponad 2 miliony pielgrzymów!

2025-01-24 19:09

Małgorzata Pabis

    Ponad dwa miliony pielgrzymów z różnych stron świata odwiedziło Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w 2024 roku.

Jak wynika ze statystyk, do łagiewnickiego Sanktuarium w minionym roku przybyło 2 106 390 pątników. W Punkcie Informacyjnym zgłosiło swój pobyt 71 grup (33 tysiące osób, w tym ponad 10 tys. dzieci pierwszokomunijnych). W kaplicach dolnej bazyliki uczestniczyło w Mszach świętych oraz prelekcjach ponad 1000 grup – w sumie 52 165 pielgrzymów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję