Reklama

Niedziela Przemyska

Radość połączonych dłoni

W obecności Metropolity Przemyskiego, przedstawicieli parlamentu, władz wojewódzkich i samorządowych, 20 listopada br. odbyło się uroczyste otwarcie podziemi przemyskiej archikatedry oraz wystawy „Podziemia Archikatedry jako nekropolia biskupów przemyskich i osób świeckich”

Niedziela przemyska 49/2014, str. 1, 3

[ TEMATY ]

wystawa

Nowo otwarte podziemia przemyskiej archikatedry

Nowo otwarte podziemia przemyskiej archikatedry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prace renowacyjne trwały kilka lat. Zainicjowane zostały wolą Księdza Arcybiskupa, a zrealizowane przy wydatnym wysiłku finansowym ze strony Urzędu Marszałkowskiego i konserwator Grażyny Stojak. Pracami konserwatorskimi i rekonstrukcyjnymi kierowała prof. Anna Drążkowska z grupą współpracowników.

Po uroczystościach w podziemiach archikatedry odbyła się uroczysta Eucharystia, której przewodniczył abp Józef Michalik. We wstępie zaznaczył, że każdy kamień Przemyśla to osobna historia. Wyraził radość, że jedna z ważnych przestrzeni tego miasta, jaką są podziemia katedry, a zwłaszcza Rotunda św. Mikołaja, zostaną udostępnione zwiedzającym, a być może staną się także inspiracją do naukowych dociekań. Wyraził przy tej okazji serdeczne podziękowania ks. prał. Mieczysławowi Rusinowi, proboszczowi katedry, za włożony przez niego wysiłek i pogratulował tego sukcesu. Refleksja o całej uroczystości została zsyntetyzowana w okolicznościowej homilii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prorocze słowa

Reklama

Ekscelencjo, bracia kapłani, siostry zakonne, dostojni goście świętujący dzisiaj dzień, który można określić mianem dnia zwycięstwa złączonych dłoni. Jezus, jak słyszymy w innej perykopie, zapłakał nad miastem, którego przyszłość widział, ale jednocześnie zapowiadał, że w ciągu trzech dni zbuduje świątynię w miejsce tej, która zostanie zburzona. On wzniesie świątynię swojego Ciała, w której wyznawcy oddawać będą Ojcu cześć w Duchu i prawdzie. On wzniesie świątynię, w której On będzie gospodarzem i On będzie karmił tych, którzy przyjdą tam chwalić Jego Ojca. I tak się stało.

Możemy sobie wyobrazić biskupa Fredrę, który rano płakał nad ruinami tej katedry. Gdyby przytoczyć mu wówczas Norwidowe słowa: „Nie stargam cię ja, nie, ja uwydatnię”, to pewnie spojrzałby z wielkim bólem i ze zdziwieniem, sądząc, że człowiek, który wypowiada te słowa, nie jest w pełni świadomy tego, jaka wydarzyła się tragedia. Oto w ruinach katedry spoczęły szczątki tych, którzy stanowili, jak wspomniał Ksiądz Arcybiskup, historię każdego kamienia tego miasta. A jednak, gdyby pojawił się właśnie taki prorok wówczas, to okazałoby się, że miał rację, że dzisiaj możemy nad wejściem do krypty powiesić te Norwidowe słowa: „Nie stargam cię ja, nie, ja uwydatnię”. To uwydatnienie stało się możliwe dzięki światłu i złączonym dłoniom.

Światło w ciemności

Reklama

Jest taka opowieść dla dzieci, mówiąca o tym, jak można przy niewielkim świetle, a dużej solidarności, wyjść z najtrudniejszej nawet sytuacji. Oto w jaskini zgubili się turyści. Wyczerpały się im latarki, zapadła ciemność, wszyscy zaczęli popadać w panikę. Nie wiedzieli, jak z tego wyjść. Wtedy ktoś powiedział, że ma pudełko zapałek. Ale cóż to jest dla kilkunastu ludzi uwięzionych w zakamarkach nieznanej groty? Ten, który miał zapałki, powiedział: „Ja będę je zapalać po kolei, niech ktoś uchwyci się mojej dłoni, a sąsiad niech uchwyci się dłoni sąsiada i tak zrobimy ciąg ludzi, którzy za tym nikłym światłem będą kroczyli, i w ten sposób opuścimy to miejsce naszego uwięzienia”. I kiedy dzisiaj po południu chodziłem w kryptach, przypomniałem sobie tą ciemność, która ogarnęła mnie, kiedy jako kleryk z trudem schodziłem, żeby zobaczyć Rotundę. Panowały ciemności, wydawało się, że w tym zbiorowisku kości nie można już znaleźć żadnej nadziei, a jednak pojawiło się światło. Tym światłem – trzeba to przyznać i historia to odnotuje – był Ksiądz Arcybiskup, który postanowił, że zostanie dokonane dzieło, które przez wieki wydało się niewykonalne. Ktoś uchwycił rękę Księdza Arcybiskupa, potem była pani Konserwator, potem pani Archeolog, potem ks. Marek, potem Ksiądz Proboszcz, i tak stworzył się krąg ludzi, którzy zaczęli iść za tym światłem, światłem nadziei, że oto korzenie tego miasta, ludzie sławetni i ważni, zostaną uwydatnieni w tym szeregu ludzi trzymających się za dłonie. Niemożliwe okazało się możliwe, nie dlatego, że dysponowaliśmy wielkimi pieniędzmi, ale dlatego, że mieliśmy ludzi, którzy kochają to miejsce i tę miłość chcieli przelać na innych.

Łańcuch złączonych dłoni

Było już wiele podziękowań, ale pomyślałem, że trzeba podziękować jeszcze jednym dłoniom, dłoniom pani Broni, która wykarmiła wszystkie komisje i wszystkich fachowców pracujących przy tej renowacji. Dzisiaj z mediów wylewa się pogarda dla ludzi prostych. Tymczasem oni są bardzo ważni w tym łańcuchu złączonych dłoni.

Ojciec Święty, w czasie krótkiej wizyty w Albanii, jej leitmotivem uczynił dwa słowa: korzenie i skrzydła. Ponieważ Albania jest najmłodszym krajem Europy, mówił, że trzeba uszanować korzenie, bo to one stanowią zalążek drzewa, w którym mogą zasiadać orły. Mamy godne miejsce, w którym możemy stanąć i zadumać się nad korzeniami, z jakich wyrośliśmy jako te drzewa. Wszystko dzięki temu, że oni dali nam korzenie. Teraz trzeba, abyśmy w to miejsce przyprowadzali młodzież, dzieci, aby to miejsce tętniło poszumem skrzydeł orlich, aby pokazywać młodym prawdę. Te podziemia mówią, że w życiu warto robić to, co ma sens nadprzyrodzony, ponieważ wszystko inne przemija. Warto tu przyjść i popatrzeć na tych, którzy nie zostali zniszczeni, choć ich ziemskie życie zostało przerwane. Zostali uwydatnieni życiem wiecznym. Bo jest tylko jeden, który uwydatnia. Jest nim Jezus Chrystus.

2014-12-04 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: W niedzielę otwarcie wystawy „Zwiastowanie”

W najbliższą niedzielę 14 lipca w Częstochowie odbędzie się wernisaż współczesnych obrazów Zwiastowania, powstałych w ramach projektu „Namalować katolicyzm od nowa”. Z tej okazji abp Wacław Depo, metropolita częstochowski odprawi o godz. 18 mszę św. w kościele św. Zygmunta w Częstochowie i weźmie udział w wernisażu. Będą też obecni artyści m.in. Grzegorz Wnęk. Zapraszamy!

Wystawę będzie można oglądać przez całe wakacje, a dokładnie od 15 lipca do 8 września, codziennie w godzinach 8-18 w krużgankach częstochowskiego kościoła św. Zygmunta. Dwadzieścia prezentowanych tam obrazów to dzieła dziesięciu współczesnych artystów malarzy, którzy językiem XXI wieku przedstawiają pierwszą tajemnicę różańca – Zwiastowanie. Są wśród nich zarówno obrazy wielkoformatowe powstałe z myślą o przestrzeniach sakralnych, jak też obrazy mniejszych rozmiarów, dla potrzeb modlitwy prywatnej np. w domu.
CZYTAJ DALEJ

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce inicjatywa "24 godziny dla Pana”

2025-03-24 10:52

[ TEMATY ]

spowiedź

24 godziny dla Pana

wielkopostna inicjatywa

Karol Porwich/Niedziela

Jesteś moją nadzieją - pod takim hasłem odbędzie się w tym roku 28 i 29 marca wielkopostna inicjatywa "24 godziny dla Pana". W ramach akcji w wielu kościołach na całym świecie, w tym również w Polsce, przez całą dobę będzie można się wyspowiadać.

Akcję zainicjował papież Franciszek w 2014 roku, zachęcając wspólnoty Kościoła lokalnego do włączenia się w całodobową spowiedź. Dla przykładu sam przystąpił do spowiedzi, a później usiadł w konfesjonale. Podobnie było w kolejnych latach.
CZYTAJ DALEJ

"Pontyfikat Franciszka jest rewolucyjny"

2025-03-26 09:37

[ TEMATY ]

papież Franciszek

pontyfikat

ks. prof. Andrzej Kobyliński

PAP/EPA

Papież Franciszek na balkonie kliniki Gemelli przed opuszczeniem szpitala

Papież Franciszek na balkonie kliniki Gemelli przed opuszczeniem szpitala

Pontyfikat Franciszka jest rewolucyjny; papież doprowadził do radykalnych zmian o charakterze doktrynalnym, miejsce niezmiennych zasad i norm zajął indywidualny osąd sumienia poszczególnych wiernych - powiedział PAP ks. prof. Andrzej Kobyliński, kierownik Katedry Etyki UKSW w Warszawie. Istnieje ryzyko realnej schizmy - ocenił.

Papież Franciszek po pięciu tygodniach ciężkiego obustronnego zapalenia płuc wyszedł w niedzielę ze szpitala i rozpoczął rekonwalescencję, która według zaleceń lekarzy ma trwać co najmniej dwa miesiące. Wszystkie plany na najbliższe tygodnie i miesiące zależą od procesu powrotu do zdrowia. O pontyfikacie Franciszka PAP rozmawiała z ks. prof. Andrzejem Kobylińskim, kierownikiem Katedry Etyki UKSW w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję