Licząca zaledwie 87 uczniów Szkoła Podstawowa nr 4 w Jaworze jest dumna ze swoich uczniów. Ponad 3 lata temu powstała w niej Róża Różańcowa Dzieci. Pomysłodawczynią jest katechetka Alina Kasztelan, która ten pomysł podsunęła uczniom. Jak mówi, na początku było to kilka osób z klas piątych i szóstych. Dzisiaj codzienny Różaniec odmawia blisko 60 uczniów z różnych klas jaworskiej szkoły. Dzieci należą do trzech róż: pierwsza róża Matki Bożej Pokoju, druga św. Jana Pawła II, trzecia św. s. Faustyny Kowalskiej mówi pani Alina.
Dla mnie czynnikiem zachęcającym dzieci do modlitwy różańcowej były słowa św. Jana Pawła II, który mówił, że jego ulubioną modlitwą jest modlitwa różańcowa podkreśla pani Alina. Dzieci już mają taki nawyk, że codziennie odmawiają dziesiątkę Różańca w domu. Czasami modlą się w drodze do szkoły bądź w drodze do domu. Do tej modlitwy angażują całe rodziny, rodzeństwo, rodziców oraz dziadków. Tłumaczę dzieciom, że kiedy mają jakieś problemy czy zmartwienia, niech sięgają po Różaniec, który jest najlepszym lekarstwem na wszelkie zło. I jak opowiadają później, są już widoczne owoce ich gorliwej dziecięcej modlitwy dodaje.
Każdy uczeń, odmawiając swoją tajemnicę, sprawia, że codziennie wspólnie odmówią cały Różaniec, czyli wszystkie cztery jego części. Dzieci modlą się głównie w intencji swoich kolegów i koleżanek, ale również w intencjach swoich rodzin i szkoły.
We wspólną modlitwę włączył się również Franciszek, uczeń IV klasy. Modlę się codziennie wieczorem. Na początku było ciężko, bo zapominałem, ale powoli coraz bardziej przyzwyczajałem się. Modlitwa różańcowa sprawia mi przyjemność, bo chociaż przez chwilę mogę być blisko Pana Jezusa. Najczęściej modlę się w intencji mojego dziadka, pradziadka i mojej prababci, a także za całą moją rodzinę opowiada Franciszek.
Beneficjenci akcji z Jadwigą Wiśniewską i ks. Markiem Batorem
W ramach kampanii: „TORNISTER MARZEŃ 2015” w siedzibie Caritas archidiecezji częstochowskiej 4 września br. przy ul. Staszica 5 w Częstochowie zostały rozdane ostatnie plecaki wraz z wyposażeniem (kredki, farby, bloki rysunkowe, długopisy, ołówki, gumki, linijki i zeszyty). W spotkaniu wzięła udział Jadwiga Wiśniewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego. Od tego dnia wszystkie tornistry (500 sztuk) są już w rękach dzieci. Podsumowując akcję, ks. Marek Bator, dyrektor naszej Caritas, powiedział: – Mam nadzieję, że te dary pomogą uczniom rozwijać talenty, którymi Pan Bóg szczodrze obdarzył każdego z nich; pomogą poznawać świat i cieszyć się każdym dniem, aby był to piękny i dobrze spędzony czas edukacyjnych zmagań. Niech będzie to czas radości, bo przecież uśmiech dziecka rozjaśnia każdą życiową szarugę.
Drodzy bracia i siostry,
„Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.
Ciekawostką jest to, że w Starym Testamencie znajduje się ponad 300 proroctw odnoszących się do Mesjasza. Co ciekawe, spełnienie nawet ośmiu z nich w życiu jednej osoby jest matematycznie niemal niemożliwe.
Amerykański matematyk i astronom, profesor Peter Stoner, wykazał, że prawdopodobieństwo spełnienia się tylko ośmiu proroctw wynosi 1 do 10 do potęgi 17, co można porównać do szans na znalezienie jednej oznaczonej monety w stosie monet pokrywających powierzchnię Teksasu grubą na metr. Takie porównania pokazują, jak niezwykłe jest to, że w życiu Jezusa spełniło się tak wiele z tych zapowiedzi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.