Île de la Cité to miejsce szczególnej pamięci pamięci Paryża, Francji, Europy. Pamięci zapisanej przede wszystkim w kamieniu, począwszy od katedry Notre Dame i Sainte-Chapelle. Do rangi prawdziwego symbolu urasta znajdujący się przed katedrą Punkt Zero, od którego liczone są odległości do wszystkich miejscowości Francji, a w konsekwencji także Europy. Ze względu na wyjątkowość tego punktu odległości od niego mierzy się nie tylko kilometrami, ale także sercem i historyczną pamięcią. Pamięcią, z której nie można wymazać chrześcijaństwa obecnego tutaj, a na Île de la Cité od czasów króla Chlodwiga I.
Do tych szczególnych znaków pamięci doszedł dzisiaj wspaniały pomnik św. Jana Pawła II, następcy św. Piotra w latach 1978 2005. Z tego względu dzisiejsze wydarzenie jest prawdziwie historyczne, a dla nas, katolików, zwłaszcza katolików polskich, szczególnie radosne. Pragnę więc w imieniu przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego i całej Konferencji wyrazić moją głęboką wdzięczność Jego Eminencji Księdzu Kardynałowi Arcybiskupowi Paryża oraz Władzom Miasta za szczęśliwe doprowadzenie do końca idei wzniesienia tego monumentu.
Z Paryżem i Francją złączyły Ojca Świętego Jana Pawła II szczególnie jego apostolskie podróże, których do tego kraju odbył aż siedem. Wszystkie przynosiły wspaniałe owoce, a pamięć o nich przekracza pokolenia tych, którzy wtedy mieli możność spotkać się z nim osobiście. Z wielu stwierdzeń, które wtedy padły z jego ust, pozwolę sobie przytoczyć zaledwie cztery. Jednakże dzięki nim w naszej pamięci zapisał się on jako wyjątkowy świadek wartości chrześcijańskich, a równocześnie uniwersalnych.
Przemawiając podczas Mszy św. na lotnisku Le Bourget 1 czerwca 1980 r., Jan Paweł II ukazał się jako świadek chrześcijaństwa: gdy przypominał „Martyrologium Romanum”, w którym często pojawia się nazwa „Lutetia Parisiorum”, i gdy odważył się postawić pytanie: „Francjo, pierworodna Córo Kościoła, czy jesteś wierna twojemu chrztowi?”.
Nazajutrz, 2 czerwca, występując w siedzibie UNESCO, Jan Paweł II zapisał się jako świadek człowieka człowieka wielkiego na skutek właściwej tylko jemu mocy tworzenia kultury, a także jako świadek narodów, które swoją tożsamość zawdzięczają właśnie kulturze. Jako przykład Papież podał wtedy Polskę, która jako naród, mimo 123 lat niewoli, zachowała dzięki kulturze swą tożsamość i suwerenność.
W 1997 r., podczas odbywających się w Paryżu Światowych Dni Młodzieży, Jan Paweł II stał się świadkiem nieustannej młodości Kościoła, zwracając się do młodych z następującym apelem: „Drodzy młodzi, wasza droga nie zatrzymuje się tutaj. Czas nie zatrzymuje się dzisiaj. Idźcie na wszystkie drogi świata, na drogi ludzkości, pozostając zjednoczeni w Kościele Chrystusa”.
Celem ostatniej podróży zagranicznej Jana Pawła II stało się Lourdes. 15 sierpnia 2004 r. ciężko schorowany już Papież stał się świadkiem nadziei, która przekracza ten świat i to życie. Wskazując na Chrystusa Wyzwoliciela i Jego Przenajświętszą Matkę, skierował apel do wszystkich: „Bądźcie kobietami i mężczyznami wolnymi. Brońcie swojej wolności!”.
Wyrażając wdzięczność za możliwość uczestniczenia w tej podniosłej uroczystości, mam nadzieję, że od tego pomnika, tak nieodległego od Punktu Zero, w stronę Paryża, Francji i Europy będą nieustannie płynęły wspomniane przeze mnie słowa świętego Papieża, bez którego trudno zrozumieć historię Kościoła i świata przełomu ostatnich wieków i tysiącleci.
7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.
Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie.
W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację.
W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu.
Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn.
Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską.
Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich.
Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania.
Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania.
Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego.
Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.