Reklama

Wiara

Homilia

Kochać Boga całym sobą

Niedziela Ogólnopolska 43/2014, str. 32-33

[ TEMATY ]

wiara

rozważania

Kościół parafialny w Oleszycach – polichromia Eugeniusza Muchy (XX wiek)/fot. Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najważniejsze przykazanie to kochać Boga całym sobą. Drugie przykazanie to kochać bliźniego jak siebie samego. Zauważmy pewną różnicę w interpretacji tych przykazań pomiędzy Starym Testamentem a Ewangelią. Otóż w Prawie miarą miłości wydaje się każdy sam dla siebie („całym sobą”, „jak siebie samego”). W Nowym Testamencie natomiast miarą miłości jest Jezus Chrystus. Przykazanie miłości wypełnił do końca jedynie Jezus, a my możemy tego dokonać, o ile pozostajemy z Nim zjednoczeni, otwarci na Jego łaskę.

Patrząc na Chrystusa, możemy też uczyć się rozeznawać, co znaczy kochać w różnych konkretnych sytuacjach. Można dziś zauważyć dwie skrajne postawy. Z jednej strony jakby całkowite zapomnienie o przykazaniu miłości, co przejawia się np. w „kultywowaniu” sytuacji nieprzebaczenia: „Nigdy mu tego nie przebaczę!” – mówimy sobie, czym tylko pogrążamy się coraz bardziej w zatwardziałości. Z drugiej strony rozpowszechnia się dziś manipulowanie orędziem miłości. Kiedy ktoś jednoznacznie krytykuje zło i kłamstwo w przestrzeni publicznej, to zaraz pojawia się jakiś „moralista”, który oznajmia, że nie należy krytykować, tylko kochać. Takie odwoływanie się do miłości jest jednak fałszywe, jeśli służy przykrywaniu zła, które powinno być wskazane i nazwane. Patrzmy na Jezusa. Modli się za swoich prześladowców: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23, 34). Okazuje miłosierdzie grzesznikom. Ale jednocześnie piętnuje publicznie niesprawiedliwość i obłudę. Wypędza kupców ze świątyni; wchodzi w głębokie spory ze swoimi oponentami, których nazywa „grobami pobielanymi” (por. Mt 23, 27), tak że ci oburzają się: „Nauczycielu, mówiąc to, obrażasz nas”. Ale przecież mocne napomnienia Jezusa były także wyrazem miłości. Trzeba nam modlić się do Ducha Świętego, abyśmy umieli rozpoznać, kiedy należy uśmiechnąć się i powiedzieć: „Nie ma sprawy”, a kiedy zawołać: „Tak nie wolno! To jest złe!”.

Pierwsze czytanie wskazuje nam na miłość w wymiarze społecznym, czyli troskę o najsłabszych. W czasach Starego Testamentu potrzebującymi pomocy były szczególnie trzy kategorie ludzi: cudzoziemiec, wdowa i sierota. „Nie będziesz ich krzywdził!” – mówi Bóg. Dziś wmawia się nam, że najsłabszymi, o których rzekome prawa trzeba walczyć, są mniejszości seksualne. Z tym kłamstwem trzeba walczyć, wskazując na rzeczywiste sytuacje biedy i opuszczenia w naszym społeczeństwie. Jan Paweł II wzywał do „wyobraźni miłosierdzia” i podkreślał, że „miłosierdzie czynów nadaje nieodpartą moc miłosierdziu słów”.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-10-21 15:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara – sprawa osobista czy kościelna?

Nikt nie staje się wierzący sam z siebie. Nikt nie może też wytrwać w wierze o własnych siłach. Wiara, jeśli ma przenikać wszystkie dziedziny życia, potrzebuje spotkania – najpierw Boga z człowiekiem, potem człowieka z Bogiem.

Wielu ludzi wierzących uważa, że wiara jest jedynie osobistym aktem zaufania, ufnością pokładaną w Bogu. Gdy pytamy: czym jest dla ciebie wiara? – często słyszymy odpowiedzi w stylu: „wiara jest dla mnie czymś bardzo osobistym; każdy ma swoją wiarę, to jego prywatna sprawa”. Gdy jednak wiara zostaje wystawiona na próbę, wtedy dopiero następuje jej sprawdzian, pojawia się jej prawdziwe oblicze. To tak jak w tej zabawnej, trochę przerysowanej, choć bardzo wymownej historii, opisanej przez autorów popularnej Filozofii w żartach. Pewien mężczyzna wpadł do głębokiej jaskini i przeleciał przynajmniej kilkanaście metrów, zanim udało mu się złapać jakiś korzeń. Trzymając się go mocno, kiwając się na boki i czując, że zaczyna mu brakować sił, krzyczy: „czy jest tam kto?!”. Patrzy do góry, ale widzi tylko niebo. Woła rozpaczliwie, szukając ratunku: „pomocy, niech mi ktoś pomoże!”. A tu wciąż cisza. Nagle chmury się rozstępują i promień słońca spływa wprost do jaskini. I słychać potężny głos z nieba: „to ja, Bóg, puść korzeń, a ocalę cię”. Mężczyzna przerażony zastanawia się przez chwilę, a potem wrzeszczy: „czy jest tam ktoś jeszcze?!”. Kiedy nasze życie wisi na włosku – lub na korzeniu – zwykle mamy tendencję do odwoływania się do rozumu, własnych racji, własnego ja.
CZYTAJ DALEJ

Za tydzień rozpoczynamy Adwent

2025-11-23 21:30

[ TEMATY ]

adwent

uroczystość Chrystusa Króla

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim w niedzielę obchodzona jest uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Kończy ona rok liturgiczny. Oznacza to, że za tydzień rozpocznie się Adwent, a wraz z nim także nowy rok duszpasterski.

Encykliką „Quas primas” z 11 grudnia 1925 r., wydaną na zakończenie roku jubileuszowego 1600-lecia soboru nicejskiego, papież Pius XI ustanowił święto Chrystusa Króla Wszechświata. Nakazał, aby we wszystkich kościołach tego dnia po głównym nabożeństwie przed wystawionym Najświętszym Sakramentem odmówić litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu.
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn

2025-11-23 17:29

Marcin Cyfert

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn Archidiecezji Wrocławskiej

Diecezjalny Dzień Skupienia Mężczyzn Archidiecezji Wrocławskiej

W kościele NMP na Piasku we Wrocławiu ok. 100 mężczyzn z archidiecezji wrocławskiej wzięło udział we wspólnej modlitwie, wysłuchało konferencji i świadectw oraz uczestniczyło w integracji przy kawie i herbacie.

Pierwsze punkty spotkania obejmowały adorację i spowiedź oraz konferencję ks. Jerzego Morańskiego, salwatorianina. Kapłan zachęcał do osobistej relacji z Bogiem, która owocuje światłem w naszym życiu rodzinnym, społecznym i politycznym. Podkreślał, że w momencie, w którym ludziom twardnieją karki, coraz trudniej jest im uklęknąć przed Bogiem. A historia naszego narodu pokazuje, że wtedy zaczyna się podział i upadek. – Mężczyzna, który nie uklęknie przed Bogiem, nie uklęknie przed innymi pokusami. (…) człowiek jest w pełni sobą tylko wtedy, kiedy jest przebóstwiony – mówił ks. Morański. Przypomniał Jana Pawła II, który mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa. A celem, który powinniśmy realizować w naszym życiu jest to, by inni widzieli w nas działającego Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję