Okoliczności mordu
Wszystko zaczęło się w piątek 25 lipca, kiedy młodzi z ruchu Krucjata Eucharystyczna zgromadzili się na przygotowania do jubileuszu 25-lecia ich wspólnoty i Akcji Katolickiej w Komanda. Po sobotniej Mszy i wspólnym świętowaniu, wieczorem udali się na spoczynek. W nocy doszło do ataku.
„Około pierwszej w nocy jeden z braci zadzwonił do mnie, że w dzielnicy jest pożar. Wyszedłem, usłyszałem strzały. Nie było możliwości ucieczki. Zostaliśmy na miejscu do 4:40” – relacjonuje ks. Liringa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gdy o świcie wyszli z ukrycia, zobaczyli, co się wydarzyło. W sali należącej do parafii, oddalonej o 500 metrów od kościoła, odnaleziono ciała zabitych. Kilka osób jeszcze żyło – przewieziono je do szpitala.
Zamordowani za wiarę
W ataku zginęli dorośli i dzieci, członkowie parafialnej wspólnoty katolickiej. Wielu spośród nich należało do Krucjaty Eucharystycznej od najmłodszych lat. Część dzieci wciąż uznaje się za zaginione.
„Zostali zabici, ponieważ byli łagodni. Zostali zabici, bo szli za Panem, z powodu swojej wiary” – powiedział ks. Liringa. Mszę pogrzebową odprawił wraz z innym kapłanem, który przybył, by wspólnie dzielić ból wspólnoty. Wczoraj 24 ciała złożono do wspólnej mogiły na terenie parafii. Pozostałe osiem zostało zabrane przez rodziny.
Papieski telegram
Reklama
Ojciec Święty w specjalnym telegramie do kongijskich biskupów wyraził głębokie współczucie i zachęcił do dalszego wysiłku na rzecz pokoju i integralnego rozwoju w regionie. Leon XIV – jak głosi telegram - „błaga Boga, aby krew tych męczenników stała się zasiewem pokoju, pojednania, braterstwa i miłości dla całego narodu kongijskiego”. Słowa te zostały przyjęte przez parafian z wdzięcznością. „Papież, jako pasterz, dzieli z nami ten ból. Te słowa pomagają nam iść dalej” – podkreśla ks. Liringa.
Męczennicy w Roku Jubileuszowym
Choć masakra wydarzyła się podczas Roku Jubileuszowego, lokalna wspólnota nie traci nadziei. „Jubileusz to czas powrotu do Pana. Niech młodzi, którzy świętują ten Rok Święty w Watykanie, modlą się o pokój. My wciąż wierzymy, że Chrystus, Książę Pokoju, kiedyś nam go przyniesie” – mówi kapłan.
Na zakończenie wikariusz parafii zaapelował do młodych na całym świecie: „Módlcie się za nas, którzy żyjemy w miejscach, gdzie można zginąć każdego dnia. Gdzie głoszenie Ewangelii może prowadzić do męczeństwa”.