Jak żartobliwie mówią historycy, jest ono o jeden dzień starsze od Jasnej Góry, bo zanim książę Władysław Opolczyk w 1382 r. dotarł na jasnogórskie wzgórze, zatrzymał się na odpoczynek w tutejszym lesie. Jako wotum za wysłuchanie modlitwy o wodę, której potrzebował dla swoich zmęczonych rycerzy, pozostawił przy źródełku figurę Matki Bożej. W ciągu wieków wybudowano tu kościół i klasztor Ojców Paulinów, serce sanktuarium cudowna statua Maryi zyskało tytuł Patronki Rodzin, a wierni pozostawili wiele świadectw uzyskanych tutaj łask.
Reklama
Tradycja rodzinnych błogosławieństw powstała w latach 2006-2007, kiedy sanktuarium przeżywało jubileusz koronacji figury koronami papieskimi. Data 13 sierpnia 1967 r. jest jedną z najważniejszych w jego historii, bo na uroczystość koronacji przyjechali mimo utrudnień ze strony służby bezpieczeństwa prymas Polski kard. Stefan Wyszyński i kard. Karol Wojtyła. Prymas, dokonując aktu koronacji powiedział: „Do Niej, do Maryi należy być w każdej rodzinie, wskazując na wspaniały wzór Najświętszej Rodziny. Być przy każdej kołysce, przy każdej matce zalęknionej o życie dziecięcia, o spokój rodziny i rodzinną wierność”. W Leśniowie zapamiętano te słowa. Przygotowując się do 40. rocznicy tego wydarzenia do Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej, czczonej od dawna, jako szczególna orędowniczka rodzin, zaczęto wprowadzać z myślą o rodzinach specjalne błogosławieństwa. Bo jak tłumaczą Ojcowie Paulini czasownik „błogosławić” wskazuje na obdarowanie kogoś życzliwością i wsparciem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Błogosławi i pomaga
Kto był w Leśniowie, uczestniczył choć raz w błogosławieństwie małżonków (odnawiających przyrzeczenia ślubne) lub błogosławieństwie matek (oczekujących dziecka), zapamiętał to jako wielkie przeżycie. Kalendarz Mszy św. w rodzinnych intencjach, które kończą się udzieleniem indywidualnego błogosławieństwa na stopniach ołtarza jest stały: w każdą pierwszą niedzielę miesiąca o godz. 11 sprawowana jest Msza św. w intencji małżonków, w drugą niedzielę poświęcona jest dzieciom, w trzecią rodzinom, natomiast w czwartą matkom spodziewającym się dziecka. Są tu także udzielane uroczyste błogosławieństwa babć i dziadków, narzeczonych, osób poszukujących pracy.
Leśniowskie sanktuarium wychodzi naprzeciw trudnym problemom współczesnych rodzin: prowadzi poradnię specjalistyczną, organizuje latem cykle rekolekcji o tematyce rodzinnej, proponuje książki i nagrania wykładów z tej dziedziny, a także spotkania, które mają na celu integrację rodzin.
Od kilku lat w Leśniowie budowane jest Centrum Pomocy Rodzinie.
Reklama
Relacje pozostawione przez pielgrzymów są świadectwem szukania pomocy w trudnych sytuacjach, ale także wdzięczności za doznane łaski. Jednym z najwymowniejszych zdarzeń w ostatnich latach było uzdrowienie Mateusza, przebywającego w stanie krytycznym na oddziale intensywnej terapii w krakowskiej kliniec. Przyjaciel rodziców Zbigniew Książek w dniu, kiedy życie Mateusza wisiało na włosku, powierzył intencję ocalenia go Leśniowskiej Patronce Rodzin. Jako wotum wdzięczności napisał tekst oratorium „Siedem pieśni Maryi”, które z muzyką skomponowaną przez Bartłomieja Gliniaka było wykonywane w wielu miejscach w Polsce i ukazało się na płycie. Przypadek Mateusza stał się również kanwą dokumentalnego filmu „Cud”.
Nie bójmy się prosić
Od wieków przez Leśniów prowadzi szlak pielgrzymkowy na Jasną Górę, ale niezależnie od pieszych grup, w każda niedzielę na parkingu pod sanktuarium można zobaczyć samochody i autokary z rejestracjami z całej Polski. Po drodze do kościoła trzeba minąć malownicze źródełko, które bije od ponad sześciu wieków, a w sanktuarium czeka Leśniowska Patronka Rodzin.
Warto Ją poprosić o łaski i dary potrzebne każdej rodzinie: wytrwałości i wyrozumiałości, zaufania i przebaczania, jednoczenia i cierpliwości. Jej dary pozwolą odkryć piękno miłości małżeńskiej i rodzinnej. „Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwym”. Tak napisał kiedyś św. Jan Paweł II.