Reklama

Niedziela Świdnicka

Muzykujące rodziny podbiły Dobromierz i Kłodzko

Niedziela świdnicka 32/2014, str. 3

[ TEMATY ]

festiwal

STANISŁAW BAŁABUCH

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz dwudziesty trzeci odbyły się w tym roku Międzynarodowe Spotkania Muzykujących Rodzin zorganizowane przez Polskie Stowarzyszenie Estradowe „Polest” przy współpracy m.in. z Narodowym Centrum Kultury w Warszawie, Ośrodkiem Kultury i Sztuki we Wrocławiu, Fundacją KGHM „Polska Miedź”, Urzędem Gminy Dobromierz, Urzędem Miejskim w Kłodzku, Kłodzkim Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji oraz Zajazdem „U Macieja” w Sadach Dolnych. W gronie patronów honorowych tego przedsięwzięcia był m.in. bp Ignacy Dec.

Tegoroczne Spotkania zainaugurowała Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem biskupa pomocniczego diecezji świdnickiej Adama Bałabucha. Sprawowano ją nie tylko w intencji uczestników i organizatorów tej imprezy, ale modlono się również za Pasterza Kościoła świdnickiego, który właśnie w tym czasie obchodził jubileusz swoich 70. urodzin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując w homilii mszalnej do patrona dnia św. Jakuba, bp Adam Bałabuch wskazał, że należał on do uprzywilejowanych uczniów Pana Jezusa, którzy byli świadkami wskrzeszenia córki Jaira, przemienienia na górze Tabor i pytali Chrystusa na osobności, kiedy będzie koniec świata. Był on także świadkiem drugiego, również cudownego połowu ryb, kiedy Chrystus ustanowił Piotra głową i pasterzem swojej owczarni. Kaznodzieja podkreślił, że św. Jakub był pierwszym wśród Apostołów, a drugim po św. Szczepanie męczennikiem Kościoła.

Reklama

Po Mszy św. jej uczestnicy przeszli w barwnym korowodzie na tamtejszy rynek, gdzie zorganizowano koncert inaugurujący tegoroczne Międzynarodowe Spotkania Muzykujących Rodzin. Na estradzie powitał ich serdecznie i zainaugurował imprezę wójt Dobromierza Jerzy Ulbin, który wraz z gospodarzem tutejszej parafii ks. kan. Andrzejem Walerowskim był inicjatorem zaproszenia muzykujących rodzin do tej gminy. A potem publiczność gorąco oklaskiwała rodzinne zespoły z Polski i Niemiec reprezentujące różne rodzaje muzyki. Wśród nich byli także reprezentanci diecezji świdnickiej – zespół „Tarchałaquartet”.

– Pochodzimy z małej wioski Długopole Dolne, a muzyka była zawsze obecna w naszym życiu. Dzieci dowożone były przez dziesięć lat do Państwowej Szkoły Muzycznej w Nysie. I myślę, że z dobrym skutkiem – powiedział nam lider grupy Stanisław Tarchała. Jego małżonka Aleksandra ukończyła wrocławską Akademię Muzyczną (skrzypce) i jest obecnie dyrektorem PSM I st. w Bystrzycy Kłodzkiej. Córka Hanna (gra na fortepianie) jest absolwentką i pracownikiem Akademii Muzycznej w Poznaniu, a syn Grzegorz ukończył wprawdzie Politechnikę Wrocławską, ale wcześniej muzyczne szlify zdobył w PSM w Nysie, ucząc się gry na skrzypcach.

W czasie koncertu Ksiądz Biskup wręczył rodzinie Patalongów z Gostyni (woj. śląskie), tworzącej zespół wokalny „Akord”, „Biblię dla dzieci” przeznaczoną dla urodzonej kilka dni przed tegorocznymi Spotkaniami Muzykujących Rodzin Hani, córki liderki zespołu Agnieszki Patalong. Bp Adam Bałabuch otrzymał z kolei od organizatorów tej imprezy specjalną statuetkę przedstawiającą mikrofon, będącą podziękowaniem za wspieranie modlitwą i obecnością tej pięknej muzycznej inicjatywy.

Pierwszy dzień Spotkań zakończyła tradycyjna Biesiada Rodzinna zorganizowana w zajeździe „U Macieja” w Sadach Dolnych kierowanym przez p. Artura Śliwowskiego. Natomiast w sobotę 26 lipca br. muzykujące rodziny mogli podziwiać mieszkańcy i goście Kłodzka. W tamtejszym Parku Franciszkańskim doszło do wspólnego koncertu weteranów i debiutantów. Publiczność gorąco oklaskiwała zarówno wspomniany już zespół „Akord”, obchodzący w przyszłym roku jubileusz dziesięciolecia swojej działalności artystycznej, jak i uczestniczący po raz pierwszy w Międzynarodowych Spotkaniach Muzykujących Rodzin Rodzinny zespół Prażmów z Kopaliny k. Jelcza-Laskowic.

A chyba najlepszym podsumowaniem tegorocznych Międzynarodowych Spotkań Muzykujących Rodzin były słowa, które usłyszeliśmy od ks. prał. Wenancjusza Roga (w przyszłym roku będzie on obchodził 60. rocznicę święceń kapłańskich), rezydenta parafii w Dobromierzu, który powiedział nam, że „po tym tak wspaniałym, pięknym koncercie czuje się od dwadzieścia lat młodszy”.

2014-08-07 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Festiwalowe lato

Niedziela rzeszowska 36/2021, str. VI

[ TEMATY ]

festiwal

Konrad Mika

Dr hab. Marek Stefański

Dr hab. Marek Stefański

Z dr. hab. Markiem Stefańskim, dyrektorem Podkarpackiego Festiwalu Organowego rozmawia ks. Rafał Przędzik.

Ks. Rafał Przędzik: Festiwalowe koncerty organowe na stałe już wpisały się w krajobraz kulturalny Podkarpacia. W jaki sposób udało się zorganizować tegoroczną jego edycję? Dr hab. Marek Stefański: Ostatnim koncertem tegorocznej jubileuszowej 30. edycji festiwalu, który odbył się w starowiejskiej bazylice, zamknęliśmy trzy dekady tego tak znaczącego dla kultury Podkarpacia i Rzeszowa wydarzenia kulturalnego. Na jego program złożyło się w tym roku 11 koncertów w pięciu miejscowościach regionu: Rzeszowie, Jarosławiu, Starej Wsi, Lutczy i po raz pierwszy w Ropczycach.
CZYTAJ DALEJ

Episkopat Francji przed głosowaniem ws. eutanazji: nie milczcie, chorzy pod presją

Nie milczcie! Zwrócicie się swoich parlamentarzystów – apelują francuscy biskupi, mobilizując wiernych do sprzeciwu wobec legalizacji eutanazji i wspomaganego samobójstwa. Parlament ma podjąć decyzję w tej sprawie 27 maja.

Biskupi przypominają, że forsowana przez prezydenta Macrona ustawa to jedno z najbardziej liberalnych rozwiązań na świecie. Kompletnie zmienia podejście społeczeństwa w kwestii solidarności względem osób chorych i starszych. Francja staje wobec zagrożenia eugeniką społeczną. Nowe rozporządzenia „mogą wywrzeć cichą, lecz realną presję na osoby starsze, chore lub niepełnosprawne. Samo istnienie takiej możliwości może wywołać u pacjentów toksyczne poczucie winy, poczucie, że są ciężarem” – czytamy w dokumencie episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję