Reklama

Niedziela Kielecka

„Żaneta-Zośka” w powstaniu

Niedziela kielecka 30/2014, str. 8

[ TEMATY ]

sylwetka

MARIAN GRABSKI "WYRWA"/MPW

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Porucznik śp. Zofia Książek-Bregułowa – urodzona w Kielcach obiecująca młoda aktorka, poetka, konspiratorka, łączniczka Powstania Warszawskiego, która straciła wzrok w wyniku powstańczych walk, od wybuchu bomby. Po wojnie mieszkała w Katowicach. Zmarła 1 czerwca 2014 r. Miała 94 lata.

Zofia Książek-Bregułowa urodziła się 14 marca 1920 r. w Kielcach. Tutaj chodziła do szkoły powszechnej i średniej. W 1938 r. po maturze chciała zostać aktorką. Przez rok przygotowywała się do egzaminów. Wybuchła wojna, a ona nie zrezygnowała z marzenia bycia aktorką. W listopadzie rozpoczęła studia na Tajnych Kompletach Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej w Warszawie. Była obiecującym, wschodzącym talentem. Ostanie egzaminy zdawała tuż przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Do wejścia na scenę brakowało jej jedynie... końca wojny – opowiadała we wspomnieniach. Pierwszy sierpnia 1944 r. zmienił wszystko w jej życiu. Marzenia o scenie, aktorstwie, pięknych rolach zamieniła na pełną poświęcenia, bezinteresowną, niebezpieczną służbę Ojczyźnie jako łączniczka i sanitariuszka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Walczyła w oddziale szturmowym w III kompanii porucznika „Lewara” w zgrupowaniu Armii Krajowej „Krybar”. Nadano jej ps. „Żaneta-Zośka”. Odział liczył 22 chłopców, najmłodszy miał 16 lat, najstarszy 22, były także dwie łączniczki – Marysia i Zofia. W pierwszych dniach powstania oddział w brawurowej akcji zdobył kościół pw. Świętego Krzyża i Komendę Policji przy Krakowskim Przedmieściu nr 1. Uwolnił dwunastu więzionych przez Niemców więźniów, w tym księży. Po akcji, w której oddział nie poniósł żadnych strat, 23 sierpnia zginął dowódca oddziału sierż. Kazimierz Mianowski. Z chwilą przejęcia kościoła oddział dostał zadanie bronienia go w razie kontrataku. Zofia i Maria oraz inni przynosili dla oddziału pożywienie i wiadra wody, która była konieczna do gaszenia ciągłych pożarów powodowanych ostrzałem.

„Miałam polecenie zostać nocą z chłopcami i utrzymywać kontakt z dowódcą kompanii. Słychać było serie pojedynczych wybuchów, jakieś serie z kaemów i złowrogi odgłos – zgrzyt poruszającego się tu i tam czołgu. Główne drzwi kościoła były uchylone i na tle płonącego Krakowskiego Przedmieścia wyglądała niesamowicie ciemna statua Chrystusa, dźwigającego krzyż...” – wspominała w swojej książce.

Aż do 5 września 1944 r. pomagała powstańcom, przenosiła meldunki, opiekowała się rannymi. Tego dnia w gmachu PKO przy ul. Świętokrzyskiej, ofiarnie opiekowała się rannymi kolegami Edkiem i Grześkiem. Ich stan był bardzo ciężki. Podczas przenoszenia szpitala na drugi poziom podziemi, z powodu pożaru, w pewnym momencie w budynek uderzył pocisk Berta. Powalona siłą uderzenia na ziemię, twarzą na beton, poraniona odłamkami, straciła przytomność. Kiedy się przebudziła, zaczęła krzyczeć, że nic nie widzi. W trudnych warunkach nie było możliwe natychmiastowe leczenie. Do okulisty trafiła dopiero po ośmiu dniach. Diagnoza była jednak wyrokiem. Lewe oko nigdy już nie odzyskało wzroku, prawe miało zaledwie 2-procentowe poczucie światła.

Reklama

Po kapitulacji powstania trafiła do obozu dla jeńców stalag Gross-Lubars, potem została przeniesiona do Oberlagen. Swoją wrażliwością i niezwykłym talentem przemieniała szarą obozową rzeczywistość, deklamując poezję więźniarkom, współtowarzyszkom losu. Marzenie bycia aktorką każdego dnia dodawało jej sił do walki o zdrowie. Znalazła się w Edynburgu, gdzie przeszła dwie operacje, walcząc od uratowanie wzroku. W efekcie wróciło jedynie 2 proc. więcej światła. W latach 1946-47 rozpoczęła studia aktorskie w Royal Academy of Dramatic Art w Londynie. Po powrocie do kraju wyszła za mąż w 1947 r. za Włodzimierza Bregułę, skrzypka Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji. Marzenie o aktorstwie ziściło się, mimo tak dużego deficytu wzroku. Grała m.in. Hankę w „Moralności Pani Dulskiej” G. Zapolskiej, Dewotkę w „Czarującej szewcowej” F. Garcii Lorki, Ślusarzową w „Rewizorze” M. Gogola. Pracowała aktywnie w Teatrze Ziemi Opolskiej i objazdowym teatrze dramatycznym, grając znakomite kreacje Ofelii, Antygony, Fedry i Laodamii. Czarowała starszą i młodszą publiczność żywym słowem. Publiczność zapamiętała jej monodram „Podróż do zielonych cieni” F. Methlinga z 1967 r. Współpracowała z rozgłośniami radiowymi w Katowicach i Warszawie. W 2001 r. została odznaczona tytułem Weterana Walk o Wolność i Niepodległość.

Kiedy zwolniono ją z pracy, w jej życiu wzmocnił się i ujrzał światło dzienne kolejny talent – poezja. Wiersze o powstaniu są pełne bólu i smutku, w ten sposób autorka dzieli się wspomnieniami, które wyryły w jej sercu niezatarte piętno.

Zofia Książek-Bregułowa za szczególne zasługi dla Ojczyzny i udział w walkach powstańczych została uhonorowana Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Jej imię otrzymał Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Słabowidzących i Niewidomych w Dąbrowie Górniczej.

Autorka korzystała z materiałów i wspomnień przekazanych przez kuzyna śp. Zofii Książek-Begułowej mgr. inż. Stanisława Szreka – prezesa Stowarzyszenia Ochrony i Tradcji Genius Loci „Karczówka”

2014-07-23 14:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wujek spod czwórki

Rodziny mają patrona: ministerstwo rodzin objął św. Jan Paweł II. Duszpasterstwo przygotowania do małżeństwa to osobny resort. Tekę ministra może przyjąć sługa Boży ks. Aleksander Zienkiewicz. Jest ekspertem

Do dziś słyszę tembr jego głosu. Drżący w powietrzu. Jasny, ale mocny i pewny. Nigdy nie budził niepokoju, ale czasem mówił głośniej, stanowczo. I wszyscy czekaliśmy na to, co powie, jaki nada kierunek, dokąd każe nam iść. Był wiodącym duszpasterzem wśród wszystkich duszpasterzy akademickich w Polsce. I dla mnie taki pozostał – to wspomnienie ks. inf. Ireneusza Skubisia, który znał sługę Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza przez 16 lat. Widywali się często, najbardziej cenili czas spotkań w kościele św. Anny w Warszawie, dokąd przyjeżdżali duszpasterze z całej Polski. – Te spotkania wniosły najwięcej do mojej kapłańskiej formacji – wspomina ks. Skubiś. – I stało się to przede wszystkim dzięki Zienkiewiczowi. Duszpasterstwa były środowiskami ludzi o niezwykłej wiedzy, inteligencji, ciekawości świata, duszpasterze akademiccy próbowali ze wszystkich sił skierować ten potencjał na właściwe tory, kierunek zgodny z nauką Kościoła. Jednak to, co robił Zienkiewicz we Wrocławiu, i jak w czasie warszawskich spotkań oddziaływał na duszpasterstwo w całej Polsce, było niezwykłe. Mam ich wszystkich przed oczami – wspomina ks. Skubiś. – Z Poznania przyjeżdżał ks. Kazimierz Żarnowiecki, z Krakowa – ks. Franciszek Płonka, ze Szczecina – ks. Władysław Siwek, a z Wrocławia – ks. Aleksander Zienkiewicz. Był jeszcze ks. Tadziu Uszyński, który wrócił z Paryża. I wszyscy to byli patriarchowie wśród duszpasterzy, ale on, Zienkiewicz, był dla nas mędrcem. Wierzyliśmy mu.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Dziś gala nagród Totus Tuus 2025. Kto tym razem otrzyma statuetkę?

2025-10-11 08:56

[ TEMATY ]

statuetka

gala nagród

Totus Tuus 2025

dzielo.pl

W ramach obchodów XXV Dnia Papieskiego w sobotę na Zamku Królewskim w Warszawie zostaną wręczone nagrody Totus Tuus 2025 w kategoriach: promocja godności człowieka, osiągnięcia w kulturze chrześcijańskiej, propagowanie nauczania św. Jana Pawła II i Totus medialny.

W tym roku XXV Dzień Papieski obchodzony będzie w niedzielę, 12 października, pod hasłem „Św. Jan Paweł II. Prorok Nadziei”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję