Reklama

Głos z Torunia

Echo ze Wzgórza bł. Matki Marii, pasterki

120 lat z Matką Nieustającej Pomocy

28 czerwca świętowaliśmy uroczystość Matki Bożej Nieustającej Pomocy, głównej patronki diecezji toruńskiej. Dzisiaj zwróćmy ku Niej nasze oczy i serca. Zgromadzenie Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej związane jest z Matką Nieustającej Pomocy już od swego założenia. W 1865 r. papież Pius IX powierzył cudowną ikonę ojcom redemptorystom w Rzymie, mówiąc: „Sprawcie, aby ten obraz poznano na całym świecie i aby się w nim rozmiłowano”. Zakonnicy dzięki swej gorliwej działalności misyjnej wywiązali się znakomicie z tego zadania. Dziś ta ikona jest bowiem najbardziej rozpowszechnionym w świecie obrazem maryjnym

Niedziela toruńska 28/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

uroczystość

Wiesław Ochotny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przedziwnym zrządzeniem Opatrzności Bożej Dom Generalny Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej znajduje się – z woli Matki Założycielki – w diecezji toruńskiej. Spojrzymy teraz, w jaki sposób zgromadzenie przez 120 lat swego istnienia i apostolatu jest związane z tą świętą ikoną, której kult wpisał się w duchowość rodziny zakonnej.

Matka kształtująca serca

Sięgnijmy pamięcią do końca XIX wieku, kiedy to młoda apostołka Dobrego Pasterza Maria Karłowska rozpoczęła swoją misję wśród poznańskich dziewczyn z ulicy. Spotykała się z nimi w tajnym domu publicznym, bramach kamienic, na cmentarzu, bo nie było jeszcze dla nich domu. Po katechizacji, a szczególnie wtedy, gdy podopieczne były niezadowolone i buntowały się wobec stawianych im propozycji i wymagań, Maria prowadziła je do fary poznańskiej pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Marii Magdaleny. Zachęcała: „Uspokójcie się, chodźcie ze mną do fary, do Cudownej Matki Bożej, Ona was pocieszy”. Wchodziły do kaplicy i tam, u stóp Cudownej Matki, trwały nawet pół godziny, w płaczu, z modlitwą, uspokajały się i wychodziły wyciszone, gotowe na następne spotkanie ze swą Panią.
Dlaczego Maria wybrała właśnie to miejsce, dlaczego Matkę Nieustającej Pomocy? Wiemy, że podczas misji w Jutrosinie k. Rawicza ok. 1890 r. o. Bernard Łubieński, redemptorysta, dziś sługa Boży, gościł w majątku najstarszego brata Marii Karłowskiej. Prawdopodobnie od tego czasu datuje się jego przyjaźń z rodzeństwem Karłowskich. Ojciec był wielkim apostołem ufności do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Ten kult i tę ufność skutecznie zaszczepił w rodzinę Karłowskich, która bardzo ceniła osobę i nauki ojca. Przejęła się nim także młoda Maria. Sama po śmierci obojga rodziców potrzebowała ciepła i pomocy matczynej. Dlatego zwróciła się całym sercem ku Matce, która jest gotowa nieustannie pomagać. Wiele godzin spędziła, klęcząc przed Jej obrazem. To Ona jak dobra Matka wychowywała młodą dziewczynę i kształtowała jej serce, otwierając je na tych, którzy potrzebowali zrozumienia, pomocy, ratunku. Nic więc dziwnego, że potem prowadziła tam swoje podopieczne.

Matka Nieustającej Pomocy u pasterek

Kronika Zgromadzenia Sióstr Pasterek podaje, że kiedy wreszcie powstał Dom Misyjny dla dziewcząt przy ul. Szewskiej w Poznaniu, jako pierwszy został tam umieszczony obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Czego więcej było potrzeba w początkach trudnego apostolatu, w którym miały rodzić się nowe dzieci Boże, jeśli nie serca i pomocy Matki? Jeden pokój Maria Karłowska przeznaczyła na oratorium pracy i ustawiła w nim ołtarzyk z tą świętą ikoną. Tam rano i wieczorem podopieczne modliły się, a w ciągu dnia pracowały, mając przed oczyma Matkę.
Obraz przeszedł z zakładem na poznańskie Winiary i towarzyszył rodzącemu się zgromadzeniu oraz kolejnym grupom wychowanek. Matka Karłowska powiedziała kiedyś, że „tym dzieciom potrzeba serca”, dlatego ich nawróceniu i wychowaniu musi towarzyszyć najlepsza i najpiękniejsza z Matek, bo w tak trudnej sytuacji tylko Ona potrafi udzielić potrzebnej i skutecznej pomocy. Maria starała się więc zaszczepić w serca dziewcząt i sióstr miłość oraz ufność do Matki Bożej pod tym właśnie wezwaniem. Założycielka przodowała w tej czci i zachęcała do niej innych z największym przekonaniem.
Podczas II wojny światowej, kiedy do klasztoru winiarskiego wkroczyli Niemcy, obraz jako najcenniejsza pamiątka został oddany na przechowanie jednej z poznańskich rodzin i tam przez długi czas pozostał. Matka chciała jednak powrócić do swego domu i tak się stało. Nie było trudno odnaleźć właściciela obrazu, ponieważ na jego odwrocie Założycielka w lipcu 1930 r. – jakby w przedziwnym przeczuciu tego, co ma nastąpić – nakleiła taką kartkę: „Obraz Cudowny Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, który był zawieszony w kaplicy w Poznaniu przy ul. Szewskiej – i tamże Msza św. się odprawiała. Potem został przeniesiony do kaplicy w starej chatce na Winiarach. W uroczystość św. Michała Archanioła 1895 r. poświęcił przed tym obrazem abp. Stablewski zakład. Następnie odprawiała się przed tym obrazem przez 6 lat Msza św. Podpisała: S. Maria Karłowska, Przełożona Generalna”.
Obraz zachował się do dnia dzisiejszego i jest cenną pamiątką początków, z którą możemy spotkać się w Sali Pamięci bł. Marii Karłowskiej, przy jej sanktuarium w Jabłonowie Pomorskim. Pasterki stają przed nim ze wzruszeniem i głęboką czcią. Jak w Godzinkach do Matki Bożej Nieustającej Pomocy śpiewamy: „Łza każda ludzka w oku Twoim lśni”, tak dziś widzimy w nim niejako trudy, ból, ofiary, w jakich rodziło się zgromadzenie, którym – można powiedzieć – patronowała i kierowała Matka Boża z tej wymownej ikony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-08 14:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matki Bożej Siewnej

Niedziela Ogólnopolska 36/2003

[ TEMATY ]

uroczystość

Karol Porwich/Niedziela

8 września wspominamy ze czcią i wdzięcznością narodziny Matki Bożej. Święto to pobudza nas w szczególny sposób do dziękczynienia za ten wielki dar Bożej Miłości.

Rodzi się bowiem Ta, która - jak śpiewamy w jednej z pieśni maryjnych - została „przed wiekami przejrzana i za Matkę wybrana, Jezusowi Chrystusowi Niepokalana” (pieśń Witaj, Święta...). Kościół, ciesząc się Maryją, woła w dzień Jej święta słowami liturgii: „Twoje narodzenie, Bogurodzico Dziewico, zwiastowało radość całemu światu; z Ciebie się narodziło Słońce sprawiedliwości, Chrystus, który jest naszym Bogiem. On uwolnił nas od potępienia i przywrócił nam łaskę. On zwyciężył śmierć i dał nam życie wieczne” (antyfona na „benedictus”). Przeto Kościół nazywa Ją Gwiazdą Zaranną zwiastującą już bliski wschód słońca, czyli spełnienie obietnicy. „Istotnie, tak jak gwiazda owa, «jutrzenka», poprzedza wschód słońca, tak Maryja, od swego Niepokalanego Poczęcia, poprzedziła przyjście Zbawiciela, wschód Słońca sprawiedliwości w dziejach rodzaju ludzkiego” (Jan Paweł II, Redemptoris Mater, nr 3).

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję