Reklama

Głos z Torunia

Nowe sanktuarium diecezjalne

W uroczystości uczestniczyły tłumy mieszkańców Działdowa, pielgrzymi z sąsiednich miejscowości oraz z diecezji płockiej, kapłani i siostry zakonne, przedstawiciele władz miasta i samorządu. W długiej procesji z darami szli przedstawiciele instytucji i organizacji miejskich, szkół oraz grup modlitewnych

Niedziela toruńska 25/2014, str. 4

[ TEMATY ]

sanktuarium

Wojciech Solarz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęła koncelebrowana Msza św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Suskiego. Na początku Eucharystii kanclerz Kurii Diecezjalnej Toruńskiej odczytał dekret ustanawiający nowe sanktuarium diecezjalne. Zadaniami sanktuarium są: głoszenie, celebracja i przenoszenie w życie Ewangelii miłości i przebaczenia oraz krzewienie duchowości. Natomiast zadaniem kustosza ks. kan. Mariana Ofiary jest troska o duchowe dobro osób przybywających do tego sanktuarium.

W homilii Pasterz diecezji podkreślił rolę Ducha Świętego w budowaniu wspólnoty Kościoła, Mistycznego Ciała Chrystusa. Duch Święty prowadzi do miłości Kościoła. Męczennicy z obozu w Działdowie przez swoją śmierć zaświadczyli o miłości do Chrystusa i Kościoła. Męczeńska śmierć błogosławionych abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i bp. Leona Wetmańskiego, kapłanów i zakonników oraz katolików świeckich sprawiła, że ziemia działdowska stała się „bezcenną relikwią nasiąkniętą krwią pomordowanych” – mówił bp Andrzej i zaznaczył, że męczennicy z obozu hitlerowskiego w Działdowie dali wspaniały przykład świętości. Doskonale współpracowali z łaską i byli tymi, którzy pozwalali się prowadzić Duchowi Świętemu. Ich świadectwo życia staje się zasiewem naszej wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ksiądz Biskup zwrócił uwagę na fakt, że abp Nowowiejski i bp Wetmański mogli uniknąć śmierci. Wystarczyło uciec za granice ojczyzny. Jednak pamiętali o słowach Jezusa, że prawdziwy pasterz nie porzuca swoich owiec, widząc nadchodzące wilki. „Posługa kapłańska i biskupia abp. Antoniego Juliana to wielkie świadectwo miłości pasterskiej, która nie cofa się nawet przed męczeństwem” – mówił bp Andrzej. Przypomniał, że w pierwszej odezwie do diecezjan w dniu ingresu abp Nowowiejski napisał: „Kocham Was!” i nie były to słowa wypowiedziane na wyrost, czy rzucone na wiatr. „Dzisiaj, po ponad 100 latach od tego wydarzenia, jesteśmy w stanie zrozumieć w pełni, jak prawdziwe były to słowa. Dzisiaj oddajemy cześć zwycięzcom. Nie zwyciężyli ci, którzy siali nienawiść. Zwyciężyli świadkowie miłości” – dodał.

Na zakończenie homilii bp Andrzej Suski przypomniał, jakie jest znaczenie sanktuarium. To miejsce szczególnego wstawiennictwa świętych i błogosławionych oraz umacniania wiary i wzrastania w łasce u Boga. „Niech to sanktuarium ku czci męczenników będzie jednym z miejsc pulsujących świętością w naszej diecezji” – zakończył Ksiądz Biskup.

Na zakończenie bp Andrzej poświęcił obraz przedstawiający Błogosławionych Męczenników Działdowskich i przewodniczył procesji eucharystycznej. Następnie parafianie i goście uczestniczyli w festynie rodzinnym, odbywającym się na placu przy kościele. O godz. 18 odbył się Marsz dla Życia i Rodziny, który przeszedł ze świątyni do Lasku Zwierskiego.

2014-06-17 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Chrzciciel de la Salle

[ TEMATY ]

św. Jan de la Salle

Peter Potrowl (talk)/pl.wikipedia.org

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Urodził się w Reims 30 kwietnia 1651 r. w podupadłej rodzinie książęcej jako najstarszy z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie.

Trzy lata potem na uniwersytecie w Reims zdobył doktorat z teologii (1680 r.). Zaraz po święceniach otrzymał probostwo. Powierzono mu także kierownictwo duchowe nad szkołą i sierocińcem, prowadzonym przez Siostry od Dzieciątka Jezus. Jan postarał się w Rzymie o zatwierdzenie zakonu tychże sióstr. Bardzo bolał nad losem setek sierot, pozbawionych zupełnie pomocy materialnej i duchowej. Gromadził ich na swej plebanii, której część zamienił na internat. Następnie na użytek biednych dzieci oddał swój rodzinny pałac, a za pieniądze parafialne i otrzymane od pewnej zamożnej kobiety zakupił obszerny dom. Ludzie, którzy pomagali Janowi z czasem utworzyli zgromadzenie zakonne pod nazwą Braci Szkolnych. Za jego początek przyjmuje się datę 24 czerwca 1684 roku. Utworzył wiele typów szkół: podstawowe, wieczorowe, niedzielne, zawodowe, średnie, seminaria nauczycielskie. Nauka w nich odbywała się w języku ojczystym i była bezpłatna. Na polu pedagogiki Jan ma więc poczesne miejsce. W jego szkołach na pierwszym miejscu był język ojczysty, a nie wszechwładna łacina. Zniósł często stosowane w szkołach kary fizyczne W roku 1681 powstała pierwsza szkoła założona przez św. Jana w Reims (1681 r.), kolejna powstała w Paryżu (1688 r.), potem w Lyonie, w Rouen itd. W sto lat potem cała Francja była pokryta szkołami lasaliańskimi. Do rewolucji francuskiej (1789 r.) w samej Francji zgromadzenie miało 126 szkół i ponad 1000 członków. Dzisiaj Bracia Szkolni mają swe szkoły w prawie 90 krajach. Jan de la Salle zostawił po sobie bezcenne pisma. Najwybitniejsze z nich to: „Zasady dobrego wychowania”, które doczekało się ponad 200 wydań; nadto „Rozmyślania”, „Wskazania, jak prowadzić szkoły” i „Obowiązki chrześcijanina”. Bezcenne dla poznania ducha lasaliańskiego są także jego listy. Jan zmarł po krótkiej chorobie 7 kwietnia 1719 r. Beatyfikował go Leon XIII w 1888 r. On też wyniósł go uroczyście do chwały świętych w roku 1900. Pius XII ogłosił św. Jana de la Salle patronem nauczycieli katolickich (1950 r.). Ciało św. Jana, zbezczeszczone w czasie rewolucji francuskiej w roku 1793, dla bezpieczeństwa przeniesiono do Belgii, a w roku 1937 złożono przy domu generalnym zakonu w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura będzie ścigać za nazwanie mężczyzny mężczyzną?

2025-04-07 20:04

[ TEMATY ]

mowa nienawiści

Adobe Stock

Koalicja rządząca pod pozorem walki z przemocą i nienawiścią próbuje wdrożyć przepisy umożliwiające karanie za krytykę działalności i postulatów aktywistów lgbt oraz za wyrażanie poglądów dotyczących płci zgodnych z biologią. Parlament przyjął ostatnio ustawę nowelizującą kodeks karny w tym zakresie. Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o weto - pisze Fundacja Grupa Proelio.

Zablokowanie tej ustawy stało się jeszcze bardziej istotne w świetle decyzji prokuratora generalnego Adama Bodnara. W dniu 5 marca wydał „wytyczne w zakresie prowadzenia postępowań o przestępstwa motywowane uprzedzeniami”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję