Reklama

Niedziela Legnicka

Jeleniogórskie Święto Matki

Niedziela legnicka 24/2014, str. 5

[ TEMATY ]

Matka Boża

święto

Ks. Piotr Nowosielski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeleniogórskie Święto Matki, które odbyło się już 26 raz., zorganizowane zostało przez parafię pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Jeleniej Górze-Cieplicach z proboszczem ks. dr. Józefem Stecem na czele.

Przez trzy dni 23-25 maja w różnych miejscach miasta i na terenie parafii chętni mieli okazję do modlitwy, dyskusji i radosnych przeżyć związanych z tym świętem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tradycyjnie z okazji Święta Matki odbyły się spotkania z młodzieżą szkół średnich. Gościem spotkań była diecezjalna doradczyni życia rodzinnego Dominika Warmuz z tematem „Dorastanie do miłości”. W siedzibie Filii Politechniki Wrocławskiej odbyła się sesja naukowa nt. „Obecność pierwiastka kobiecego w rodzinie, w życiu społecznym i w kulturze wczoraj i dziś”. Główne jednak wydarzenia miały miejsce 25 maja w parafii pw. Matki Bożej Miłosierdzia. Rozpoczął je przemarsz orkiestr dętych z Katowickiego Holdingu Węglowego SA KWK „Murki-Staszic” oraz z Grodziska Górnego i Chodaczowa, w towarzystwie miejscowej Gwardii Matki Bożej i Turków Grodziskich. Ci ostatni, przy dźwiękach orkiestr, popisali się musztrą paradną na przykościelnym placu.

Reklama

Centrum wydarzeń stanowiła Msza św. w intencji matek, ojców, małżeństw i rodzin, podczas której miało miejsce ucałowanie dłoni spracowanych matek i żon. Ksiądz Proboszcz ucałował dłonie mamy ks. Łukasza Frątczaka, pracującego w parafii. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. prał. Józef Mielczarek z Wrocławia. Wśród gości znalazł się również prof. Jan Miodek z Uniwersytetu Wrocławskiego, który opowiedział o zależności słów: matka – macierz – macierzyństwo.

Po Mszy św. rozpoczął się festyn rodzinny animowany przez Olgierda Poniźnika z występami artystycznymi, zabawami sportowymi i rodzinnymi oraz wydarzeniami związanymi ze Świętem Matki. Jednym z nich był np. Laur Wdzięczności, który każdy z uczestników może ofiarować dla swoich: matek, ojców, żon, mężów, ale i dla sióstr i braci w rodzinie.

Warto podkreślić, że nie byłoby tego wielkiego wydarzenia, gdyby nie zaangażowanie ludzi, których proboszczowi parafii udało się zgromadzić wokół realizacji Święta Matki. Z tej racji zostało też w bieżącym roku powołane do życia Stowarzyszenie Święta Matki. – To formuła prawna społecznego działania na rzecz szacunku, miłości do matki – mówi o nim ks. Stec. – Stowarzyszenie zostało zarejestrowane i ma osobowość prawną, swój statut i logo przedstawiające rodziców z trójką dzieci. Przez poprzednie 25 lat, działaliśmy jako Komitet Święta Matki, a odtąd już jako stowarzyszenie, mając odpowiednie ramy prawne – dodaje.

Pytany, skąd narodził się pomysł święta, odpowiada: – Kiedy powierzono mi budowę tutejszego kościoła, zastanawiałem się, jak znaleźć równowagę między troską o materię a troską o ducha, wtedy przyszedł do głowy ten pomysł, aby, tak jak czcimy Matkę Bożego Syna, uczcić również nasze ziemskie matki. Bóg obdarzył mnie tą łaską, że moja mama jest do dzisiaj ze mną. Miała w życiu ciężko, ale ma też wielką wiarę. Zarówno jej obecność, jak i wielu ludzi życzliwych tej idei sprawiła, że narodziło się to święto. Były to lata 80. Wielu zaczęło je postrzegać jako swoistą „odtrutkę” na skomunizowany Dzień Kobiet. U podstaw stoi przede wszystkim cześć dla Matki Bożej. Jest to nasz dar dla Niej. Z miłości do Matki Bożej chcemy uczcić matki ziemskie. To zostało życzliwie przyjęte. „Temat” matki jest ponad wszelkimi podziałami. Ludzie, przychodzący do nas, mówią potem: tu czujemy szacunek do człowieka, do kobiety, do matki…

Życzymy organizatorom wytrwałości w realizowaniu kolejnych takich dni pod opieką Matki Bożej Miłosierdzia, patronki parafii.

2014-06-12 07:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pątnicy u Pani Bolesnej

Niedziela przemyska 34/2019

[ TEMATY ]

Matka Boża

Henryk Grymuza

Matka Boża Bolesna w Jarosławiu

Matka Boża Bolesna w Jarosławiu
Bazylika Matki Bożej Bolesnej w Jarosławiu jest znaczącym w archidiecezji przemyskiej i w całej Polsce ośrodkiem kultu maryjnego. Maryja jest obecna w tym miejscu od ponad 600 lat. Maryja z Dzieciątkiem była obecna podczas uroczystości Wniebowzięcia NMP 15 sierpnia. Przybyli na nią pielgrzymi ziemi jarosławskiej, z Polski, a nawet z Włoch, Ukrainy i Kanady.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Niedziela łódzka 1/2004

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył. Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św. Wpatrywał się niewzruszenie, bez mrugnięcia okiem, ale z uczuciem przerażenia i zdziwienia, mieniąc się na twarzy. Coś dziwnego, coś nadzwyczajnego działo się z nim. Wreszcie, jakby przychodząc do siebie, dał lekkim, ale energicznym uderzeniem dłoni znak, wstał i udał się do swego prywatnego gabinetu. Na pytanie zadane przyciszonym głosem: «Czy Ojciec święty nie czuje się dobrze? Może czegoś potrzebuje?» - odpowiedział: «Nic, nic». Po upływie pół godziny kazał przywołać Sekretarza Kongregacji Rytów, dał zapisany arkusz papieru, polecił wydrukować go i rozesłać do wszystkich w świecie biskupów, ordynariuszy diecezji”. (Cytat za Amorth G. Wyznania egzorcysty, Częstochowa 1997, s. 36). Tekst zawierał modlitwę do św. Michała Archanioła, która brzmi: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwościom Złego Ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, wodzu niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen”. Gdy go zapytano, co się zdarzyło w czasie dziękczynienia po Mszy św., Papież odrzekł, że w chwili, gdy zamierzał zakończyć modlitwę, usłyszał dwa głosy: jeden łagodny, drugi szorstki i twardy. I usłyszał taką oto rozmowę: Szorstki głos Szatana: „Mogę zniszczyć Twój Kościół!” Łagodny głos: „Możesz? Uczyń więc to”. Szatan: „Do tego potrzeba mi więcej czasu i władzy”. Pan: „Ile czasu? Ile władzy?” Szatan: „Od 75 do 100 lat i większą władzę nad tymi, którzy mi służą”. Pan: „Masz czas, będziesz miał władzę. Rób z tym, co zechcesz”. (Cytat za Szatan w życiu Ojca Pio, Tarsicio z Cevinara, Łódź 2003, s. 8). Kościół jest świadomy, że walka duchowa dobra ze złem toczy się nieprzerwanie od chwili upadku pierwszego człowieka, choć przybiera różne formy na przestrzeni wieków. Dziś także chrześcijanin nie jest wolny od ataków Złego, który chce go oderwać od Chrystusa i zwieść ku potępieniu. Święty Ignacy z Loyoli wyróżnia dwa obozy: jeden „Pod sztandarami Chrystusa”, drugi „Pod sztandarami Szatana”. Każdy człowiek, musi opowiedzieć się po którejś ze stron. Wielu jednak poddając się wpływom agnostycyzmu czy obojętności religijnej, odsuwa od siebie ową decyzję, sądząc, że w życiu i po śmierci „jakoś to będzie”. Ewangelia nie dopuszcza postawy „rozdwojonego serca”. Można służyć albo Bogu albo Szatanowi. Czy jednak ludzie uznają fakt istnienia osobowego zła - Szatana? Kongregacja Nauki i Wiary wydała dokument opublikowany w L’Osservatore Romano (26 czerwca1975 r.) - Wiara chrześcijańska i demonologia, w którym min. stwierdza, że określenia „Szatana i Diabła” nie są „tylko personifikacjami mitycznymi i funkcyjnymi, których znaczenie ograniczałoby się jedynie do podkreślenia w dramatyczny sposób wpływu zła i grzechu na ludzkość. (…)”. Tego rodzaju poglądy, rozpowszechniane przez niektóre czasopisma i inne ośrodki propagandy mającej na celu kreowanie stylu życia tak, jakby Boga nie było i Szatan nic nie mógł zmącić i zniszczyć, muszą wywoływać zamęt w sercach i umysłach ludzkich. Jezus mówił o istnieniu upadłego anioła, nazywanego przeciwnikiem ludzi (por. 1P 5, 8), zabójcą od początku (por. Ap 12, 9. 17). Jest kłamcą i ojcem kłamstwa (por. J 8, 44); przybiera postać anioła światłości (por. 2 Kor 11, 14). Jest także nazywany „władcą tego świata”, który pozostaje we władaniu Złego (por. 1 J 5, 19). Nienawidzi on światła Prawdy Ewangelii, Chrystusowego Kościoła, wierzących, zdążających ku świętości i wszystkiego, co wiąże się z Chrystusem i Jego Kościołem. Jego działanie jest podstępne i zakryte. Metody, jakimi się posługuje, to: kłamstwo, manipulacje, pokusy do grzechu, nieposłuszeństwo nauczaniu Chrystusowego Kościoła w sprawach wiary i moralności; różnego rodzaju zniewolenia przez nałogi, złe przywiązania i grzeszne nawyki. Działa także przez uprawianie i korzystanie z okultyzmu, wróżbiarstwa, magii. Najbardziej zaś spektakularną formą jego wpływu na człowieka jest opętanie (zupełne bądź częściowe), które paraliżuje wolę człowieka, mąci umysł i sumienie, i wydaje człowieka na łup najniższych skłonności deprawujących osobę ludzką. Jak walczyć z Szatanem? Jezus spotykał na swej drodze Szatana i inne jego złe duchy; rozgramiał je, gdyż był od nich potężniejszy. On Złemu nakazywał: „Iść precz”. Należy więc przylgnąć do Chrystusa całym sobą. Nie tylko przez racjonalne uznanie Jego istnienia i Bożej mocy, ale przez życie płynące z wiary, przez „chodzenie z Chrystusem” każdego dnia. Konieczne jest więc wzywanie Jezusa w chwilach dręczących pokus do złego. Znak krzyża i modlitwa przywołują moc Bożą w sytuacji, gdy człowiek jest w potrzebie czy trudnościach. Inne środki w duchowej walce ze złem, można sklasyfikować jako praktykę aktywnego życia chrześcijańskiego. Są nimi: Eucharystia i sakramenty, codzienna modlitwa oraz medytacyjne obcowanie ze Słowem Bożym, pogłębianie swojej wiary tak, aby była rozumiana, a także poznawanie prawd chrześcijańskich. Nie można pominąć służby bliźniemu - słowem, czynem i modlitwą. Skoro w Kościele idziemy ku zbawieniu, konieczne jest także uczestnictwo we wspólnocie chrześcijańskiej, gdyż - jak przypomina nam Jezus - gdzie dwaj albo trzej zebrani są w Imię Jego, tam On jest między nimi. W obliczu współczesnych zagrożeń dla wiary, moralności i duchowości chrześcijanina, gdy neguje się głos Kościoła w tych kwestiach, gdy ludzkość przygląda się rosnącej fali przemocy, terroryzmu, niesprawiedliwości społecznej, czyż chrześcijanie nie powinni na nowo z wiarą sięgnąć do „duchowego skarbca” Kościoła i mocą Chrystusa poskramiać wysiłki Złego? Szatan nadal walczy z Chrystusowym Kościołem. W tej walce potrzeba nam Chrystusowej mocy. Ona do nas przychodzi, wystarczy otworzyć się na nią w wierze.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: pierwsze plany nowego papieża

2025-05-08 21:40

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/Art Service

Nowy papież Leon XIV odprawi w piątek o godz. 11 Mszę św. w Kaplicy Sykstyńskiej - zapowiedziano w Watykanie. W poniedziałek 12 maja papież spotka się z wysłannikami mediów w Auli Pawła VI.

Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej przedstawił w czwartek dziennikarzom pierwsze plany nowego papieża.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję