Reklama

Niedziela Świdnicka

Wierny pasterz z Kiełczyna – 90 lat ks. kan. Stanisława Skowrona

Kapłan Chrystusowy, który przez ponad 40 lat ofiarnie i z sercem podejmował działania duszpasterskie w parafii Kiełczyn – tak bp Marek Mendyk opisał ks. kan. Stanisława Skowrona, który świętował swoje 90. urodziny.

[ TEMATY ]

jubileusz

Świdnica

bp Marek Mendyk

Kiełczyn

ks. Stanisław Skowron

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. kan. Stanisław Skowron przez 44 lata był proboszczem w parafii Kiełczyn

Ks. kan. Stanisław Skowron przez 44 lata był proboszczem w parafii Kiełczyn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystej Mszy świętej w kościele Ducha Świętego w Świdnicy, w sobotę 10 maja br. przewodniczył bp Marek Mendyk. W świątyni zgromadzili się duchowni, przyjaciele i parafianie, by wspólnie dziękować Bogu za lata kapłańskiej posługi ks. kan. Skowrona.

Powołanie

W wygłoszonej homilii pasterz diecezji przypomniał, że jubileusz ks. Stanisława przypadł tuż przed Niedzielą Dobrego Pasterza. - To nie przypadek, że świętujemy właśnie dziś. Tajemnica powołania leży w sercu Boga. Bóg nie wybiera ludzi zdolnych, ale uzdalnia tych, których powołał - wyjaśnił. Cytując proroka Jeremiasza, biskup podkreślał, że Bóg już przed narodzeniem znał każdego powołanego. - Nieraz wsiadając do samochodu, jadąc z trudną misją, pytałem sam siebie: Panie Boże, czy mnie sobie czasem z kimś nie pomyliłeś? – przyznał szczerze, dodając, że podobne myśli miewał każdy kapłan, również ks. Stanisław. - Ale Bóg zawsze mówił: Nie bój się, ja jestem z tobą – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Biskup świdnicki podzielił się osobistymi wspomnieniami ze wspólnej posługi z ks. Stanisławem. - Miałem to szczęście w 1987 roku spotkać po raz pierwszy księdza kanonika. Razem pracowaliśmy w jednym dekanacie – to był dekanat Dzierżoniowski. Bardzo często gościliśmy ks. Stanisława w parafii św. Jerzego, ale też chętnie jeździliśmy do Kiełczyna, gdzie zawsze nas serdecznie przyjmował – wspominał.

Reklama

Hierarcha podkreślił, że ks. Skowron wyróżniał się szczególną gościnnością, otwartością i duszpasterską wrażliwością. - Był to kapłan, który ofiarnie, ale też z koncepcją duszpasterstwa parafialnego, podejmował działania w Kiełczynie - zaznaczył homileta.

Droga pełna wiary

Ks. Stanisław Skowron wychowywał się w rodzinie Michała i Rozalii, którzy zaszczepili w nim głęboką wiarę i umiłowanie do Kościoła. Po zakończeniu II wojny światowej jego rodzina przeniosła się na Dolny Śląsk, osiedlając się blisko Oławy.

Młody Stanisław od wczesnych lat wykazywał szczególne zamiłowanie do życia duchowego. Codziennie pokonywał pieszo kilka kilometrów, by uczestniczyć w Mszy świętej i przystępować do Komunii Świętej. Jego proboszcz z tamtego okresu wspominał go jako młodzieńca spokojnego, pobożnego, gorliwego ministranta i bardzo przywiązanego do Kościoła.

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Swoją drogę ku kapłaństwu rozpoczął w 1950 roku, wstępując do niższego seminarium duchownego w Żaganiu, a następnie, w 1952 roku, kontynuował edukację we Wrocławiu, gdzie zdał egzamin dojrzałości. Studia filozoficzno-teologiczne odbył w Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu, które ukończył w 1958 roku. 26 października tego samego roku przyjął święcenia diakonatu, a 21 czerwca 1959 roku został wyświęcony na kapłana przez kard. Bolesława Kominka.

Reklama

Swoją pierwszą posługę pełnił jako wikariusz w parafii Chrystusa Króla w Dzierżoniowie. Jego gorliwość i zaangażowanie w życie parafii sprawiły, że już po czterech latach został mianowany administratorem, a następnie proboszczem parafii Narodzenia NMP w Kiełczynie. To tam spędził 44 lata swojego kapłańskiego życia, zasłużenie zyskując szacunek i wdzięczność parafian.

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Dzięki jego staraniom w Kiełczynie powstało Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej z Dzieciątkiem – miejsce modlitwy i licznych pielgrzymek. Ks. Skowron z oddaniem troszczył się nie tylko o materialny rozwój parafii, ale przede wszystkim o duchowy wzrost jej wiernych. Pełnił również funkcję wizytatora katechetycznego w dekanatach dzierżoniowskich oraz duszpasterza służby liturgicznej, co czyniło go cenionym kapłanem i wychowawcą młodzieży.

W 2007 roku, po przejściu na emeryturę, zamieszkał jako rezydent w parafii Ducha Świętego w Świdnicy, gdzie do dziś pozostaje aktywny, służąc pomocą duszpasterską i wsparciem duchowym. Wspólnota parafialna docenia jego obecność, a ks. Skowron mimo sędziwego wieku, wciąż daje przykład gorliwej wiary i wierności kapłańskiemu powołaniu.

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

W koncelebrze przy ołtarzu stanęło kilkunastu zaprzyjaźnionych kapłanów, w tym ks. kan. Tomasz Czubak – proboszcz parafii Ducha Świętego czy ks. Stanisław Olszowy – następca jubilata w parafii Kiełczyn. Ich obecność była wyrazem wdzięczności i szacunku dla długoletniej posługi ks. Skowrona.

Dziewięćdziesiąte urodziny ks. kan. Stanisława Skowrona stały się nie tylko okazją do modlitwy i wspomnień, ale także świadectwem wierności powołaniu. Jak sam powiedział: - Wszystko, co dobre w moim życiu, pochodziło z Bożych rąk. Niech kolejne lata w życiu jubilata będą czasem pokoju, duchowej radości i Bożego błogosławieństwa.

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

2025-05-11 17:26

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa i pamięć

Niedziela świdnicka 30/2021, str. V

[ TEMATY ]

Świdnica

Ryszard Wyszyński

W intencji zmarłych kombatantów i żołnierzy modlili się także najmłodsi parafianie

W intencji zmarłych kombatantów i żołnierzy modlili się także najmłodsi parafianie

W wałbrzyskim kościele św. Wojciecha modlono się w intencji zmarłych członków oraz przyjaciół Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych RP koła Piaskowa Góra.

Mszy św. w tej intencji przewodniczył proboszcz ks. kan. Stanisław Wójcik. Polecano Panu Bogu zwłaszcza tych kombatantów, którzy odeszli do Domu Ojca w tym roku, mjr. Jana Mleczko i mjr. Jacka Barana. Ten pierwszy, to jeden z ostatnich do niedawna żyjących kombatantów, uczestnik II wojny światowej, który w szeregach I Armii Wojska Polskiego brał udział w walkach o Warszawę, Kołobrzeg, a swój wojenny szlak zakończył udziałem w bitwie o Berlin. Natomiast zmarły w maju mjr Baran, to oficer służby czynnej Wojska Polskiego, który opiekował się kombatantami i był ich przyjacielem – organizował wiele wałbrzyskich i szczawieńskich uroczystości upamiętniających uczestników walk o niepodległość Rzeczpospolitej Polskiej. W Mszy św. uczestniczył prezes koła Alfred Pszczółkowski.
CZYTAJ DALEJ

Lyon: zabito maczetą irackiego chrześcijanina

2025-09-12 12:35

[ TEMATY ]

Francja

zabójstwo

Lyon

ChiccoDodiFC/pl.fotolia.com

W Lyonie we Francji zamordowano maczetą irackiego chrześcijanina. Sprawca zbiegł. Policja nie przesądza o charakterze zbrodni. Poruszający się na wózku inwalidzkim 45-letni Irakijczyk prowadził na TikToku transmisje popularyzujące wiarę chrześcijańską. W ostatnim czasie skarżył się, że jego treści są regularnie blokowane z powodu zgłoszeń, dokonywanych przez użytkowników muzułmańskich.

Ashur Sanaya należał do Kościoła chaldejskiego. Regularnie uczęszczał do parafii św. Efrema w Lyonie. Kiedy został zaatakowany, prowadził transmisję na żywo w mediach społecznościowych. Mówił o Panu Bogu, Słowie Bożym, dzielił się swą chrześcijańską wiarą. Został raniony w szyję przed swoim domem w środę wieczorem. Nóż przeciął mu tętnicę. Kiedy przyjechało pogotowie, Ashur Sanaya już nie żył.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania abp. Andrzeja Przybylskiego: Święto Podwyższenia Krzyża Świętego

2025-09-12 13:32

[ TEMATY ]

rozważania

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.

W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: «Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny». Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli więc ludzie do Mojżesza, mówiąc: «Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże». I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu». Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogoś wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża miedzianego, zostawał przy życiu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję