Reklama

Znaki czasu dla Kościoła w Polsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autor tej książki – ks. Krzysztof Pawlina, znany czytelnikom „Niedzieli” z cyklu „Pasterskie zamyślenia” oraz cykli rozważań adwentowych i wielkopostnych, tym razem zaprasza do refleksji na temat znaków czasu. We wprowadzeniu do książki „Znaki czasu dla Kościoła w Polsce” wyjaśnia pojęcia „znaki czasu” i „teologia znaków czasu”, a następnie wskazuje, w czym rozpoznają współczesne znaki czasu papież Benedykt XVI i jego następca. Jak pisze ks. Pawlina, „Benedykt XVI zwrócił uwagę na dotychczasowy język przekazu wiary, który, jego zdaniem, utracił zdolność przemawiania do ludzi” – papież Franciszek tę diagnozę potwierdził. Kolejny znak czasu wskazany przez obu papieży to „nadaktywność duszpasterska, której towarzyszy zanik modlitwy”. To stwierdzenie jest przestrogą, by nie popadać w aktywizm, naszą misją jest bowiem życie wiarą, głoszenie jej, a zarazem utrzymanie wewnętrznej łączności z Chrystusem. Papież Franciszek ujął to w słowach: „Duszpasterstwo ma skupić się na tym, co istotne – czyli na Jezusie Chrystusie. Przebywanie z Jezusem – adorowanie Jezusa”.

Książkę można nazwać elementarzem współczesnego katolika. Autor analizuje sens często używanych obecnie pojęć: „Kościół, który wychodzi na peryferie” – o którym mówi papież Franciszek, czy też „nowa ewangelizacja”, której potrzebę wskazał jako pierwszy Jan Paweł II. W celu dobrego rozeznania drogi dla Kościoła autor diagnozuje tak bolesne współczesne problemy, jak przyszłość Pokolenia JPII i zagrożenie rodziny. Kończy refleksją nad rolą świeckich w Kościele. W książce zwracają uwagę: szeroka perspektywa spojrzenia autora, odwaga w formułowaniu diagnozy i synteza wypowiedzi.

Ks. Krzysztof Pawlina, „Znaki czasu dla Kościoła w Polsce”, Wydawnictwo Sióstr Loretanek, ul. L. Żeligowskiego 16/20, 04-476 Warszawa; sklep@loretanki.pl; www.sklep.loretanki.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-06-03 14:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
CZYTAJ DALEJ

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

2025-05-06 07:32

[ TEMATY ]

wypadek

Adobe Stock

Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.

Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
CZYTAJ DALEJ

Odliczanie

2025-05-07 09:10

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

3562 dni - tyle dni minęło od kiedy prezydentem RP został Andrzej Duda. Co prawda jego adwersarze dziś głównie skupiają się na odliczaniu do końca jego prezydentury, ale jeśli spojrzymy wstecz na te 9 lat i 9 miesięcy, to dojdziemy do wniosku, że naprawdę był to szmat czasu i okres, któremu należy się podsumowanie.

Na całościową ocenę brakuje jeszcze 90 dni, ale już dziś możemy powiedzieć, że Polska nie wyglądałaby dziś tak samo bez Andrzeja Dudy. Ostatnio przy okazji spotkania w Pałacu Prezydenckim rozmawiałem z jednym z ważniejszych urzędników z otoczenia głowy państwa i pytał mnie z czego zostanie jego szef zapamiętany. Wymieniliśmy kilka rzeczy, ale rzeczywiście nie było jednej, potężnej rzeczy, która mogłaby do takiej poważnej i oczywistej rzeczy należeć. Oprócz jednej. Dobrego czasu dla Polski. Te lata prezydentury Dudy rzeczywiście z każdym rokiem będą się kojarzyć jako po prostu dobry okres dla zwykłych ludzi. Jedną z głównych przyczyn było wyrównywanie szans i programy społeczne, które - mało kto to pamięta – przedstawione zostały przez Andrzeja Dudę w 2014 r. na konwencji programowej PiS, zanim jeszcze wystartował w wyborach prezydenckich. Do tego dochodzi jednoczący przekaz prezydenta wobec obywateli, który realizowany był konsekwentnie, mimo iż nie było to łatwe, bo mówił do rodaków w latach trudnych, gdy walka z rządem, zarówno ta wewnętrzna, jak i zagraniczna była wyjątkowo ostro emocjonalnie nacechowana. Nie sposób odmówić też Dudzie niezależności, która czasem (może i nawet według autora tego felietonu słusznie) była powodem sprzeciwu środowiska prawicy z którego się wywodził.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję