Iście śledczą pracą musiał się wykazać Józef Rybczyński. Dzięki temu powstała unikatowa wystawa, ukazująca wyprawę kajakową ks. Karola Wojtyły wzdłuż Sanu z Przemyśla do Leżajska.

– Wycieczka zaczęła się 19 lipca 1958 r. przed kościołem Świętej Trójcy w Przemyślu. Jedna z uczestniczek podaje mi, że przyjechali z kajakami z Krakowa do Przemyśla i zatrzymali się w jasnym kościele blisko Sanu. To musiała być Święta Trójca – mówi Józef Rybczyński.

Wyprawa trwała od 19 do 22 lipca i brało w niej udział łącznie dziewięć osób. Odbyła się ona w momencie, gdy ks. Karol Wojtyła wiedział już o swojej nominacji biskupiej, ale jeszcze przed przyjęciem sakry.

Na wystawie Józef Rybczyński prezentuje wszystkie miejscowości, które podczas spływu mijał przyszły Papież, ukazuje nadsańską przyrodę oraz wszystkie obiekty sakralne różnych wyznań. – Wycieczki samej nie pokazuję, bo oni jej nie fotografowali. Udało się zdobyć tylko kilka zdjęć, które ktoś im zrobił. Rozpoznał się na nich jeden z uczestników wyprawy prof. Karol Tarnowski – opowiada.

Fascynacja pana Józefa Janem Pawłem II trwa od momentu wybrania kard. Karola Wojtyły papieżem, czyli od 16 października 1978 r. W tym czasie w Przemyślu odbywał się zjazd organistów, a w jego domu przebywał Józef Salus – organista z Niegowici, który pracował w tej parafii, gdy przybył tam na swoją pierwszą wikariuszowską placówkę młody ks. Wojtyła. Wówczas Rybczyński zaczął zbierać wszystko, co związane z Papieżem Polakiem.

Wystawę można oglądać w Archiwum Państwowym w Przemyślu co najmniej do połowy czerwca. Większość aktualnych zdjęć wykonał sam autor, archiwalne przekazały publiczne osoby oraz Muzeum Ziemi Leżajskiej i I LO w Jarosławiu.