Reklama

Niedziela Sandomierska

Biegali i pływali dla bł. Jana Pawła II

Niedziela sandomierska 16/2014, str. 7

Jadwiga Zynwala

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Spotykamy się dla Jana Pawła II” – tymi słowami Krzysztof Chrustowski otworzył „III Memoriał Podkarpacki im. bł. Jana Pawła II osób niepełnosprawnych”. Odbył się on 2 kwietnia, w 9. rocznicę śmierci Papieża Polaka, w obiektach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Memoriał rozpoczął się sztafetą lekkoatletyczną osób niepełnosprawnych. Wzięło w niej udział ok. 300 osób. Celem było pokonanie dystansu 9665 m dla uczczenia tyluż dni pontyfikatu Papieża Polaka. Dzięki dużemu zaangażowaniu osób niepełnosprawnych pokonano 20420 dystansów. W sztafecie wzięły udział grupy z Jarosławia, Jasła, Dębicy, Ropczyc, Kolbuszowej, Tarnobrzega, Rudnika, Leżajska, Krosna, Sandomierza, ze Stalowej Woli i dwie z Mielca oraz osoby indywidualne. Każdy z zawodników dostał pamiątkowy medal. Jedna z uczestniczek, Agnieszka Kaczkowska z Zespołu Szkół nr 6 Specjalnych w Stalowej Woli, pokonała kilkakrotnie dystans na wózku elektrycznym i jeden raz, idąc drobnymi kroczkami, podtrzymywana przez Krzysztofa. – Zrobiłam to dla Jana Pawła II – powiedziała potem. Dziewczyna od urodzenia cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Za wysiłek przekroczenia bariery swojego ciała dostała puchar, który przyznawany jest corocznie wyjątkowemu zawodnikowi. „Jestem przeszczęśliwa” – wyznała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uczestnicy memoriału zgromadzili się wieczorem w parafii akademickiej na Mszy św., którą odprawił ks. Mariusz Kozłowski, a następnie ucałowali relikwie Ojca Świętego.

O 20.30 rozpoczęła się sztafeta pływacka. Przed 21.37 przerwano pływanie, aby dokładnie w godzinę śmierci Papieża uczcić Go chwilą milczenia. Następnie wszyscy zaśpiewali „Barkę”. Po niej pływanie rozpoczęło się na nowo i trwało do godz. 2.00. Małe dzieci i osoby nie umiejące pływać pokonały basen pieszo, brodząc w wodzie. W sumie pokonano 21252 dystanse (o 5671 więcej niż w tamtym roku). W sztafecie wzięło udział ok. 1000 zawodników.

Krzysztof Chrustowski powiedział: – Cieszy fakt, że w tym roku liczba uczestników jest dużo większa niż w tamtym, pojawiły się nowe grupy. Jest to ważne w aspekcie wychowywania do wartości oraz budowania więzi między niepełnosprawnymi i pełnosprawnymi. Ks. Mariusz wyznał, że tak wielka liczba uczestników przeszła jakiekolwiek oczekiwania organizatorów. – Myślę, że było to spowodowane, po pierwsze zbliżającą się kanonizacją bł. Jana Pawła II, a po drugie – informacja o memoriale zaistniała już w świadomości ludzi.

Głównymi organizatorami memoriału było Stowarzyszenie „Latorośl” na czele z Pauliną Zalewską, Stowarzyszenie Olimpiad Specjalnych Polska Podkarpackie z Krzysztofem Chrustowskim, Zespół Szkół nr 6 z dyrektor Barbarą Nabrzeską, parafia bł. Jana Pawła II i Duszpasterstwo Akademickie „Baszta”. Mógł on zaistnieć dzięki wsparciu wielu osób i instytucji.

2014-04-16 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

„O jedynym takim wydarzeniu, które jest cudem codziennym” – jasnogórskie rekolekcje o Eucharystii wznowione

2025-09-24 17:56

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

BP KEP

Co wydarza się między ołtarzem a niebem, a co pomiędzy mną a ołtarzem? Jak przeżywam Eucharystię, jaka jest moja odpowiedź na miłość Chrystusa? Czy widzę cud czy zjawisko socjologiczne, kościelny rytuał? Na wiele pytań związanych z Mszą św. po raz kolejny można szukać odpowiedzi podczas Jasnogórskich „Rekolekcji o uzdrawiającej mocy Eucharystii”. Powakacyjna edycja rozpocznie się już w najbliższy piątek, 26 września.

Wrześniowe spotkanie rozpocznie się Mszą św. w Kaplicy Matki Bożej o godz. 18.30 w piątek, a zakończy w niedzielę, 28 września, Eucharystią o godz. 13.00 w Bazylice. Konferencjom w całości poświęcona jest sobota, zaplanowano ich sześć.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję