Reklama

Niedziela Wrocławska

Abp Józef Kupny: Chrystus był przy mordowanych w Katyniu, był z ofiarami tragedii smoleńskiej

– Nie byli sami, nie odchodzili samotnie. Chrystus był przy nich. On jest też z nami, z rodzinami, które cierpią – mówił abp Józef Kupny w bazylice św. Elżbiety we Wrocławiu.

Marzena Cyfert

Msza św. w ceremoniale wojskowym w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej

Msza św. w ceremoniale wojskowym w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita wrocławski przewodniczył Eucharystii w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. We Mszy św. sprawowanej w ceremoniale wojskowym uczestniczyli oficerowie i żołnierze Wojska Polskiego, kombatanci, Dolnośląska Rodzina Katyńska, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN, Dolnośląski Kurator Oświaty. Obecne były poczty sztandarowe i mieszkańcy miasta. Msza św. była częścią obchodów Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

Metropolita wrocławski przypomniał, że 13 kwietnia 1943 r. o zbrodni dokonanej przez sowietów usłyszał cały świat. Tego dnia Niemcy podali informację o odkryciu w lesie pod Katyniem grobów polskich oficerów zamordowanych przez NKWD. Trzy lata wcześniej wiosną 1940 r. blisko 22 tys. polskich obywateli wziętych do niewoli po agresji Związku Radzieckiego na Polskę, 17 września 1939 r., zostało zamordowanych. Byli wśród nich oficerowie Wojska Polskiego, policjanci, urzędnicy, uczeni, profesorowie wyższych uczelni, artyści, lekarze, nauczyciele i prawnicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Ogromna strata dla naszego narodu i państwa. Pamiętamy o nich. W tym roku obchodzimy 82. rocznicę ujawnienia tej okrutnej zbrodni. Dlatego my, wierzący, gromadzimy się wokół Chrystusa, obecnego pod postacią chleba i wina, aby powiedzieć Mu o naszym cierpieniu. O ranie, która wciąż krwawi, a która została nam zadana przez tych wszystkich, którzy podejmowali decyzje, którzy wydawali rozkazy o mordowaniu naszych rodaków i tych, którzy ten rozkaz z gorliwością i sadyzmem wykonywali – mówił w homilii abp Józef Kupny.

Przypomniał, że z Katyniem wiąże się inna narodowa tragedia – katastrofa smoleńska, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, jego żona i wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych.

– To, co stało się 85 lat temu, a potem 15 lat temu, jest wyzwaniem dla naszej wiary. Zawsze gdy dotyka nas olbrzymie zło, pytamy o obecność Boga w naszym życiu – mówił hierarcha.

Zaznaczył, że tak było również za czasów proroka Izajasza, który wzywał rodaków, by szukali obecności Boga, nawet pośród nie dających się przewidzieć wydarzeń, w jakich przyszło im żyć. Izajasz poucza, że Bóg, którego szukamy, pozwala się znaleźć.

– Jego należy wzywać, ponieważ jest blisko. Tak blisko, że Jego obecność przenika człowieka, całe jego życie i wszystkie relacje ze światem. Jednocześnie ta Jego obecność domaga się, by człowiek porzucił to, co jest niesprawiedliwe i bezbożne. Jednak choć Pan jest blisko, to nie należy sądzić, że można łatwo poznać Jego zamierzenia i sposób działania – tłumaczył kaznodzieja, podkreślając, że Bóg jest zupełnie inny niż wszystko to, co nas otacza. Nie jest zniewolony przez nasze kalkulacje i przewidywania. Ale nie jest też oderwany od naszej ludzkiej rzeczywistości, ponieważ swoją troską otacza świat i życie człowieka.

Reklama

Ksiądz arcybiskup zauważył, że kiedy jednak myślimy o ofiarach Zbrodni Katyńskiej i katastrofy smoleńskiej, to chociaż towarzyszy nam głęboko przekonanie, że Bóg jest blisko, to jednak nie jest nam dane poznać ani zrozumieć, dlaczego dopuszcza do takich tragedii.

– Dlaczego w tak tragiczny sposób zginęła w Katyniu elita naszego państwa? To przekracza nasze możliwości poznawcze i wymyka się naszej ludzkiej logice. A jednak możemy być pewni, że Bóg nie jest obojętny na nasze cierpienia. On się nad ludzkim cierpieniem pochyla. Przy grobie Łazarza, kiedy Jezus zobaczył, jak płacze Maria, wzruszył się i zapłakał. Podobnie zareagował w czasie pogrzebu młodego mężczyzny, który był jedynym żywicielem swej matki. Bóg-człowiek, Chrystus wzrusza się i płacze po śmierci człowieka. Czy jesteśmy w stanie to zrozumieć? – pytał arcybiskup i tłumaczył: – Bóg jest ze wszystkimi, którzy boleją i płaczą po naszej narodowej tragedii. Czyż Chrystus wołający z drzewa krzyża: „Boże, mój Boże, czemuś mnie opuścił” nie jest nam bliski? To jest wołanie Syna Bożego, wołanie skierowane do Ojca. To dramatyczne doświadczenie Jezusa opuszczenia przez Ojca, nie osłabiło jednak Jego synowskiej miłości. I nasza miłość do Boga nie może ulec osłabieniu, chociaż wszystkiego nie rozumiemy i nie potrafimy wytłumaczyć.

Metropolita wrocławski zaznaczył, że od Zbrodni Katyńskiej mija 85 lat, wiemy, kto mordował naszych rodaków, znamy historię zakłamywania prawdy. Natomiast mija 15 lat od katastrofy smoleńskiej i to, co dzieje się wokół niej i wokół prób jej wyjaśnienia, budzi nasz niepokój.

– Społeczeństwo ulega podziałowi, szargane jest dobre imię tych, którzy zginęli. Rani się rodziny ofiar katastrofy. Trzeba sobie to wyraźnie powiedzieć: Nie służy to Ojczyźnie, państwu i dobru wspólnemu. Dla nas wierzących ważne jest jeszcze inne pytanie: Co w takiej dramatycznej chwili chce nam powiedzieć Chrystus? – pytał abp Józef i zaznaczył, że niełatwo jest w takiej chwili wsłuchiwać się w Jego głos. Widać to po uczniach Jezusa, idących do Emaus. Tak bardzo byli przytłoczeni i zawiedzeni śmiercią Chrystusa, że Go nie rozpoznali. Jezus pozwolił im się wyżalić, wyrazić ból i dopiero na samym końcu pozwolił im się rozpoznać.

– Chrystus widzi także nasz ból. Cierpliwie wsłuchuje się w to, z czym do Niego przychodzimy. Chrystus był przy mordowanych w Katyniu, był z ofiarami katastrofy w Smoleńsku. Nie byli sami, nie odchodzili samotnie. Był przy nich. On jest też z nami, z rodzinami, które cierpią. Może jeszcze ból nie pozwala nam rozpoznać Jego obecności, ale jest z nami. I mówi nam, że wie, co oznacza cierpienie. Prosi, byśmy stanęli pod krzyżem i na własne oczy przekonali się, że On wie, co znaczy cierpieć; że nikt nie jest w stanie lepiej zrozumieć bólu tych, którzy utracili najbliższych. Chrystus mówi nam, że przytuleni do Jego serca możemy się wypłakać, wyżalić – przekonywał abp Kupny i podsumował: – Nasz protest przeciwko złu nie jest wyzwaniem rzuconym Bogu ani podejrzeniem o boską obojętność. To, że nie zgadzamy się z tym, że nasi rodacy zostali tak okrutnie zamordowani strzałem w tył głowy, jest raczej prawdą, że nasze wołanie – jak na ustach ukrzyżowanego Jezusa – to ostateczne, najgłębsze wyrażenie naszej wiary w Jego wszechmoc. Chrześcijanie bowiem mimo trudności nie przestają wierzyć w dobroć i miłość Boga wobec ludzi.

2025-04-14 17:00

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

2025-11-29 08:23

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

MK

Co gdyby znany z dzieciństwa czekoladkowy Kalendarz Adwentowy przenieść w sferę duchową?
Portal niedziela.pl oraz Niezbędnik Katolika na czas Adwentu przygotował specjalny internetowy kalendarz adwentowy.
Kalendarz Adwentowy to cykl rekolekcyjny, w którym każdego dnia, odkrywając kolejne okienko kalendarza, będziecie odkrywać nowe materiały pomocne w duchowym wzroście.
Oprócz tego każdego dnia będzie czekało na Was: słowo dnia, refleksja, wyzwanie i modlitwa.
Całość ubogaci rozważanie ks. Krzysztofa Młotka.
Przeżyjmy ten wyjątkowy czas razem.
Niech to będzie nowy początek!

1 30 listopada 2 1 grudnia 3 2 grudnia 4 3 grudnia 5 4 grudnia 6 5 grudnia 7 6 grudnia 8 7 grudnia 9 8 grudnia 10 9 grudnia 11 10 grudnia 12 11 grudnia 13 12 grudnia 14 13 grudnia 15 14 grudnia 16 15 grudnia 17 16 grudnia 17 grudnia 18 grudnia 20 21 22 23 24 25 Promuj akcję na swojej stronie internetowej
CZYTAJ DALEJ

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41

[ TEMATY ]

patron dnia

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Święty Auksencjusz

Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.

Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
CZYTAJ DALEJ

Syria: dramatyczny spadek obecności chrześcijan

2025-12-18 08:27

[ TEMATY ]

Syria

chrześcijanie

Vatican Media

Po prawie 14 latach wojny chrześcijaństwo w Syrii przetrwało, ale jest dramatycznie osłabione. Nowy raport organizacji L’Œuvre d’Orient, cytowany przez portal Zenit, pokazuje skalę kryzysu: w ciągu 14 lat liczba chrześcijan spadła o 84 procent. To jeden z najszybszych demograficznych upadków wspólnoty religijnej na świecie.

„Istniejemy. Nie chcemy umrzeć i zostać zapomniani” – mówi Elias, młody student medycyny z Damaszku. Jego słowa streszczają lęk tysięcy syryjskich chrześcijan. Wielu z nich nie czuje się już u siebie. „Nie rozumiemy, dlaczego nie jesteśmy akceptowani, skoro chrześcijanie zawsze starali się kochać wszystkich” – dodaje Firas z tej samej parafii w Damaszku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję