Reklama

Pierwszy rektor KUL-u

92 lata temu Uniwersytet Lubelski (taką nazwę nosił wówczas KUL) pożegnał swojego założyciela i pierwszego rektora – ks. Idziego Benedykta Radziszewskiego, który cztery lata wcześniej, w przełomowym dla państwa polskiego momencie odzyskiwania niepodległości, przyczynił się do powołania w Lublinie pierwszego w regionie uniwersytetu. Jako ówczesny rektor Akademii Duchownej w Petersburgu skupił grono osób zafascynowanych ideą organizacji uniwersytetu katolickiego, będącego ośrodkiem prowadzenia badań naukowych we wszystkich dziedzinach wiedzy, w duchu harmonii pomiędzy nauką a wiarą. Celem powstającej uczelni miało być też kształcenie i wychowywanie przyszłej inteligencji katolickiej. Dewizą uniwersytetu stało się zawołanie: „Deo et Patriae” – Bogu i Ojczyźnie

Niedziela Ogólnopolska 11/2014, str. 44-45

Archiwum KUL-u

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy rektor KUL-u – ks. Idzi Radziszewski urodził się 1 kwietnia 1871 r. w Bratoszewicach k. Łodzi. W 1889 r. wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku, gdzie odbył studia filozoficzne. 4 lata później podjął formację teologiczną w Cesarskiej Akademii Duchownej w Petersburgu, która została powołana w 1842 r. wskutek likwidacji Akademii w Wilnie. W 1896 r. przyjął święcenia kapłańskie. Po krótkim okresie pracy duszpasterskiej ks. Radziszewski kontynuował studia filozoficzne, w latach 1898 – 1900, w Wyższym Instytucie Filozoficznym na Uniwersytecie Katolickim w Louvain-la-Neuve. Zwieńczeniem studiów było uzyskanie przez niego doktoratu z zakresu filozofii. Następnie odbył podróże naukowe do Austrii, Anglii, Francji, Włoch, Niemiec i Szwajcarii. Po powrocie do kraju w 1901 r. został mianowany profesorem i wicerektorem Seminarium Duchownego we Włocławku, a w latach 1908-11 pełnił w nim funkcję rektora. Między rokiem 1914 a 1918 był profesorem filozofii i ostatnim rektorem Akademii Duchownej w Petersburgu. Ks. Idzi Radziszewski bez wątpienia był Europejczykiem w każdym calu, wszechstronnie wykształconym, o czym świadczą miejsca odbywanych przez niego studiów i kwerend naukowych. To właśnie w Petersburgu, po doświadczeniach pobytu ks. Idziego Radziszewskiego w Europie Zachodniej, powstała idea założenia nowego uniwersytetu.

Początki KUL-u

Reklama

Na początku 1918 r. ks. Radziszewski powołał w Petersburgu komitet organizacyjny do utworzenia nowej uczelni. W jego skład weszli fundatorzy: Karol Jaroszyński (prezes), inż. Franciszek Skąpski (skarbnik), ks. Idzi Radziszewski (wiceprezes) i ks. Czesław Falkowski (sekretarz). Gremium zadecydowało o zlokalizowaniu uczelni w Lublinie. Jednocześnie podjęto starania mające na celu pozyskanie kadry nauczającej. Zostały też przygotowane projekt statutu uniwersyteckiego i zbiór szczegółowych przepisów organizacyjnych. Rozpoczęto gromadzenie księgozbioru, mającego stanowić zalążek przyszłej biblioteki uczelnianej. Zaplanowano też założenie specjalnego towarzystwa, wspierającego uczelnię materialnie. W czerwcu 1918 r. komitet organizacyjny przeniósł się do kraju. Inicjatywę założenia uniwersytetu katolickiego zaakceptował w lipcu 1918 r. Episkopat Królestwa Polskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

8 grudnia 1918 r. odbyła się pierwsza inauguracja roku akademickiego. Tymczasową siedzibą uczelni był gmach Seminarium Duchownego w Lublinie. Dopiero po 4 latach została ona przeniesiona do własnych budynków przy Alejach Racławickich, gdzie znajduje się do dzisiaj. Od początku działania uniwersytetu funkcjonowały 4 wydziały: Teologii, Prawa Kanonicznego i Nauk Moralnych, Prawa i Nauk Społeczno-Ekonomicznych oraz Nauk Humanistycznych. Taka struktura organizacyjna przetrwała do końca okresu międzywojennego. W 1928 r. zostały zatwierdzone statut i nowa nazwa uczelni: Katolicki Uniwersytet Lubelski. Gwarantowało to uczelni osobowość prawną. Zgodnie z Ustawą o szkołach akademickich, uchwaloną przez Sejm RP 15 marca 1933 r., KUL otrzymał status prywatnej szkoły akademickiej, zaś pełne prawa akademickiej szkoły państwowej uzyskał w kwietniu 1938 r. Wysoki poziom nauczania na KUL-u gwarantowały m.in. zaangażowane w jego działalność tak znakomite osobowości nauki, jak: ks. Józef Umiński, ks. Piotr Kałwa, prof. Roman Longchamps de Bérier, prof. Ernest Till, prof. Kazimierz Przybyłowski, prof. Przemysław Dąbkowski czy prof. Kazimierz Michałowski.

Skromny, cichy, tolerancyjny

Reklama

Założyciel Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego został zapamiętany jako człowiek nader skromny, cichy, lapidarny w wypowiedziach, nieszukający rozgłosu. Cieszył się wyjątkowym szacunkiem wśród młodzieży akademickiej. Społeczność uczelniana ceniła go za zainteresowanie jej sprawami i wspieranie we wszelkich potrzebach duchowych i materialnych. Ks. Radziszewski był szczególnie ceniony za tolerancję dla osób reprezentujących wyznania inne niż katolickie, jak też dla wszystkich o odmiennych poglądach. Odznaczał się szczególnym nabożeństwem do Najświętszego Serca Jezusowego, które wybrał na patrona uczelni. Miał też wielkie zaufanie do Bożej Opatrzności, będącej źródłem jego pogody ducha i wiary w powodzenie podejmowanych inicjatyw. Być może te właśnie przymioty sprawiły, że miał dar przekonywania i umiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi. Był szczególnie zaangażowany w pracę na rzecz Kościoła i odrodzonej ojczyzny, a pojmował ją wyłącznie jako służbę i przywilej.

Ks. Idzi Radziszewski pełnił funkcję rektora KUL-u zaledwie przez 4 lata. Zmarł 22 lutego 1922 r. w Lublinie w wyniku zapalenia płuc. Został pochowany na najstarszej miejskiej nekropolii przy ulicy Lipowej. W czasie pogrzebu, który odbył się 25 lutego, przedstawiciele różnych grup społecznych ślubowali nad jego mogiłą, że będą kontynuowali rozpoczęte przez niego dzieło i dochowają wierności idei uniwersytetu katolickiego.

Uniwersytet na miarę czasów

W perspektywie zbliżającego się jubileuszu stulecia utworzenia swojej Alma Mater, społeczność akademicka, niezmiennie odwołując się do koncepcji inicjatora i zarazem pierwszego rektora uczelni, kultywując jej tradycje, szczycąc się osiągnięciami i postawami minionych pokoleń profesorów i studentów, zabiega jednocześnie o budowanie uniwersytetu na miarę obecnych czasów. Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II jest dziś nowoczesną, prężnie rozwijającą się i cenioną uczelnią, jednym z najważniejszych ośrodków myśli katolickiej, który niezmiennie ma wpływ na kształt nauki i kultury polskiej, dzięki czemu zyskuje uznanie w kraju i poza jego granicami. Istotnym elementem aktywności uniwersytetu jest promowanie uniwersalnych wartości, leżących u podstaw naszej cywilizacji. KUL jest też uczelnią otwartą na cywilizacyjne i naukowe wyzwania współczesności. W swojej strukturze ma dziesięć wydziałów, w ramach których prowadzone są badania naukowe i zajęcia dydaktyczne dla studentów krajowych i zagranicznych. Obok teologii, filozofii, nauk społecznych, prawnych i humanistycznych rozwijane są nauki matematyczne i przyrodnicze. Celem tej interdyscyplinarności jest przygotowanie studentów do pełnej i odpowiedzialnej pracy dla dobra ojczyzny i Kościoła, bo społeczności akademickiej współcześnie tworzącej KUL przyświeca ta sama dewiza, z którą – dzięki ks. Idziemu Radziszewskiemu – uczelnia rozpoczynała swoją działalność: „Deo et Patriae”. Mimo że zmieniają się warunki zewnętrzne, misja lubelskiej uczelni pozostaje niezmienna. Zadaniem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II wciąż jest kształcenie elity inteligencji katolickiej, przekazywanie wiedzy i umiejętności, a także formowanie osobowości.

* * *

Ks. Antoni Dębiński, profesor zwyczajny nauk prawnych, specjalista w zakresie prawa rzymskiego. Od 2012 r. rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II

2014-03-10 15:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Fernández: małżeństwo jest możliwe jedynie między mężczyzną i kobietą

2025-11-25 21:13

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

„Małżeństwo, ze względu na swój wszechobejmujący charakter i poszanowanie godności, może być zawarte tylko pomiędzy dwojgiem ludzi: mężczyzną i kobietą” - powiedział kard. Víctor Manuel Fernández, podczas watykańskiej prezentacji noty doktrynalnej Dykasterii Nauki Wiary „Jedno ciało. Pochwała monogamii”. Wyjaśnił, że dokument „pragnie zgłębić wartość i piękno monogamii jako wyłącznego związku pomiędzy mężczyzną i kobietą”.

Przyznał, że początkowo nota miała nosić tytuł „My dwoje”, aby wskazać „decyzję o należeniu do siebie nawzajem, ich dwojgu w sposób wolny połączonych wobec świata”. Prefekt Dykasterii zauważył, że o ile Kodeks Prawa Kanonicznego stwierdza, iż „istotnymi właściwościami małżeństwa są jedność i nierozerwalność”, to nota skupia się „jedynie na jedności” jako „wspólnocie życia, przyjaźni małżeńskiej, wzajemnej pomocy, całkowitym dzieleniu się ze sobą”. „Miłość małżeńska to głęboka więź emocjonalna, zakorzeniona w woli, która wybiera innego jako jedność z samym sobą” - stwierdził argentyński purpurat.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Chmielewskiego

2025-11-24 11:27

[ TEMATY ]

ks. Dominik Chmielewski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Dominik Chmielewski

Ks. Dominik Chmielewski

Prokuratura Rejonowa w Słupcy umorzyła śledztwo w sprawie ks. Dominika Chmielewskiego ze względu na brak znamion przestępstwa – poinformował w poniedziałek PAP prok. Piotr Wrzesiński. Pod koniec sierpnia media opisały intymną relację salezjanina z jedną z uczestniczek jego rekolekcji.

Słupecka prokuratura prowadziła śledztwo w kierunku art. 199 Kodeksu karnego, który mówi o doprowadzeniu innej osoby do obcowania płciowego, poddania się albo wykonania innej czynności seksualnej przez nadużycie stosunku zależności lub wykorzystanie krytycznego położenia. W śledztwie – jak przekazał we wrześniu PAP prok. Wrzesiński – pojawiło się nazwisko ks. Chmielewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Premier po orzeczeniu TSUE: nikt niczego w tej sprawie nie będzie nam narzucał

2025-11-26 14:52

[ TEMATY ]

premier

TSUE

Donald Tusk

narzucał

znów bełkot

pustosłowie

PAP

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk poprosił szefa MSZ Radosława Sikorskiego o przygotowanie informacji nt. konsekwencji orzeczenia TSUE ws. uznawania tzw. "małżeństw jednopłciowych". Dodał, że temat ten nie tylko w Polsce wywołuje wiele emocji, więc chce uspokoić, że nikt niczego nie będzie nam w tej sprawie narzucał.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł we wtorek na kanwie sprawy z Polski, że państwo członkowskie ma obowiązek uznać tzw. "małżeństwo" pary tej samej płci zawarte legalnie w innym kraju UE, nawet jeśli prawo tego państwa nie uznaje tego typu związków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję