Reklama

Niedziela Wrocławska

Dobra zabawa bez alkoholu

Przed nami karnawał, czas na radosną zabawę. Chrześcijanie powinni świętować radośnie, bo mają się przecież z czego cieszyć. A zabawa w karnawale jest dla nas okazją do takiego świętowania, do integrowania środowisk wspólnotowych i rodzinnych, do promowania imprez bezalkoholowych i do poszanowania ludzkiej godności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żeby bal karnawałowy się udał, potrzebna jest osoba, która go poprowadzi, która zadba o muzykę, atrakcje, oprawę – jednym słowem potrzeba wodzireja. Renata i Andrzej Kusiowie wodzirejami nie planowali zostać. Mają czwórkę dzieci, pan Andrzej jest informatykiem, pani Renata nauczycielką przedszkolną. Zdecydowali się wziąć udział w warsztatach dla wodzirejów imprez bezalkoholowych, by móc służyć swojej wspólnocie, Ruchowi Światło-Życie, do którego należą od lat. – Nigdy nie przyszłoby nam do głowy, że możemy prowadzić zabawę dla dużej grupy ludzi. Ale zawsze byliśmy „rozrywkowi”, prowadziliśmy spotkania dla najbliższych znajomych, domowy sylwester na 20 osób cieszył się powodzeniem. Nie myśleliśmy jednak o animowaniu większej grupy – mówi pani Renata. – To osoba z Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, do której należymy razem z mężem, podpowiedziała nam, że są warsztaty dla wodzirejów i że mamy na to dobre zadatki. Pojechaliśmy więc zobaczyć, co to w ogóle jest i spodobało nam się. Zobaczyliśmy tam, że można robić bale z różnych okazji – nam bardzo spodobała się idea balu niepodległościowego, szansa na atrakcyjne pokazanie patriotyzmu.

Patriotyzm w atrakcyjnej formie

Reklama

– Pierwszy taki bal zorganizowaliśmy trzy lata temu u Ojców Franciszkanów. I wypaliło – opowiada pan Andrzej. – W ubiegłym roku na bezalkoholowym balu niepodległościowym bawiło się w Auli Papieskiego Wydziału Teologicznego 200 osób. Oprócz tańców był koncert chopinowski, śpiewanie pieśni patriotycznych, pokaz tańców ludowych. Poprzez bal staramy promować idee trzeźwości, patriotyzmu i dobrej zabawy.
Razem z Diakonią Wyzwolenia i małżeństwami z Ruchu Światło-Życie państwo Kusiowie organizują także Sylwestra. Tegoroczny odbył się w Auli PWT. Był oczywiście bezalkoholowy, a zamiast lampki szampana na przywitanie Nowego Roku gospodarze mieli inny pomysł: – Kiedy zgasły światła na salę wjechał ogromny tort z bitej śmietany, z zimnymi ogniami. Oprócz tradycyjnego składania życzeń był też koncert noworoczny zagrany przez uczestników balu – zdradza pani Renata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dobra muzyka i smaczne jedzenie

Jaki jest przepis na udaną zabawę? – Na pewno dobrze dobrana muzyka, smaczne jedzenie i goście, którzy lubią tańczyć – podkreśla Andrzej Kuś. – Gdy organizujemy imprezy domowe dobrze jest zaplanować ten czas, przemyśleć, na jakie tematy warto porozmawiać, zaplanować jakieś rozrywki, zadbać o smaczny posiłek. Ludzie lubią ze sobą dyskutować, wspólnie się bawić, coś pośpiewać. Dla rozkręcenia imprezy potrzebne są też osoby, które lubią tańczyć. Najgorsze, co możemy zrobić, to włączyć telewizor.

Alkohol nie jest potrzebny

Do dobrej zabawy alkohol nie jest potrzebny. Potwierdzi to każdy uczestnik bezalkoholowych imprez prowadzonych przez państwa Kusiów. A bawią się na nich całe rodziny. – Bale rozpoczynamy tradycyjnym polonezem, są walce, tanga. Ale staramy się, by był także czas dla młodzieży i dla najmłodszych – opowiada pani Renata. – Przez organizowanie imprez bezalkoholowych chcemy pokazać, że największą wartością jest drugi człowiek z którym możemy porozmawiać czy zatańczyć, a nie to, że koniecznie musimy wypić piwo, bo inaczej nie ma się po co spotykać. Od lat należymy do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i widzimy, jak wielką wartością, nadal aktualną, jest post od alkoholu i jak bardzo ludzie go potrzebują.

Andrzej Kuś
Ludzie zawsze chcą się bawić. Pytanie tylko, jaki to ma mieć wymiar, jaki kształt? My wychodzimy z alternatywą, że bez alkoholu też można się dobrze bawić i też atrakcyjnie. Trzeba mieć tylko ciekawy pomysł, przygotować odpowiednią muzykę, dobre jedzenie, dobre warunki. Musi być oczywiście osoba prowadząca, która zadba, żeby wszyscy dobrze się bawili, żeby każdy mógł znaleźć na takiej imprezie coś dla siebie. Jeśli się rezygnuje z alkoholu, te pieniądze można przeznaczyć na coś pysznego do jedzenia czy nawet na jakieś dodatkowe atrakcje, które urozmaicą zabawę. Dzięki temu będzie co wspominać.

Renata Kuś
Prowadzący bal może wykorzystać ten czas nie tylko na zabawę, ale również na ewangelizację. Podczas powitania warto powiedzieć, kto jest organizatorem imprezy i dlaczego jest ona bezalkoholowa. Np. w Sylwestra witamy Nowy Rok, ale też podkreślamy, że Bóg kocha każdego z nas i ma dla nas wspaniały plan na ten nowy czas. Ważne i budujące dla ludzi słowa można powiedzieć także podczas balu – nie wszystko da się usłyszeć na kazaniach czy konferencjach. Zabawa też może być dobrym czasem dla ewangelizacji i to staramy się z mężem wykorzystywać.

2014-01-03 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pączki za lekkie, posty... za ciężkie

Niedziela rzeszowska 9/2019, str. I

[ TEMATY ]

post

karnawał

Archiwum autora: Popielec (Tygodnik „Świat”, XIX wiek)

„Popielec” – fragment akwareli Juliana Fałata

„Popielec” – fragment akwareli Juliana Fałata

Staropolski polemista Grzegorz Żarnowita twierdził, że lepiej cały rok żyć skromnie i trzeźwo, niż szaleć w zapusty, a potem „nieochotnie a obłudnie” pościć przez czterdzieści dni. Księża wypominali z ambon dogadzanie sobie smakowitą rybą, sobotnie posty (dla uczczenia Matki Bożej), po których w niedzielne poranki zasiadano do suto zastawianego stołu i raczono się alkoholem

Widomym znakiem nieuchronnie zbliżającego się postu był tzw. tłusty dzień przypadający w ostatni czwartek przed Środą Popielcową. Jednym z symboli tego dnia są pączki. Początkowo wcale nie były słodkie – robione były z ciasta chlebowego ze słoniną. Słodkie pojawiły się w szesnastym stuleciu.
CZYTAJ DALEJ

Psycholog: adopcja błogosławieństwem dla dzieci, którymi m.in. nie zaopiekowali się naturalni rodzice

2024-11-07 16:51

[ TEMATY ]

adopcja

Radom

psycholog

fotolia.com

- Dzięki adopcji dzieci mogą znaleźć się w kochającej rodzinie - powiedziała Monika Dudek, która jest psychologiem w Katolickim Ośrodku Adopcyjnym w Radomiu, działającym przy Caritas Diecezji Radomskiej. 9 listopada będziemy obchodzić Światowy Dzień Adopcji, którego celem jest popularyzacja adopcji w społeczeństwie oraz uświadomienie, jak ważną rolę spełniają rodziny adopcyjne.

Zdaniem Moniki Dudek trzeba wykorzystać każdą okazję do tego, aby przypominać o adopcji, że są dzieci, które czekają na to, że ktoś je pokocha. Mówi, że adopcja jest w pewnym sensie błogosławieństwem dla dzieci, którymi nie zaopiekowali się naturalni rodzice lub, które zostały dotknięte nieszczęściem utraty rodziców. - Dzięki adopcji dzieci mogą znaleźć się w kochającej rodzinie, znaleźć dom i ciepło. W tym okresie warto podkreślić, jak ważną rolę odgrywa rodzina adopcyjna, jak ważna jest adopcja i jednocześnie podziękować właśnie tym rodzinom adopcyjnym za ich miłość, wytrwałość, zaangażowanie, otwarte serca, jakie wkładają w proces wychowywania dzieci - podkreśliła.
CZYTAJ DALEJ

Episkopat USA: gratulacje dla Trumpa, niepokój po referendach ws. aborcji

2024-11-07 18:39

[ TEMATY ]

episkopat

Donald Trump

PAP/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Republikański kandydat na prezydenta Donald J. Trump, wraz z żoną Melanią Trump i ich synem Barronem Trumpem

Republikański kandydat na prezydenta Donald J. Trump, wraz z żoną Melanią Trump i ich synem Barronem Trumpem

Mamy szczęście żyć w demokracji, cieszymy się z możliwości pokojowej zmiany rządów – mówi przewodniczący Episkopatów USA, komentując w Radiu Watykańskim rezultaty wyborów prezydenckich. Złożył też gratulacje Donaldowi Trumpowi, zastrzegając, że Kościół nie jest związany z żadną partią polityczną. Bez względu na to, kto zajmuje Biały Dom lub ma większość na Kapitolu, nauczanie Kościoła pozostaje niezmienne – dodał abp Timothy Broglio.

Przyznał on, że biskupi z niecierpliwością czekają na podjęcie współpracy z nowo wybranymi przedstawicielami narodu. Przypomniał, że obowiązkiem chrześcijan i Amerykanów jest traktować się nawzajem z miłością i szacunkiem, nawet jeśli nie zgadzają się co do konkretnych sposobów realizacji polityki publicznej. „Jako naród obdarzony wieloma darami, musimy również troszczyć się o tych, którzy żyją poza naszymi granicami i chętnie oferować pomoc wszystkim” – dodał przewodniczący Episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję