Pierwszy dzień obrad miał charakter zamknięty. Uczestnicy obrad spotkali się w Centrum Dialogu im. Jana Pawła II w Toruniu. Owocem obrad, w których wzięli udział m.in. filozofowie, teologowie, politolodzy i historycy, był wniosek stwierdzający, że prawda należy się każdemu człowiekowi, który potrafi tę prawdę przyjąć i wprowadzić w życie. Uczestnicy zwrócili także uwagę na problemy, jakie wyłaniają się z nieuczciwego podejścia do pełnionych funkcji i stanowisk. Otwarty panel dyskusyjny z udziałem mieszkańców Torunia pod hasłem: „Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu!” odbył się 9 listopada w Sali Wielkiej Dworu Artusa w Toruniu. W debacie na temat uczciwości udział wzięli: prof. Andrzej Szahaj, ks. prof. Alfred Wierzbicki, red. Paweł Wroński, prof. Andrzej Zybertowicz, prof. Ryszard Wiśniewski.
Współczesny człowiek ma kłopot z prawdą, a przecież wszystkie kultury świata istnieją w oparciu o prawdomówność. Kultura ma się dobrze wówczas, gdy kieruje się prawdomównością. Tam, gdzie pojawia się kłamstwo, zaczyna brakować nadziei na trwałość kultury. Nie można jednak zapomnieć o uczciwości, która jest zdolnością do przyjmowania i słuchania prawdy. Ks. prof. Wierzbicki zaznaczył, że człowiek uczciwy, kiedy pozna prawdę, winien według niej żyć. Niewątpliwie wielkim problemem dzisiejszego świata jest kłamstwo obecne w życiu publicznym. Prof. Zybertowicz porównał kłamstwo do pasożyta w organizmie. Organizm społeczny jest w stanie żyć z pewną dawką kłamstwa, ale gdy pasożyt się rozrasta, zaczyna zagrażać organizmowi. Dlatego potrzebne są środki do walki z pasożytem. Co może być tym orężem prawdy? „Orężem prawdy jest wiara w wartość prawdy. Bez wiary nie jesteśmy w stanie ocalić prawdy” powiedział prof. Zybertowicz. Red. Paweł Wroński zaznaczył, że zdarza się, że błąd dziennikarski może mieć znamiona kłamstwa. Dziennikarz znajduje się w trudnym położeniu, musi bowiem prezentować fakty, nawet niewygodne, ale informacja, którą przekazuje, musi być weryfikowalna, rzetelna. Musi także być przedstawiona w sposób ciekawy, by została zauważona. Dziennikarstwo zatem wymaga nie tylko wrażliwości, lecz także wielkiej sztuki, by w owym ciekawym prezentowaniu prawdy nie zniekształcić jej, nie ubarwić, bo wówczas ma ona znamiona kłamstwa.
Uczciwość w przekazywaniu prawdy zależy od właściwego rozumienia słowa „bliźni”. Ks. prof. Wierzbicki zaznaczył, że każdy ma prawo być traktowany przeze mnie z szacunkiem, a więc nie można nikomu odbierać możliwości poznania prawdy. Wykluczanie osób i społeczeństw z obszaru debaty publicznej i życia społecznego stwarza zagrożenie odbierania ludziom człowieczeństwa i wykorzystywania ich dla własnych celów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu