Reklama

Kościół

Orszak w Łodzi z rozmachem: Korpo-Herod, 1000 małych aktorów i 10 tysięcy widzów

Korpo-Herod, trzej królowie z dalekich krajów i 7 scen z minispektaklami nawiązującymi do biblijnych wydarzeń - tak ma wyglądać tegoroczny Orszak Trzech Króli w Łodzi, 6 stycznia w Święto Objawienia Pańskiego. Orszak przejdzie nową trasą, by w katedrze uczestnicy mogli kolędować z zespołem Pectus.

2025-01-04 07:00

[ TEMATY ]

Łódź

Orszak Trzech Króli

Korpo‑Herod

Piotr Drzewiecki

Orszak Trzech Króli w Łodzik

Orszak Trzech Króli w Łodzik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Orszak Trzech Króli w Łodzi tradycyjnie 6 stycznia przewędruje ulicą Piotrkowską, chociaż w tym roku barwny korowód kolędników wyruszy nie z pl. Wolności, ale z kościoła Podwyższenia Świętego Krzyża przy ul. Sienkiewicza 38. Powodem zmiany trasy jest remont kościoła na pl. Wolności.

"Wyruszymy z kościoła pod wezwaniem Podwyższenia Świętego Krzyża, czyli od ojców Dominikanów z ulicy Sienkiewicza i przejdziemy ulicami Tuwima i Piotrkowską do katedry" - powiedział ksiądz Grzegorz Matynia, koordynator Orszaku Trzech Króli w Łodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W orszaku weźmie udział około tysiąca małych aktorów, którzy wcielą się w rolę dam dworu i rycerzy królów Kacpra, Melchiora i Baltazara i nawet 10 tys. widzów. Samych mędrców zmierzających za gwiazdą do Betlejem i poszukujących małego Jezusa zagrają studenci z seminariów duchownych w Łodzi - archidiecezjalnego i franciszkańskiego. Ze złotem, kadzidłem i mirrą podążą w orszaku seminarzyści z Afryki, Brazylii i z Polski.

Reklama

"Na trasie poza trzema królami i ich dworem oraz aniołami i archaniołami wskazującymi drogę do Betlejem, spotkamy króla Heroda, a ten w tym roku będzie innym Herodem niż wynika z tradycyjnych wyobrażeń. To będzie korpo-Herod, który będzie zachęcał do pracy w swojej korporacji. Kiedy dotrzemy do katedry - naszego łódzkiego Betlejem, wspólnie pokłonimy się Panu Jezusowi. Ten pokłon będzie najważniejszym momentem Orszaku Trzech Króli, gdyż nie tylko Kacper, Melchior i Baltazar będą mogli pokłonić się Jezusowi, ale każdy z uczestników orszaku - i ci wierzący i ci poszukujący Jezusa" - zapowiada ksiądz Grzegorz Matynia.

Tradycją łódzkich orszaków jest akcja charytatywna - Dar dla Nowonarodzonego. W tym roku Caritas Archidiecezji Łódzkiej chce zebrać pieniądze na pomoc dla zniszczonej przez powódź szkoły w Nysie. "To szkoła, która jest jedną z najbardziej dotkniętych przez powódź. Cały jeden poziom budynku został zalany. Pieniądze z towarzyszącej łódzkiemu orszakowi zbiórki przeznaczymy na remont zniszczonej szatni" - powiedział Tomasz Kopytowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Zbiórka już trwa. Dotychczas udało się uzbierać 37 tys. zł, ale Caritas chce zgromadzić 200 tys. zł, bo na tyle oszacowano potrzeby remontowe nyskiej podstawówki i liceum humanistycznego. Zbiórka do puszek będzie prowadzona 6 stycznia w kościele ojców Dominikanów, w trakcie przemarszu orszaku i podczas koncertu przed archikatedrą.

"Można też wpłacić datek elektronicznie przez stronę internetową orszakwlodzi.pl, a także na wyznaczony rachunek Caritas w Łodzi z dopiskiem "dar dla nowonarodzonego" - poinformował Tomasz Kopytowski, szef łódzkiej Caritas.

Aktorska część orszaku - widowiska na siedmiu scenach na trasie orszaku wyreżyserowała Szantal Strzelińska, aktorka Teatru im. Jaracza w Łodzi i studentka łódzkiej Filmówki.

Reklama

"Każda scena będzie swoistym kazaniem, które podejmować ma tematy ważne dla ludzi. Spektakl zbudujemy wokół pytań, które przyświecały mi w czasie kilkumiesięcznej pracy nad widowiskiem - co by się stało, gdyby Chrystus objawił nam się dzisiaj? Jakich byśmy mieli pastuszków? Kto byłby Herodem? Spróbujemy się nad tym zastanowić, a pomogą nam w tym aktorzy amatorzy, dla których to będzie wielka przygoda" - powiedziała Szantal Strzelińska.

Dodała, że część widowiska będzie swoistym lustrem, w którym będziemy mogli zobaczyć nasze życie i zastanowić się nad naszymi decyzjami. Będzie dużo symboliki i chciałbym, żeby widzowie czytali przekaz, który ukryliśmy między wierszami. A ostatnią z siedmiu scen będzie scena Objawienia Pańskiego. Nie będę zdradzać tajemnicy, ale zapewniam, że będzie to dla widzów zaskoczeniem" - powiedziała PAP Szantal Srzelińska.

Orszak Trzech Króli w Łodzi rozpocznie się 6 stycznia 2025 r. (poniedziałek) o godz. 11 od mszy św. pod przewodnictwem kardynała Grzegorza Rysia w kościele Św. Krzyża przy ul. Sienkiewicza 38. Po liturgii korowód kolędników uformuje się na odcinku ul. Tuwima od Sienkiewicza do Kilińskiego, by w samo południe ruszyć w kierunku Placu Katedralnego.

Przed archikatedrę uczestnicy orszaku dotrą ok. godz. 13, a tam, po złożeniu pokłonu Nowonarodzonemu Jezusowi zaplanowano wspólne kolędowanie z zespołem Pectus. (PAP)

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara, przyroda, sztuka, historia

Niedziela łódzka 23/2019, str. 6-7

[ TEMATY ]

historia

sztuka

Łódź

Anna Skopińska

Przy źródełku w Kałużach

Przy źródełku w Kałużach

Bieżący rok to stulecie województwa łódzkiego. Aby poznać dziedzictwo tej ziemi, członkowie Akcji Katolickiej wraz z Polskim Towarzystwem Schronisk Młodzieżwych podróżują po regionie. I odkrywają, że każdy zakątek województwa posiada swoje skarby, kościoły, historię, walory przyrodnicze i bogate tradycje. Podczas jednej z takich wypraw wycieczkowicze poznali ziemię wieluńską

Szkoła rolnicza w Sędziejowicach i historia miejscowości – to początek programu. Nazwa wsi w łacińskim brzmieniu znalazła się w już bulli gnieźnieńskiej w 1136 r., a 26 sierpnia 1863 r. została tu stoczona bitwa z Rosjanami. – Dbrze, że nawet takie małe izby historyczne ocalają od niepamięci to,czego nam zapomnieć nie wolno – mówili uczestnicy wyjazdu,zwiedzając takie miejsce.
CZYTAJ DALEJ

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy!

2025-01-03 07:35

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy i co robimy, wdzięczni za ludzi, których spotkaliśmy w roku minionym i wielu z nich nadal jest z nami. Bóg liczy, że będę Mu wdzięczny za tych, z którymi współpracujemy, ale też i za tych, którzy są dla nas źródłem trudności, zmartwień, cierpienia itd. Bo skoro On jest Panem wszystkiego, zatem także obecność obok mnie ludzi tzw. przykrych, uciążliwych, ma służyć czemuś dobremu!

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
CZYTAJ DALEJ

Nasza nadzieja to zakotwiczenie w Bogu

2025-01-05 15:52

Marzena Cyfert

Pamiątkowe zdjęcie kapelanów szpitalnych i przedstawicieli Służby Zdrowia z bp. Maciejem Małygą

Pamiątkowe zdjęcie kapelanów szpitalnych i przedstawicieli Służby Zdrowia z bp. Maciejem Małygą

W parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu odbyło się spotkanie opłatkowe Służby Zdrowia. Eucharystii w intencji medyków przewodniczył bp Maciej Małyga.

W homilii ksiądz biskup zachęcał do nadziei i zakotwiczenia swego życia w Panu Bogu. Podkreślał, że nadzieja jest, tylko trzeba ją zauważyć. Nawiązał do słów z Listu św. Pawła Apostoła do Efezjan: „Niech Bóg da wam światłe oczy serca, byście wiedzieli, czym jest nadzieja, do której On wzywa, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych” (Ef 1, 18).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję