Reklama

Patowa sytuacja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brytyjski tygodnik katolicki „The Tablet” zanalizował w głównym artykule numeru skomplikowaną, mającą swoje korzenie w historii i w teraźniejszości, sytuację w Syrii. Autor tekstu, prezydent oksfordzkiego Trinity College i były brytyjski ambasador w Irlandii, Jugosławii i we Włoszech sir Ivor Roberts zwraca uwagę na czas eskalacji napięcia w konflikcie syryjskim, którym był miesiąc sierpień. Przypomina, że właśnie w sierpniu rozpoczęła się I wojna światowa, w sierpniu Niemcy skoncentrowali swoje siły na granicy z Polską, aby rozpocząć II wojnę światową. Także w sierpniu Sowieci najechali Czechosłowację, a Saddam Husajn anektował Kuwejt.

Autor skłania się ku obarczeniu odpowiedzialnością za chemiczny atak na przedmieściach Damaszku reżim Baszszara al-Asada, ale podkreśla, że nie ma na to dowodów. Przypomina, że oskarżenia o użycie broni chemicznej stawiano już ojcu Baszszara - Hafizowi al-Asadowi, który miał jej użyć przeciw Bractwu Muzułmańskiemu w 1982 r. Pyta także retorycznie, jak „zważyć” okrutną śmierć ponad 1000 cywilów w wyniku użycia broni chemicznej, która miałaby stać się ostatecznym powodem do interwencji zbrojnej Zachodu, ze śmiercią 100 tys. osób, które straciły życie na skutek użycia broni konwencjonalnej w całym konflikcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W artykule podkreślono, że Rosja twardo obstaje za Syrią i raczej wykluczony jest mandat do interwencji ze strony Rady Bezpieczeństwa ONZ, bo każdą próbę Rosja i Chiny zablokują. Możliwe jest oczywiście uderzenie albo samej Ameryki, albo koalicji państw, ale to byłoby bardzo groźne i mogłoby doprowadzić nie tylko do destabilizacji w regionie, ale również do reperkusji na szerszą skalę.

Trudne jest także dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu, choćby z tej racji, że wśród przeciwników Asada, na razie zjednoczonych w obliczu wspólnego wroga, jest wiele ugrupowań o różnym charakterze. Dziś na czoło wysuwają się grupy powiązane z fundamentalizmem islamskim. Nawet gdyby przejęły władzę, wkrótce wewnątrz tego obozu doszłoby do podziałów i walk, czego przykład mamy w Egipcie.

2013-09-09 15:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rocznica masakry w Srebrenicy: pojednanie pamięci trudne, ale konieczne

2025-07-11 16:06

[ TEMATY ]

masakra

Bośnia i Hercegowina

Srebrenica

@Vatican Media

Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

Memoriał ofiar masakry w Srebrenicy

Trzydzieści lat po masakrze, która kosztowała życie ponad 8 tysięcy bośniackich muzułmanów, arcybiskup Sarajewa ponownie podkreśla konieczność dialogu i wzajemnego zrozumienia, aby przezwyciężyć ból i przerażenie. „Dialog jest fundamentalny, zwłaszcza dialog międzyreligijny. Kościół bardzo się w to angażuje” – mówi abp Tomo Vukšić.

Abp Vukšić mówi, że dziś czuje to samo co w dniu, w którym dowiedział się o straszliwej masakrze w Srebrenicy: „Z jednej strony jest niedowierzanie i wstrząs wobec bezsilności wspólnoty międzynarodowej, która nie zdołała zapobiec tak potwornej tragedii, a z drugiej strony – modlitwa za zmarłych oraz ludzka i chrześcijańska solidarność z cierpiącymi”.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję