Reklama

Szopki w Muzeum Sztuki Medalierskiej we Wrocławiu

Śląska specjalność

Szopki śląskie i ozdoby choinkowe ze zbiorów Henryka Tomaszewskiego można oglądać do lutego w Muzeum Sztuki Medalierskiej, oddziale Muzeum Miejskiego Wrocławia. Najwięcej szopek pochodzi z XVIII i XIX w., część z XX w.

Niedziela legnicka 1/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wystawie znalazło się ich kilkadziesiąt - od miniaturowych do kilku niemal metrowej wysokości. Większość wykonano z drewna i masy papierowej, ale są też ceramiczne i jedna szklana. Liczba szopek powstających dawniej na Śląsku jest zdumiewająca. Wiele kościołów w specjalnych pomieszczeniach przechowywało wspaniałe ruchome szopki, o skomplikowanych mechanizmach i rozbudowanej scenerii. Szopki, które prezentowane są na wystawie, przeznaczone były dla indywidualnych nabywców i nie mają elementów ruchomych. Ich wygląd często nawiązuje do widoków dolnośląskich miejscowości, w które zręcznie wbudowano sceny ilustrujące wydarzenia związane z Bożym Narodzeniem.
Niewiele do dziś przetrwało dawnych szopek dolnośląskich, niegdyś tak licznie zdobiących tutejsze kościoły i domy prywatne. Do ich zniszczenia przyczyniło się nie tylko coroczne ich eksponowanie, ale w nierównie większym stopniu kataklizm wojenny, powojenne dewastacje i szaber. W porównaniu z szopkami krakowskimi, dziś powszechnie znanymi, stanowiącymi niejako specjalność domu i towar eksportowy Małopolski, szopki dolnośląskie prezentowały znacznie wyższy poziom artystyczny i o wiele większą różnorodność typów. Były zatem szopki z wolno stojącymi figurami, które można było dowolnie rozstawiać we wnętrzu drewnianej stajenki, szopki z większą ilością postaci, które rozstawiano na szerszym tle, szopki tzw. skrzynkowe lub szafkowe, w których sceneria obejmowała duże fragmenty pejzażu, najczęściej dolnośląskich miasteczek i wiosek. Wśród owego pejzażu na stałe montowano figurki, a całość zamykano w drewnianej skrzynce za szybą. Zdarzały się szopki o formie płaskorzeźby lub takie, których postacie miały szytą na miarę odzież.
Niewiele do dziś przetrwało dawnych szopek dolnośląskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy świadczę tylko słowami, czy też życiem?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 2, 36-40.

Wtorek, 30 grudnia. Szósty Dzień oktawy Narodzenia Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Rosja oskarża Ukrainę o próbę ataku na rezydencję Putina. Zełenski zaprzecza

2025-12-29 20:38

[ TEMATY ]

Ukraina

Rosja

Putin

Wołodymyr Zełenski

rezydencja

PAP

Władimir Putin

Władimir Putin

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że Ukraina próbowała w nocy zaatakować dronami rezydencję rosyjskiego przywódcy Władimira Putina w obwodzie nowogrodzkim – podał Reuters powołując się na agencję Interfax. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał to kłamstwem i zarzucił Moskwie próbę storpedowania rozmów pokojowych.

Według Ławrowa Ukraińcy użyli 91 dronów, z których wszystkie zostały zestrzelone. Minister dodał, że w ataku nikt nie ucierpiał, a bezzałogowce nie wyrządziły żadnej szkody.
CZYTAJ DALEJ

Ks. W. Węgrzyniak: Świętość to jest coś normalnego i codziennego

2025-12-30 09:38

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Ks. W. Węgrzyniak rekolekcjonista i wykładowca UPJPII w Krakowie

Ks. W. Węgrzyniak rekolekcjonista i wykładowca UPJPII w Krakowie

Normalność polega na tym, bym nie myślał kategoriami „ja nie będę święty, bo nie jestem nadzwyczajny”. Przyjechałem do was, do świętych, w parafii Świętej Rodziny - jesteście święci. Świętość to imię chrześcijan! - mówił ks. Wojciech Węgrzyniak, rekolekcjonista i teolog, wykładowca Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie podczas Mszy św. odpustowych w parafii św. Rodziny w Łodzi-Retkini.

Rekolekcjonista w swojej homilii pokazał Świętą Rodzinę w jej codzienności i wymienił pięć cech tej rodziny. - Boże, Ty w Świętej Rodzinie dałeś nam wzór życia - śpiewaliśmy w pieśni na wejście. Chcemy patrzeć na ten wzór, który został nam tu dany czy coś trzeba przyfastrygować w naszym życiu czy doszyć. Normalność. My świętość pomyliliśmy z nadzwyczajnością, tak jak można by zdrowie pomylić z mistrzostwami świata. Aby być mistrzem świata, musisz być zdrowym, ale nie musisz być mistrzem świata, by być zdrowym. Świętość to jest coś normalnego, codziennego. Normalność polega na tym, bym nie myślał kategoriami „ja nie będę święty, bo nie jestem nadzwyczajny”. Przyjechałem do was, do świętych, w parafii Świętej Rodziny - jesteście święci. Świętość to imię chrześcijan! Najważniejsze jest zdrowie nie tylko ciała ale o duszy. Drugie to niepowtarzalność. Święta Rodzina to nie jest wzór o wychodzeniu za mąż, posiadaniu dziecka itp. Każdy święty jest niepowtarzalny. On tylko pokazuje, że można zostać świętym też nadzwyczajnie i że każdy z nas jest oryginałem. Każdy z nas ma swoją cechę świętości, zastanówmy się jaka jest moja cecha charakteru. Niepowtarzalność Świętej Rodziny jest piękna – przekonywał ks. Wojciech Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję