Reklama

Niedziela Wrocławska

Archidiecezja na wakacjach

Niedziela wrocławska 33/2013, str. 1

[ TEMATY ]

dzieci

wakacje

Archiwum Caritas Diecezji Wrocławskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wakacje z Bogiem - to wielokrotnie powtarzane hasło w archidiecezji wrocławskiej zdecydowanie przekute zostało w czyn. Dzieci i młodzież z parafii, wspólnot, duszpasterstw ponownie wyjechała w różne miejsca kraju, by spędzić czas nie tylko na dobrej zabawie i wypoczynku, ale i na modlitwie. Właśnie trwają ostatnie w tym roku wakacyjne turnusy.

Tradycyjnie do wakacyjnej akcji w archidiecezji włączyła się lokalna Caritas, przygotowując w tym roku kolonie dla 250 dzieci z rodzin będących w trudnej sytuacji życiowej. Najmłodsi mieli szansę wyjechać na jeden z pięciu czternastodniowych turnusów nad morzem i w górach, realizowanych pod hasłem „Wartościowa kolonia z Caritas na fali/na szczycie”. Dwa turnusy odbyły się w Darłówku, gdzie wypoczywało blisko 120 dzieci. Pozostałe grupy wyjeżdżały do Pasterki w Górach Stołowych. Ostatni turnus z Caritas już się zakończył, a dzieci wróciły do domów, by przygotować się do zbliżającego się roku szkolnego. W prowadzenie kolonii z Caritas archidiecezji wrocławskiej zaangażowało się 32 wolontariuszy - kierownicy, wychowawcy i pielęgniarki. Pod ich opieką dzieci i młodzież wzięli udział w licznych wycieczkach, zwiedzali, oglądali, poznawali, uczestniczyli w warsztatach. Kolonijny dzień to bogactwo zajęć: gry, zabawy, zawody sportowe, konkursy, muzyka, śpiew i taniec, warsztaty plastyczne, nauka pierwszej pomocy, nakrywania do stołu itp. Podczas kolonii realizowany jest też autorski program formacyjny, w ramach którego dzieci w sposób atrakcyjny przybliżają ważne życiowe kwestie, jak przyjaźń, jedność, współpraca, szczęście.

Podobny program wakacyjny realizowany jest w archidiecezji nie tylko poprzez Caritas. Z wielu parafii i wspólnot organizowane są wyjazdy, które są szansą na formację, ale również często jedyną szansą wypoczynku dla dzieci z uboższych rodzin. Pod okiem swoich duszpasterzy, księży, sióstr zakonnych, animatorów, wolontariuszy być może po raz pierwszy wyjeżdżają poza rodzinne strony. Są również takie wspólnoty parafialne, które organizują dla dzieci i młodzieży półkolonie w mieście, zapewniając im opiekę, ale również szereg atrakcji. Tym samym ośrodki duszpasterskie stają się wakacyjnymi centrami, wokół których gromadzą się najmłodsi. Trudno o lepszy sposób dotarcia do młodego człowieka. Kolejna taka okazja już podczas ferii zimowych!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-08-13 12:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oaza bieszczadzka

Niedziela sandomierska 29/2014

[ TEMATY ]

oaza

wakacje

KS. ADAM STACHOWICZ

Ruch Światło-Życie zagospodarował w bieszczadzkich ośrodkach 4 miejsca. Najmłodsi, bo po klasie 6, przejechali do Wisłoka Wielkiego. Obecnych jest 40 uczestników i 15 osób zespołu wychowawczego. Mariusz Surówka z Gorzyc jest na wakacyjnej Oazie już drugi raz. Zauważa: – Najważniejsze na takich wakacjach jest pogłębienie relacji z Bogiem. Dodaje również, iż podoba mu się, że podczas wypoczynku może pochodzić po górach i poznać nowych znajomych. O rok starsi, w liczbie 30 osób z 10-osobową kadrą, przebywają w oazowym ośrodku w Olchowej. Tam przyjechała Natalia Wołoszyn z Jarocina, idąca obecnie do drugiej klasy. W rozmowie podkreślała: – Zauważam, że wielu uczestników na wakacyjne rekolekcje przyjeżdża po to, aby swoje życie odmienić. Taka oaza jest też dobrym miejscem, aby poznać nowe osoby. Natomiast najstarsi ze stopni Oazy Nowej Drogi przebywają w Czarnej. Tam 15-osobowa kadra zajmuje się 58 uczestnikami. Na krótką rozmowę dała się namówić Barbara Kaczmarska ze Staszowa. Jak podkreśla na rekolekcjach oazowych była już kilka razy. Każdy turnus wspomina z sentymentem: – Wyjeżdżam z Oazy wypoczęta. Wypoczywam fizycznie po całym roku nauki, ale również wypoczywam i wzmacniam się duchowo. W wakacje chcę jeszcze bardziej pogłębiać swoją wiarę. Ale chodzi też o to, że tu dowiaduję się wielu cennych rzeczy. Poznaję dużo nowych ludzi, którzy mają podobny charakter jak ja i kochają Boga. Ci, którzy byli już w ubiegłych latach na turnusie pierwszego stopnia spotkali się na kolejnym stopniu. Agata Mróz i Karolina Baran z Janowa Lubelskiego opowiadają „Niedzieli Sandomierskiej”: – Drugi stopień jest całkiem inny niż pierwszy, ponieważ pozwala nam spojrzeć na wiarę z całkiem innej strony, a każdy uczestnik jest bardziej świadomy tego po co przyjechał. Wchodzimy jakby w głębszy wymiar naszej wiary. Tonujemy uczucia, co pozwala nam lepiej poznać Boga i nas samych. Wakacje oazowe, to wspaniała przygoda z Bogiem i z ludźmi. Oprócz ogromnych przeżyć duchowych i poznania nowych ludzi, księża moderatorzy prowadzący rekolekcje organizują też różnego typy atrakcje, jak wycieczki piesze czy autokarowe. Na poszczególnych turnusach nie może oczywiście zabraknąć wyjścia na bieszczadzkie szlaki.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Chryzostom, biskup i doktor Kościoła

[ TEMATY ]

święty

Urodził się ok. 349 r. w Antiochii. Chrzest w wieku 20 lat był punktem zwrotnym w jego życiu. Po śmierci rodziców udał się na pustkowie, by przez 4 lata prowadzić życie ascetyczne. Ze względu na zdrowie powrócił do Antiochii. Święcenia kapłańskie przyjął, gdy miał ok. 36 lat.

CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję