Reklama

Niedziela Łódzka

Święto patrona parafii

W pierwszą niedzielę sierpnia, w kościele pw. św. Krzysztofa w Tuszynie-Lesie zgromadziła się duża rzesza wiernych, by przez udział w uroczystościach odpustowych uczcić patrona parafii św. Krzysztofa, opiekuna kierowców i podróżujących

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczną Mszę św. odpustową sprawował i homilię wygłosił abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki. W święcie patrona parafii uczestniczyli kapłani z dekanatu tuszyńskiego i spoza jego granic: emerytowany proboszcz parafii pw. św. Krzysztofa ks. prał. Stanisław Wieteska, proboszcz parafii pw. św. Witalisa Męczennika w Tuszynie ks. kan. Henryk Leśniewski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Łodzi ks. kan. Marek Rzeźnicki, ojciec duchowny WSD ks. kan. Jerzy Świątek oraz duszpasterz młodzieży ks. dr Przemysław Góra. Uroczysty charakter liturgii podkreślała obecność przedstawicieli Ochotniczej Straży Pożarnej ze sztandarami, asysty i zespołów parafialnych.

Na rozpoczęcie Mszy św. proboszcz ks. kan. Zdzisław Góra serdecznie powitał Księdza Arcybiskupa i wraz z nim przybyłych kapłanów, parafian i zaproszonych gości, wśród których znaleźli się przedstawiciele lokalnych władz samorządowych. Następnie słowo powitania wypowiedzieli przedstawiciele wspólnoty parafialnej, którzy poprosili Księdza Arcybiskupa o sprawowanie odpustowej Eucharystii i modlitwę w intencji wszystkich parafian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Marek Jędraszewski odniósł się m.in. do słów z Ewangelii według św. Mateusza: „Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną” (6, 19-20).

Reklama

Współczesny świat skutecznie przekonuje ludzi do tego, że trzeba jak najwięcej mieć. Dzisiaj miarą oceny drugiego człowieka staje się to, co on posiada. Jest to kłamstwo nieustannie docierające do nas przez różnego rodzaju programy i reklamy, przez wszystko, co nas zmusza, by kupować, mieć, bogacić się i w tym świetle widzieć swoją osobistą wartość. Św. Paweł w Liście do Kolosan pisał: „Bracia nie okłamujcie siebie nawzajem…” - ponieważ w was zaczęło się nowe życie. Przez chrzest zostaliście bowiem wyrwani z pogańskiego sposobu myślenia i postępowania. To zobowiązuje do życia w prawdzie, a prawda o człowieku polega na tym, że stara się przyjąć to wszystko, czego Jezus nauczał i co przekazał w Ewangelii. Prawda o człowieku to prawda o tym, który wie, że jest dobry Bóg, który przygotował dla nas mieszkania, a jest ich wiele dla tych wszystkich, którzy przyoblekli się w Chrystusa, w nowy sposób myślenia i postępowania, gdzie naczelnym impulsem działania jest miłość wierna, wytrwała, ofiarna, bezinteresowna. Miłość, którą trzeba okazywać Bogu całym sercem, ze wszystkich swoich sił, całą swoją duszą. Miłość, którą mamy obdarzać innych, kochając ich, jak siebie.

Św. Krzysztof, dźwigający Chrystusa i niosący Go światu, uczy nas dochodzenia do prawdy i kształtowania według niej swojego życia nawet wtedy, kiedy jest to bardzo trudne. On niesie Chrystusa w sposób jednoznaczny, do końca otwarty i przejrzysty. Swoim życiem, poświęceniem ukazuje, że trzeba szukać prawdy najwyższej i ostatecznej, a jest nią Chrystus, którego mamy obowiązek nieść i dawać o Nim świadectwo wobec współczesnego świata.

Słowami hymnu „Ciebie, Boga, wysławiamy” wyśpiewano wdzięczność Bogu za dar uroczystości odpustowej i wszelkie otrzymane łaski. Po Mszy św. abp Marek Jędraszewski przewodniczył procesji eucharystycznej wokół kościoła.

Na zakończenie uroczystości Ksiądz Arcybiskup poświęcił także pojazdy mechaniczne, by szczęśliwie służyły ludziom: motocykle, rowery, samochody osobowe, wozy OSP oraz wózki, w których mamy wożą swoje pociechy.

2013-08-13 12:39

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękujemy za 30 lat parafii

Niedziela lubelska 2/2017, str. 6

[ TEMATY ]

parafia

Ewa Kamińska

W procesji z darami zaniesiono jubileuszowe świece

W procesji z darami zaniesiono jubileuszowe świece
Zamykam oczy i wypowiadam słowo jubileusz. Co czuję? Radość, może trochę dumę i zadumę. Słowo to maluje się w odcieniach złota z domieszką wspomnień. Takie właśnie wyjątkowe, świąteczne dni nastały w parafii pw. św. Antoniego w Lublinie. Poprzedzone zostały rekolekcjami prowadzonymi przez ks. Dominika Samulaka, który zachwycał mnie każdego dnia coraz bardziej. (…) Napełnieni dobrym słowem doszliśmy do uroczystej Eucharystii, podczas której zapłonęła świeca powstała z małych ogarków świec całej wspólnoty parafialnej. W tym geście złożyliśmy wszystkie swoje modlitwy, prośby i podziękowania, które wypowiadały nasze usta przez 30 lat – dzieliła się Monika Piechnik, autorka okolicznościowej wystawy archiwalnych fotografii przedstawiających historię parafii.
CZYTAJ DALEJ

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

USA: przywódcy chrześcijańscy żądają od Rosji oddania prawie 20 tysięcy wykradzionych dzieci ukraińskich

2025-04-11 19:28

[ TEMATY ]

Ukraina

przywódcy chrześcijańscy

wykradzione dzieci

PAP/EPA

Ambasada USA w Moskwie

Ambasada USA w Moskwie

Koalicja amerykańskich organizacji chrześcijańskich poprosiła prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa i sekretarza stanu Marco Rubio, aby wpłynęli na władze Rosji w sprawie natychmiastowego powrotu do kraju prawie 20 tysięcy dzieci ukraińskich, wywiezionych stamtąd od wybuchu wojny w lutym 2022 roku. Prośbę tę zawiera list otwarty, podpisany przez 40 zwierzchników i wysokich przedstawicieli organizacji chrześcijańskich różnych wyznań i poglądów politycznych.

Dokument ten zwraca uwagę, że dzieci ukraińskie w wieku od 4 miesięcy do 17 lat doświadczyły reedukacji politycznej, przymusowej rusyfikacji, przeszły szkolenie wojskowe, zaznały przemocy fizycznej oraz pozbawiono je podstawowej troski. Niektóre z nich przekazano rodzinom rosyjskim, zmieniono im świadectwa urodzenia, żeby zatrzeć ich tożsamość ukraińską.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję