Reklama

Wiadomości

Co z wyborów w USA wynika dla sytuacji w wyborczej w Polsce?

Ponieważ ostatni weekend przyniósł decyzję najważniejszych polskich sił politycznych co do ich kandydatów w wyborach prezydenckich, doszliśmy tym samym do momentu, w którym warto rozważyć co z wyborów w USA wynika dla sytuacji w wyborczej w Polsce.

[ TEMATY ]

Prof. Grzegorz Górski

PAP

Prezes IPN Karol Nawrocki z żoną Martą

Prezes IPN Karol Nawrocki z żoną Martą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyznaczenie R. Trzaskowskiego przez Tuska, nie jest niespodzianką. Niespodzianką jest jedynie skala dezaprobaty w tym środowisku dla chobielińskiego sołtysa. Wynik Sikorskiego jest dlań druzgocącą katastrofą, która w normalnych warunkach skutkowałaby pozbawieniem go stanowiska rządowego. No bo skoro nawet swoi go tak potraktowali, to jest wystarczający sygnał, iż tego bufona nie trawią nawet jego poplecznicy.

Trzaskowski i jego otoczenie są już przekonani, że wybory są rozstrzygnięte. To nic nowego - w tym środowisku to normalne zjawisko. Są oni przekonani, że nikt Rafałowi nie zagrozi i może nawet uda się wygrać w pierwszej turze. Jak dwa razy w Warszawie. Niech w to wierzą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Utwierdzają ich w tym przekonaniu ich usłużne media i "sondażownie". Podobnie jak w Ameryce (ale i np. w Rumunii), od razu "najnowszy sondaż" wykonany przez United Surveys przedstawiła wp.pl

Warto się temu przyjrzeć, bo płyną zeń ważne lekcje. Oto bowiem w tym "sondażu" w I turze Trzaskowski otrzymał 40,4%, K. Nawrocki 24,5%, S. Mentzen 10,7%, S. Hołownia 9,2%, A. Dziemianowicz - Bąk 7,5%, a M. Jakubiak 2,2%.

Zobaczmy jak sytuacja wyglądała 10 lat temu - to ważny punkt odniesienia.

O tej porze (grudzień - luty) B. Komorowski otrzymywał od 48% do 63% (CBOS), zaś A. Duda od 12 do 25%. IBRiS (powiązany z United) szacował 56 : 23 dla Komorowskiego.

Reklama

Uprzedzając - żadna sondażowania w 2015 roku nie dała A. Dudzie zwycięstwa w I turze, a jak wiemy wygrał on ją w stosunku 35:32.

Jeszcze ciekawiej porównania te wyglądają odnośnie II tury.

Pierwszy sondaż był tutaj w lutym 2015 roku i niezawodny CBOS prognozował 65:19 dla Komorowskiego.

Dzisiejszy "sondaż" USurveys daje Trzaskowskiemu przewagę 56:34.

Co nam mówią te porównania? Pokazują że prowadzący od pięciu lat kampanię wyborczą Trzaskowski, nie zdołał osiągnąć takiej pozycji wyjściowej jaką miał Komorowski. I to mimo tego, że - w moim przekonaniu - miał on lepszą pozycję wyjściową niż były prezydent, który zbierał "owoce" rządów swojej formacji.

Stąd z pewnością start Karola Nawrockiego jest bardzo obiecujący. Jego otwierające kampanię wystąpienie w Krakowie ujawniło olbrzymi potencjał jaki w posiada. To już wkrótce przyniesie owoce. Dlaczego?

Nawrocki trafnie uchwycił kilka elementów definiujących - mam nadzieję - jego kampanię w podobnym kierunku do kampanii Trumpa.

Po pierwsze zatem, zdefiniował się jako ten, który chce dążyć do zakończenia wojny polsko - polskiej. Trzaskowski zaś dąży do jej eskalacji, bowiem zadeklarował jednoznacznie że chce "skończyć z PiSem". Jawi się nam zatem wybór pomiędzy kandydatem dążącym do zgody narodowej a człowiekiem, który chce - jak jego poplecznicy - biegać z maczetą i dożynać watahę.

Reklama

Po drugie, Nawrocki pokazał że jest kandydatem większości Polaków. Trzaskowski to produkt warszawsko - krakowskiej elity, człowiek który jest ekspozyturą myślenia ludzi z wielkich miast, którym wydaje się że są "esencją nowej Polski". To jakieś 20% mieszkańców Polski, uznających się nie tyle za Polaków, ile za Europejczyków. To nuworysze którym się wydaje, że są nową, europejską arystokracją, z misją "unowocześnienia polskiego zaścianka". Nawrocki jest kandydatem zdecydowanej większości zwykłych Polaków, którzy pragną wielkiej Polski, dumnych ze swoich korzeni i tradycji.

Po trzecie, Nawrocki już w pierwszym swoim wystąpieniu politycznym pokazał, że dobrze rozpoznaje troski zwykłych Polaków. Od razu widać, że nie jest to Trzaskowski który, potrafi jednego dnia wygłaszać całkowicie sprzeczne i wzajemnie wykluczające się deklaracje. Trzaskowski, który kłamał już niemal w każdej sprawie, co do której zajmował stanowisko. Na tym tle Nawrocki jest kandydatem, któremu nic takiego nie można zarzucić.

Utrzymanie tych głównych wektorów w kampanii Nawrockiego będzie kluczowe. Jeśli nie zostanie wmanewrowany w niepotrzebny radykalizm i nie wejdzie w okładanie się bejsbolem z Trzaskowskim (tak jak niegdyś zrobił to w Warszawie P. Jaki), to uruchomi kulę śniegowej na wzór tej sprzed 10 lat.

2024-11-26 11:53

Ocena: +11 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Górski komentuje "ukaranie" Babiarza

[ TEMATY ]

komentarz

Przemysław Babiarz

Prof. Grzegorz Górski

Piotr Drzewiecki

Przemysław Babiarz

Przemysław Babiarz

Nie mniejszą uwagę niż wspomniane "artystyczne uniesienie" jakiejś francuskiej miernoty reżyserskiej, wywołał w Polsce problem komentarza red. P. Babiarza. Zmuszony do relacjonowania tej żałosnej inscenizacji, w którymś momencie zaprezentował w kontekście całości "przesłania" tej pogańsko - satanistycznej prezentacji, pasujący skądinąd do niej w 100% komentarz do istotnej treści słów piosenki "Imagine" autorstwa J. Lennona.

1. Po pierwsze, jak znam życie zdecydowana większość "ekspertów" wypowiadających się na temat tej piosenki, kontekstu w jakim powstawała czy samej postaci jednego z liderów "The Beatles" - nie mają na ten temat zielonego pojęcia. Niezależnie jednak od tego, że zespół ten - w moim przekonaniu jednak głównie za sprawą P. McCartneya - zapisał znaczące karty w historii muzyki rozrywkowej, to faktem pozostaje to, iż sam Lennon owładnięty był różnymi obsesjami ideologicznymi. Można spokojnie z perspektywy czasu powiedzieć, że pod płaszczykiem swoiście rozumianego liberalizmu, był on w istocie jednym z prekursorów dominującego dziś nurtu ideowego - hedonistycznego neotrockizmu, który dla niepoznaki określany bywa postmodernizmem. Wyrażony przez niego w "Imagine" obraz świata ma właśnie dokładnie takie przesłanie. KOMUNIZM bez religii.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: uroczystości z okazji 20. rocznicy śmierci s. Łucji dos Santos

W związku z 20. rocznicą śmierci siostry Łucji dos Santos, najdłużej żyjącej uczestniczki objawień maryjnych w Fatimie z 1917 roku, w tym miejscu kultu maryjnego odbyły się uroczystości upamiętniające tę portugalską karmelitankę. W czwartkowych modlitwach wzięło udział w Fatimie kilka tysięcy osób, w tym pątnicy z Polski.

Podczas Mszy św. w bazylice Trójcy Przenajświętszej rektor sanktuarium ks. Carlos Cabecinhas wskazał na siostrę Łucję jako główną krzewicielkę przesłania maryjnego z Fatimy o potrzebie nawrócenia, pokuty i modlitwy. - Proszę was o modlitwę, aby stała się ona dla całego Kościoła wzorem do naśladowania - powiedział duchowny, apelując o modlitwy w intencji beatyfikacji i kanonizacji siostry Łucji. Przypomniał, że przesłanie fatimskie, podobnie jak kult portugalskiej karmelitanki, szerzą się na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Ja jestem Niepokalane Poczęcie - najnowszy film Michała Kondrata

2025-02-14 13:02

[ TEMATY ]

film

Niepokalane Poczęcie

Maryja

Michał Kondrat

Materiał prasowy

Kadr z filmu "Ja jestem Niepokalane Poczęcie”

Kadr z filmu Ja jestem Niepokalane Poczęcie”

Tytuł filmu to słowa, którymi Matka Boża przedstawia się św. Bernadecie w 1858 roku w Lourdes. Dlaczego Maria akurat tak chce być określana? Pełnometrażowa produkcja łączy wypowiedzi światowych ekspertów Pisma Świętego z widowiskowymi scenami fabularnymi z udziałem polskich aktorów.

Producentem i reżyserem jest Michał Kondrat, twórca takich filmów, jak „Prorok”, „Czyściec”, „Miłość i Miłosierdzie” oraz „Dwie Korony”. „Ja jestem Niepokalane Poczęcie” przenosi widzów do czasów ewangelicznych i zbliża ich do zrozumienia tajemnicy Niepokalanego Poczęcia oraz roli Marii w dziele zbawienia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję