Reklama

Kościół

Bp Długosz do Tuska: Demokracja jest po prostu demokracją - bez żadnych przymiotników

„Jeszcze nie tak dawno wycierali sobie usta słowem konstytucja, odmieniając je przez wszystkie przypadki, a teraz przestała im już być potrzebna, bo odgrywa się tzw. teatr praworządności” - powiedział biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej, Antoni Długosz, w czasie Apelu Jasnogórskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasnogórska Pani! Przychodzimy tu do Ciebie w dniu szczególnym, w którym świętujemy 106 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 roku do polskich serc i do polskich domów zapukała niepodległość. Ale tego wspaniałego dnia - nikt Polakom nie podarował. Nie wyniknął on też z obcego nadania, z jakiejkolwiek politycznej ugody, ani z niczyjej łaski! Był zwieńczeniem 123-letniej walki kilku pokoleń naszych rodaków. Nie bez znaczenia był także geniusz Józefa Piłsudskiego, a także ojców niepodległości Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Wojciecha Korfantego i innych. To była ogromna praca całego społeczeństwa polegająca na budzeniu ducha narodowego, bo choć Polski nie było na mapach to żyła w sercach i świadomości naszych dziadów i pradziadów. — mówił bp Antoni Długosz.

W czasie czarnej nocy zaborów to na rodzinie opierał się naród. A teraz robi się wszystko, by rodzinę osłabić, za nic mając sakrament małżeństwa, czy wierność małżeńską. Rządzącym, forsującym tzw. związki partnerskie nie przeszkadza, że artykuł 18 polskiej Konstytucji jasno mówi o „małżeństwie jako związku kobiety i mężczyzny”. Jeszcze nie tak dawno wycierali sobie usta słowem konstytucja, odmieniając je przez wszystkie przypadki, a teraz przestała im już być potrzebna, bo odgrywa się tzw. teatr praworządności, czyli rozumienie prawa nie zgodnie z jego literą, a w sposób instrumentalny, by służyło konkretnym celom politycznym. Co więcej nazywa się to demokracją walczącą!— zaalarmował bp Długosz.

Panie premierze! Demokracja jest po prostu demokracją - bez żadnych przymiotników, inaczej jej po prostu nie ma i nie jest demokracją, - a dyktaturą.

Znamy takie przypadki z historii, które zawsze koniec końców prowadziły do systemowego zamordyzmu. Ale wpierw trzeba zamknąć usta katolikom i konserwatystom tzw. ustawą o mowie nienawiści, a potem gdy już się ich uciszy, zastraszy albo powsadza do więzień, to będzie można wprowadzić wszystko co nam oświecony zachód nakaże - wszelkie genderowe, klimatyczne i ideologiczne szaleństwa. — mówił duchowny.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-11-12 17:08

Oceń: +55 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tusk problemem Trzaskowskiego

W ostatnich tygodniach PiS notuje coraz większą przewagę nad Koalicją Obywatelską, a Karol Nawrocki zbliża się do pozycji lidera w kampanii prezydenckiej. A kampania ta jeszcze nie rozkręciła się na dobre.

Koalicyjny rząd Tuska wypalił się szybciej, niż przewidywano. Według badań SW Research dla Rzeczpospolitej, poziom rozczarowania rządem jest taki sam jak po 8 latach rządów Zjednoczonej Prawicy. W grudniowych badaniach Pollster aż 60% Polaków negatywnie ocenia premiera Tuska, a tylko 29% pozytywnie.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: Pałac Prezydencki to nie jest miejsce, w którym nadal powinien stać Okrągły Stół

2025-12-18 12:54

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Albert Zawada

Z całą pewnością Pałac Prezydencki, to nie jest miejsce, w którym nadal powinien stać Okrągły Stół, miejscem w którym powinien się on znaleźć jest Muzeum Historii Polski - powiedział w czwartek prezydent Karol Nawrocki. W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu.

W Pałacu Prezydenckim rozpoczął się proces przeniesienia Okrągłego Stołu do Muzeum Historii Polski. pic.twitter.com/imuEqfTBfi
CZYTAJ DALEJ

Jaką Polska ma politykę zagraniczną?

2025-12-19 08:30

[ TEMATY ]

gospodarka

geopolityka

Adobe Stock

Ciężko powiedzieć, bo koordynacji nie widać nie tylko pomiędzy pałacem prezydenckim a rządem, ale nawet wewnątrz samego rządu. Podczas niedawnej wizyty szefa chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych zarówno prezydent Nawrocki jak i wicepremier Sikorski nie tyko spotkali się z nim ale podkreślili też strategiczny charakter relacji, zwłaszcza gospodarczych, na linii Warszawa-Pekin. Tymczasem równolegle inny wicepremier, minister cyfryzacji Gawkowski, przygotował ustawę, która sytuuje Polskę na pierwszej linii frontu technologicznej wojny z Chinami. O co w tym wszystkim chodzi?

Na pewno o duże pieniądze. Unia Europejska nałożyła na Polskę obowiązek wdrożenia dyrektywy NIS2. Chodzi w niej o dostosowanie przedsiębiorstw oraz instytucji do nowych wymogów cyberbezpieczeństwa. Sama idea nie jest zła, bo każde państwo powinno dbać o to, by jego cyberprzestrzeń była odpowiednio zabezpieczona. Co budzi jednak zdumienie, ustawa przygotowana przez resort ministra Gawkowskiego… jest najostrzejszą, najdalej idącą w całej Unii Europejskiej. Obejmuje swoim zasięgiem wiele dziedzin i obszarów, które nie mają wiele wspólnego z infrastrukturą krytyczną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję