Reklama

Niedziela Sandomierska

Niebiański patron

Zgromadziliśmy się tutaj w Staszowie, by dziękować Bogu za naszego Patrona i przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II prosić o błogosławieństwo dla miasta i jego mieszkańców – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Staszowie odbyły się uroczystości ku czci św. Jana Pawła II – patrona miasta. Obchody rozpoczęła uroczysta sesja Rady Miasta, po której wierni odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia w kościele św. Barbary. Następnie procesja z relikwiami świętego papieża przeszła ulicami miasta do kościoła Ducha Świętego, który pełni również funkcję sanktuarium św. Jana Pawła II. Przy figurze patrona miasta przedstawiciele różnych instytucji złożyli wiązanki kwiatów, wyrażając tym samym wdzięczność za opiekę świętego papieża nad Staszowem.

Głównym punktem uroczystości była Msza św., sprawowana w liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II w naszej diecezji. Liturgii przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali ją proboszczowie staszowskich parafii: ks. Szczepan Janas, dziekan dekanatu, oraz ks. Grzegorz Jeż, a także duchowni z pobliskich parafii. W Eucharystii uczestniczyły władze Staszowa i powiatu staszowskiego, poczty sztandarowe, reprezentanci szkół noszących imię św. Jana Pawła II, parafianie oraz mieszkańcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku Mszy św. ks. Szczepan Janas, proboszcz parafii św. Bartłomieja, podziękował duchowieństwu, zaproszonym gościom oraz mieszkańcom za ich obecność, wyrażając radość z możliwości wspólnego świętowania daru patrona miasta, św. Jana Pawła II.

Reklama

W homilii biskup Nitkiewicz nawiązał do słów Pana Jezusa z Ewangelii, mówiących o umiejętności przewidywania pogody, ale jednocześnie o braku zdolności rozpoznawania znaków czasu. Jezus Chrystus sam był najważniejszym znakiem, nierozpoznanym przez swoich współczesnych. Kaznodzieja podkreślił, że również w dzisiejszych czasach mamy do czynienia z wieloma znakami, które Bóg nam daje, lecz pozostają one niejednokrotnie bez wpływu na nasze życie.

– Kiedy w 1976 r., kardynał Karol Wojtyła głosił rekolekcje dla Kurii Rzymskiej na zaproszenie św. Pawła VI, mówił nieprzypadkowo o znaku sprzeciwu. On sam, podobnie jak Pan Jezus, był dla wielu znakiem, któremu się sprzeciwiali. Dlaczego? Gdyż przypominał rzeczy prawdziwe, ale niewygodne, niezgodne z nowoczesną koncepcją wolności człowieka. Dawał nadzieję, podczas gdy inni chcieli ją zabić albo przynajmniej skolonizować. Odrzucali więc i dalej depczą ten znak czasów, znak od Boga. Zgromadziliśmy się tutaj w Staszowie, by dziękować Bogu za naszego Patrona i przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II prosić o błogosławieństwo dla miasta i jego mieszkańców. Widzimy w nim ciągle aktualny znak, który warto odczytywać na nowo i kierować się nim w życiu – powiedział biskup.

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Na zakończenie uroczystości burmistrz Staszowa, Leszek Kopeć, podziękował Biskupowi za przewodniczenie Mszy św. oraz za wygłoszoną homilię. Podkreślił, że mieszkańcy Staszowa czują się bezpieczni, mając św. Jana Pawła II jako swojego patrona i opiekuna.

- Św. Jan Paweł II jest patronem Staszowa od 2021 roku. Od tamtej pory organizujemy uroczystości. Chcemy, aby św. Jan Paweł II wybrzmiał w naszej tradycji i historii – powiedział burmistrz Leszek Kopeć. Uroczystości zwieńczył program słowno-muzyczny w wykonaniu zespołu z parafii św. Barbary w Staszowie oraz modlitwa Apelu Jasnogórskiego.

2024-10-27 09:07

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

27 grudnia - wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty

[ TEMATY ]

wspomnienia

Adobe Stock

Dziś, 27 grudnia, Kościół obchodzi wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty. W tym dniu święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.

Jan był prorokiem, teologiem i mistykiem. Był synem Zebedeusza i Salome, młodszym bratem Jakuba Starszego. Jan pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy fakt, że miał własną łódź i sieci. Niektórzy sądzą, że dostarczał ryby na stół arcykapłana - dzięki temu być może mógł wprowadzić Piotra na podwórze arcykapłana po aresztowaniu Jezusa. Ewangelia odnotowuje obecność Jana podczas Przemienienia na Górze Tabor, przy wskrzeszeniu córki Jaira oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
CZYTAJ DALEJ

Lekarka na ukraińskim froncie: Tylko Bóg daje mi siłę, by opatrywać żołnierzy bez rąk czy bez nóg

2025-12-27 08:45

[ TEMATY ]

ukraińscy żołnierze

lekarka

ukraiński front

Bóg daje siłę

Svitlana Dukhovych/Vatican News

Olena, czterdziestoletnia ukraińska lekarka

Olena, czterdziestoletnia ukraińska lekarka

Bóg dał nam możliwość, nawet tutaj na froncie, aby wysławiać Jezusa, który musi narodzić się w sercu każdego człowieka – mówi Olena, czterdziestoletnia ukraińska lekarka, która od początku wojny na Ukrainie pomaga ratować życie żołnierzy w swej ojczyźnie - podaje Vatican News.

Od 2008 roku Olena mieszkała we Włoszech. Po siedmiu latach wróciła na Ukrainę, potem ponownie wyjechała do Włoch. Jednak wraz z wybuchem pełnoskalowej wojny poczuła wyraźnie, że jej miejsce jest w ojczyźnie.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie - rewolucja miłości

2025-12-27 21:42

Paweł Wysoki

Boże Narodzenie jest po to, abyśmy się stali miejscem dla Boga i miejscem dla człowieka – powiedział abp Stanisław Budzik.

Gdy w uroczystość Bożego Narodzenia w archikatedrze lubelskiej rozpoczynała się Msza św. z udziałem kapituły katedralnej, przy ul. Kunickiego w Lublinie strażacy od kilku godzin walczyli z pożarem kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. Wśród wiernych obecni byli mieszkańcy parafii boleśnie doświadczonej pożarem, a metropolita, który przewodniczył Eucharystii, przyjechał na nią wprost z miejsca nierównej walki z siejącym zniszczenie ogniem. Głęboko poruszony, powiedział: - „Ten sam Jezus, który narodził się w Betlejem, rodzi się także na ołtarzu, karmi nas swoim Słowem i swoim Ciałem, pozwala nam odnowić naszą moc, abyśmy przeżyli wszystkie trudności naszego życia. Nie wszyscy dzisiaj radują się świętem Bożego Narodzenia; są miejsca na świecie, gdzie trwa wojna, gdzie są niesnaski, a w naszym mieście płonie dach kościoła Najświętszego Serca Jezusowego. Wracam z tamtego miejsca z nadzieją, że straż opanuje pożar, że kościół ocaleje”. Pod koniec Mszy św. abp Budzik przywołał wielki pożar Lublina z 1752 r., w którym spłonęła część katedry (ocalało prezbiterium z monumentalnym ołtarzem), i wyraził nadzieję, że jak przed laty udało się odbudować świątynię, tak teraz bolesne wydarzenie wyzwoli w wielu ludziach dobro, dzięki któremu uda się szybko odbudować miejsce, z którego promieniuje Serca Pana Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję