Reklama

Sztuka

16 czerwca - premiera „Effathy”

O miłości, która nie jest stąd

- Najpierw się zakochałam. Wzięłam sobie do serca inne Serce i tak powstało „Love Story” - pisze na stronie internetowej grupy Magda Frączek, założycielka zespołu. Dzisiaj kończą się prace nad drugim studyjnym albumem zatytułowanym „Effatha””, którego premiera odbędzie się 16 czerwca w warszawskim klubie Hybrydy

Niedziela warszawska 21/2013, str. 7

[ TEMATY ]

muzyka

Marcin Krlak/DOBRE MIEJSCE

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zespół narodził się w sercu nastoletniej Magdy siedem lat temu podczas Festiwalu Strefa Chwały, skupiającego co roku muzyków-chrześcijan z całej Polski i nie tylko. I choć wtedy daleko jeszcze było do wydania jakiejkolwiek płyty czy nawet zebrania samej grupy, to - jak mówi Magda - ten moment uważa za początek Love Story. - I najśmieszniejsze jest to, że najpierw powstało wszystko oprócz muzyki - dodaje z uśmiechem.

Już sama nazwa zespołu zdradza, jak szalony, a jednocześnie wspaniały pomysł miał zostać wcielony w życie. Bo „Love Story”, czyli po prostu „historia miłosna”, nie jest tu określeniem niczego innego jak tylko relacji Boga do człowieka. Relacji miłości, o której zespół postanowił śpiewać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Miłość w czasach popkultury”

Reklama

Wydawałoby się, że pisanie piosenek o miłości trąci banałem. Nie jest tak ani trochę w tym przypadku, ponieważ „Love Story” mówi o zgoła innym rodzaju miłości niż ten, jaki proponuje dzisiejszy świat. Zespół śpiewa bowiem o miłości i czystości, które mają swoje źródło w Bogu. Magda, która jest autorką tekstów, przyznaje, że nie znalazła jednej, konkretnej definicji miłości i czystości. - Cały czas odkrywam je na nowo, choć jedno jest pewne: to, co pochopnie możemy rozumieć pod tymi słowami zawsze okaże się w końcu zupełnie inne od tego czym miłość i czystość są naprawdę. Na tyle inne, że chcę w nich trwać - nie tylko na scenie, ale i w życiu; przede wszystkim w życiu.

Można by zadać sobie pytanie czy w dzisiejszym świecie jest miejsce na śpiewanie o takich „strasznych” rzeczach jak miłość i czystość? - Zdecydowanie tak, choć czasami trzeba sobie to miejsce wywalczyć - podkreśla Magda. Wydaje się, że jest nie tylko miejsce, ale wręcz potrzeba, by pokazać, że nie chodzi tu o jakąś udawaną cnotliwość, zakazy czy nakazy, a raczej o wielką przygodę. Teksty i muzyka tworzone przez „Love Story” mogą być przewodnikiem w tej przygodzie, inspiracją pociągającą do „nieziemskiej” - w pełnym tego słowa znaczeniu - miłości.

„Jestem, kocham”

Choć początki nie były spektakularne, a skład zespołu się zmieniał, to teksty piosenek i muzyka pociągnęły już niemałą liczbę osób, które stały się wiernymi fanami „Love Story”. - Zaczynaliśmy w kościołach, wśród swoich, ale szybko zrozumiałam, że wszędzie są moi - mówi Magda.

Od czasu wydania płyty „Talitha kum” w 2010 r. oraz pierwszego koncertu w Warszawie, w „Dobrym Miejscu”, który miał dla zespołu duże znaczenie, wszystko nabrało tempa. Dzisiaj „Love Story” w składzie: Magda Frączek, jej siostra Joanna Frączek (a w zasadzie od 1 maja tego roku Jaszczyszyn, bo i tu kryje się pewna historia miłosna), Filip Janowski, Grzegorz Procajło oraz Jakub Michalak koncertuje w całej Polsce i niejednokrotnie wracał już do Warszawy, gdzie bielańskie „Dobre Miejsce” zawsze wita go z otwartymi ramionami.

„Jestem piękniejszą wizją świata”

Reklama

16 czerwca zespół po raz kolejny wróci do Warszawy, gdzie odbędzie się premiera drugiego studyjnego albumu zatytułowanego „Effatha”, tym razem w klubie „Hybrydy”. - Jest to płyta o kobiecie. O każdej z nas - mówi Magda. Dlatego też każdy z jedenastu utworów, które znajdą się na płycie, ma za tytuł imię kobiety. Wiele z nich, podobnie, jak to miało miejsce w przypadku poprzedniej płyty, czerpie inspiracje z Pisma Świętego. Ich Autorka nie ukrywa również, że każdy z utworów traktuje bardzo osobiście, a gdy śpiewa, śpiewa również o sobie.

Album został nagrany w 07 Studio w Tarnowie pod kierunkiem Leszka Łuszcza, któremu zespół zawdzięcza jeszcze dojrzalsze niż do tej pory brzmienie, które określić można jako alternatywne, inspirowane takimi wykonawcami jak Julia Marcell, „Coldplay” czy „Radiohead”. Magda Frączek zaznacza jednocześnie, że muzycznie będzie to bardzo zróżnicowana płyta. Z pewnością jednak wyróżni się na tle dzisiejszej sceny muzyki chrześcijańskiej.

- Najważniejsze jest dla nas, żebyśmy byli prawdziwi, żeby to, co płynie z głośników było spotkaniem - podsumowuje Magda. Tak było na koncercie w „Dobrym Miejscu” w minionym miesiącu, podczas promocji maxisingla „Effatha”, tak będzie z pewnością również podczas premiery gotowej płyty w klubie „Hybrydy”, bo „Love Story” to coś więcej niż tylko zespół. „Love Story” samo w sobie jest historią, zdolną porwać do czystości i miłości, która nie jest stąd.

2013-05-21 15:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Pod dachami Paryża” w auli „Niedzieli”

Niedziela Ogólnopolska 39/2012, str. 39

[ TEMATY ]

muzyka

spotkanie

BOŻENA SZTAJNER

Śpiewa Leopold Stawarz - łowca i opiekun młodych talentów

Śpiewa Leopold Stawarz - łowca i opiekun młodych talentów
W ramach spotkań z kulturą 10 września w auli „Niedzieli” odbył się koncert „Pod dachami Paryża”. Tego wieczoru wielbiciele muzyki, a szczególnie piosenki francuskiej, mieli okazję usłyszeć wiecznie młode przeboje z repertuaru Edith Piaf i innych znanych na całym świecie francuskich artystów. - To okazja do promocji dobrej piosenki oraz młodych polskich talentów - powiedział Marian Florek, który zorganizował koncert. Wyjaśnił, że spotkanie z piosenką francuską zostało przygotowane na pożegnanie lata 2012. Wystąpiła młodzież muzycznie uzdolniona, doskonaląca swoje talenty w Młodzieżowym Ośrodku Twórczości w Zawierciu pod kierunkiem Leopolda Stawarza. Ten znany śpiewak, który również wystąpił podczas koncertu, jest absolwentem wydziału wokalno-aktorskiego Akademii Muzycznej w Katowicach, ma w swoim dorobku wiele znakomitych ról operowych i operetkowych. Występował m.in. w Teatrze Rozrywki w Chorzowie, w Teatrach Muzycznych w Lublinie i Gliwicach oraz na scenach francuskich. Obecnie poświęca się również pracy pedagogicznej z młodzieżą, ponieważ - jak podkreślił podczas koncertu - docenia znaczenie muzyki w edukacji dzieci i młodzieży, a wyjątkowej satysfakcji dostarcza mu odkrywanie muzycznych talentów i kierowanie ich rozwojem. - Piosenki francuskie włączyłem do repertuaru młodzieży, z którą pracuję, ze względu na ich specyficzny klimat, oryginalność i poetykę - powiedział Leopold Stawarz. Wokaliści oraz instrumentaliści, którzy gościli w auli „Niedzieli”, mogą się już pochwalić wieloma występami, m.in. wzięli udział w Powiatowym Przeglądzie Twórczości Artystycznej w Zawierciu. Co roku wspierają swoimi talentami kampanię na rzecz hospicjów - „Pola nadziei”. W auli „Niedzieli” piosenek francuskich słuchała bardzo zróżnicowana publiczność - nie tylko młodzież, ale również rodzice z dziećmi oraz babcie i dziadkowie z wnukami, były osoby konsekrowane, a także uczniowie Niższego Seminarium Duchownego. Wieczór podsumował ks. inf. Ireneusz Skubiś - redaktor naczelny „Niedzieli”, który podziękował za spotkanie z francuską piosenką. Sięgnął wspomnieniami także do swoich pobytów w Paryżu i w innych miejscach Francji. Zwrócił uwagę, że Francja jest krajem wielu licznie nawiedzanych sanktuariów: m.in. w Lourdes, w Ars, a także w Lyonie, gdzie znajdują się relikwie św. Ireneusza, biskupa i męczennika.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas wierzących postawa św. Jana?

2025-12-05 13:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jaką naukę przekazuje Jan Kościołowi? Czego nas uczy? Wszak Jan jest modelem, przykładem, mistrzem życia dla wszystkich, którzy uwierzyli w Chrystusa.

W owym czasie pojawił się Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: «Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie». Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki!» Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem były szarańcza i miód leśny. Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. A gdy widział, że przychodziło do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: „Abrahama mamy za ojca”, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma on wie jadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Litość, która staje się misją

2025-12-05 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

B.M. Sztajner

• Iz 30, 19-21.23-26 • Ps 147 • Mt 9, 35 – 10, 1. 5a.6-8
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję