Reklama

Niedziela Wrocławska

Parafia pw. NMP Matki Bożej Różańcowej w Kruszynie

Różaniec prowadzi do Jezusa

Kruszyna: Podczas nabożeństwa fatimskiego wprowadzone zostały relikwie św. Hiacynty i św. Franciszka - dzieci fatimskich.

2024-10-14 16:30

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Tomasz Płukarski

Ks. Tomasz Płukarski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym dniu parafia NMP Matki Bożej Różańcowej obchodziła też swoje święto patronalne. Na Mszy świętej, gdzie trójka dzieci, przebrana za dzieci fatimskie: Łucję, Hiacyntę i Franciszka wniosła w procesji wejścia różaniec i relikwie. Eucharystii przewodniczył ks. Tomasz Płukarski, proboszcz parafii św. Mikołaja w Brzeziej Łące. Na początku liturgii przedstawiciele parafii: dzieci i rodzice wyrazili słowa radości z obecności w relikwiach świętych. - Chcemy stawać się do was coraz bardziej podobni. Spójrzcie z miłością na rodziny, które odchodzą dziś od Boga i od przywiązania do Maryi. Bądźcie dla nich ocaleniem - mówiła przedstawicielka parafii.

Reklama

Z kolei ks. Płukarski w homilii mówił o zachwycie nad Panem Bogiem i zadał pytanie do zgromadzonych: “Czy szukacie światłości?” - Kiedy Maryja przychodzi do dzieci fatimskich i prosi o modlitwę, to w Portugalii dzieje się źle. To miejsce nie jest przypadkowe, bo tamtych czasach Kościół jest tam prześladowany i Maryja przychodzi, aby się upomnieć o pokój. Od tamtego wydarzenia minęło sporo czasu, a wciąż szukamy światła. I jest to podstawowy problem - zaznaczył kapłan, pytając: - Szukamy światła, ale u kogo? Jedną z których nas inspiruje do szukania światła jest Maryja, i jej słowa Magnificat. Ona układa ten tekst, który wypływa z jej wnętrza. Drugim momentem jest wesele w Kanie Galilejskiej i słowa Maryi “Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” i ci, którzy są tam obecni słuchają Maryi i wykonują polecenie. To oznacza, że gdy modlimy się na różańcu, tak jak dzieci z Fatimy, ona prowadzi nas do Jezusa i będzie nam łatwiej przyjmować wolę Boga, bo On jest w stanie przemieniać nasze życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślone zostało także trwanie w ciszy przez Maryję. - Są takie momenty w naszym życiu, że brak nam słów. Są takie chwile w naszym życiu, że budzimy się w nocy, bo coś mocno przeżywamy jakąś chorobę, cierpienie. I nie pozostaje nic innego, jak trwanie przy Chrystusie i wypowiadanie słów: “Jezu ufam Tobie” - mówił kaznodzieja, nawiązując jeszcze do modlitwy Maryi, jako przykład podaje sytuację, gdy Apostołowie wraz z Maryją i innymi trwają na modlitwie w Wieczerniku. - Jesteśmy tu w świątyni po to, aby wspólnie, jednomyślnie się modlić.

Reklama

Przywołana została też historia kobiety, która pielgrzymowała pieszo na Jasną Górę. Jednego roku w intencji błagalnej, drugiego w dziękczynnej. - Nie jest łatwo dziękować, ale możemy dziękować np. za to, że mogliśmy o własnych siłach przyjść do kościoła, za to, że po nabożeństwie będziemy mogli wrócić do domu, a tam będzie ciepło, zrobimy sobie herbatkę, kolację. To nie jest takie oczywiste. Możemy dziękować, za to, że jesteśmy katolikami i nikt z nas nie musiał szukać Pana Boga, że przekazano nam Go w naszych rodzinach. Są to takie oczywiste rzeczy, ale nie każdemu jest to dane żyć i cieszyć się życiem. Nie każdemu jest dane być w sytuacji trudnej i być w nadziei - zaznaczył kapłan, dodając: - Franciszek był dotknięty ogromnym cierpieniem i to doprowadza go do śmierci. I to, co miało go pocieszać, czyli modlitwa i trwanie przy Panu Bogu, jakby nie pomogło, ale ci co byli przy śmierci Franciszka zobaczyli, że umierał z uśmiechem na ustach. Ten chłopiec miał wielkie pragnienie wynagrodzenia za grzeszników. Dlatego chciał stawać się dobrym, ofiarowywał swoje wyrzeczenia i modlitwy.

Na przykładzie dzieci z Fatimy kaznodzieja stwierdził. - Kto szuka światła je znajduje i gdy jest w nim pragnienie zobaczeniem Tego, który jest światłem, to On do nas przyjdzie - podsumował ks. Tomasz Płukarski.

Z racji 13-go dnia miesiąca, po Mszy świętej odbyło się nabożeństwo fatimskie wraz z procesją ulicami Kruszyny.

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SDP domaga się natychmiastowego zwolnienia księdza Michała Olszewskiego

2024-10-13 21:20

[ TEMATY ]

dziennikarze

Ks. Michał Olszewski

sercanie.pl

ks. Michał Olszewski

ks. Michał Olszewski

Zjazd Delegatów Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w przyjętej dziś uchwale domaga się "natychmiastowego zwolnienia księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek" oraz "umożliwienie księdzu Michałowi Olszewskiemu oraz Paniom Karolinie i Urszuli - urzędniczkom Ministerstwa Sprawiedliwości - odpowiadania z wolnej stopy - pełnej jawności prowadzonych w tej sprawie rozpraw sądowych".

Uchwała Zjazdu delegatów Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w sprawie ks. Michała Olszewskiego
CZYTAJ DALEJ

Objawienia Serca

Niedziela Ogólnopolska 42/2016, str. 17-18

[ TEMATY ]

turystyka

klasztor

Serce Jezusa

Margita Kotas

Bazylika pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Paray-le-Moniak przegląda się w rzece Bourbince

Bazylika pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Paray-le-Moniak przegląda się w rzece Bourbince

Choć kult Serca Jezusowego istnieje od średniowiecza, kluczowe znaczenie dla jego rozwoju mają cztery objawienia, których w zaciszu klasztoru doznaje skromna siostra wizytka Małgorzata Maria Alacoque

Klasztor Wizytek w Paray-le-Monial dokonuje aktu oddania się Bożemu Sercu, a w 1688 r. wybudowana zostaje kaplica poświęcona Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Z klasztoru kult Serca Jezusowego rozprzestrzenia się na całą Francję i świat.
CZYTAJ DALEJ

Lekarze uratowali noworodka dzięki ratunkowemu cesarskiemu cięciu

2024-10-15 09:40

[ TEMATY ]

noworodek

Chorzów

reanimacja

zaawansowana ciąża

Adobe Stock

Poród, zdjęcie poglądowe

Poród, zdjęcie poglądowe

W Chorzowie przeprowadzono akcję ratunkową, podczas której reanimowano kobietę w zaawansowanej ciąży - przekazało PAP we wtorek Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Niestety, mimo podjętych działań, kobieta zmarła. Noworodek przeżył dzięki ratunkowemu cesarskiemu cięciu, a następnie został przetransportowany do szpitala.

Tragiczne wydarzenie miało miejsce w poniedziałek przy ul. Rejtana w Chorzowie. "Wezwanie dotyczyło ciężarnej kobiety w stanie nagłego zatrzymania krążenia. Lekarz zadecydował o wykonaniu ratunkowego cesarskiego cięcia. Kobiety niestety nie dało się uratować, a dziecko przetransportowano do szpitala w Katowicach" - powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Justyna Sochacka.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję