Reklama

W wolnej chwili

"Quo vadis" w nowej animowanej odsłonie. Ekranizacja powieści wszechczasów dla całej rodziny

Już pod koniec października będzie mieć miejsce światowa premiera siódmej w historii kina adaptacji powieści "Quo vadis". Jest to wydarzenie o tyle niezwykłe, że dzieło stworzono w technice... animacji.

[ TEMATY ]

Quo Vadis

film animowany

mat. prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najnowsze Quo vadis to produkcja polsko-indyjska. Twórcy podkreślają, że film jest wierny dziełu i duchowi sienkiewiczowskiej powieści, odpowiada zatem tradycyjnym oczekiwaniom miłośników Quo vadis. Jednocześnie dzięki formule animacji znanej z gier komputerowych kierowany jest także do młodego odbiorcy.

„Na film można się wybrać całą rodziną. Spodoba się dziadkom, rodzicom i wnukom. Animację przygotowano tak, by film dostępny był dla dzieci już od 10. roku życia. Przemoc, obecna przecież w powieści Sienkiewicza, pozostaje w sferze artystycznego niedopowiedzenia i jest oczywista dla dorosłego odbiorcy, natomiast młody widz nie jest nią epatowany. Przy tym dzieło nie traci nic ze swojej fabuły i ducha – zapewnia dystrybutor i dodaje: – Liczymy na to, że mimo animacyjnej formuły filmu zechcą go oglądnąć w kinie dorośli miłośnicy Quo vadis, zabierając ze sobą całe rodziny, by przekazać miłość do powieści Sienkiewicza młodszym pokoleniom”.

Podziel się cytatem

Producentem i współreżyserem filmu jest Anira Wojan, która od wielu lat przygotowywała się do realizacji tego dzieła. Szukając partnerów gotowych podjąć się wyzwania stworzenia animowanej produkcji Quo vadis, trafiła do renomowanego studia w... Indiach. To, czego nie mogła znaleźć w Europie, gdzie protokół finansowania jest w dużej mierze zależny od źródeł publicznych i dlatego nie jest wystarczająco konkurencyjny pod względem ceny i czasu, zbudowała wspólnie z indyjskim przyjacielem i partnerem biznesowym Sukankanem Royem, profesjonalistą w dziedzinie animacji, reżyserem i producentem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Bez finansowania ze strony instytucji publicznych udało nam się ukonczyć Quo vadis. Współpraca z Indiami była pod każdym względem wyjątkowa. Stworzyliśmy unikalny system pracy w międzynarodowym zespole ludzi, dzięki czemu mogliśmy pracować praktycznie na okrągło przez ostatnie 12 miesięcy. Quo vadis powstało w dwóch wersjach językowych jednocześnie i mam nadzieję, będzie wędrować po całym świecie promując naszą perłę klasyki, jaką jest Quo vadis” – mówi Anira Wojan i podkreśla, jak ciekawym doświadczeniem, także artystycznym, było tworzenie wizji klasycznej europejskiej powieści w tak różnym kulturowo zespole. O podobnym doświadczeniu mówi z entuzjazmem Sukankan Roy: „Jako zapalony czytelnik, mimo tego, że mieszkałem w Kalkucie, poznałem dzieło Sienkiewicza. Wzniosłe przedstawienie niuansów starożytnego społeczeństwa rzymskiego i głębokiej subtelności chrześcijaństwa w tym filmie było możliwe tylko dzięki Anirze i... Biblii u naszego boku. Myślę też, że ten film wzmocnił więzi kulturowe między Indiami a Polską”.

W polskiej wersji językowej głosu bohaterom użyczają między innymi Małgorzata Kożuchowska (Eunice), Michał Milowicz (Petroniusz), Michał Koterski (Neron) i Jarosław Boberek (Chilon). Spektakularną, epicką muzykę do filmu i piosenki, które w nim usłyszymy, stworzyli polscy i zagraniczni artyści: Fabien Curtis, Tomasz Szczepanik z zespołu Pectus, raperzy Afu-ra i Sobota, Neil Mukherjee, Dariusz Malejonek, Marcin i Lidia Pospieszalscy, a także znany z YouTube’a duet The Dziemians.

Film jest oficjalną koprodukcją pod patronatem Ministerstwa Mediów Indii, polskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także polskiej Minister. Edukacji. Premiera filmu w polskich kinach będzie miała miejsce już 25 października. Warto rozważyć rodzinne wyjście do kina, a rodziców dzieci w wieku szkolnym zachęcamy, by namawiali nauczycieli do organizowania seansów dla szkół. Warto, by kolejne pokolenia zakochały się w wybitnym dziele naszego noblisty.

2024-10-03 09:43

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powstał pierwszy film animowany opowiadający o rodzinie Ulmów

Film animowany opowiadający o rodzinie Ulmów został zrealizowany przez Instytutu Pamięci Narodowej.

„Co widziały drzewa” to opowieść o miłości, dobroci i zwykłej, ludzkiej solidarności. Rodzina Ulmów bierze pod swoją opiekę Żydów. Ta historia, tak istotna dla kultury pamięci naszego Narodu, kończy się tragicznie! Jak przekazać ją najmłodszym? Jak z nimi rozmawiać o rzeczach tak trudnych? Opowieść o Ulmach prowadzona jest z perspektywy drzew, które były niemymi świadkami ich męczeństwa. To wyważona narracja, pełna taktu, tak potrzebnego przy wyjaśnianiu tak trudnej dla najmłodszego odbiorca kwestii, jaką jest śmierć męczeńska.
CZYTAJ DALEJ

Radosław Sikorski uważa, że "bezpieczna" aborcja musi stać się prawem

2024-11-17 13:10

[ TEMATY ]

aborcja

Sikorski

PAP/Tytus Żmijewski

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski

Tak jak zdecydowaliśmy w Platformie Obywatelskiej, bezpieczna aborcja do 12. tygodnia musi stać się prawem – powiedział szef MSZ Radosław Sikorski podczas spotkania z sympatykami w Przysieku k. Torunia.

Polityk spotkał się w niedzielę z sympatykami w ramach kampanii przed prawyborami w Koalicji Obywatelskiej, które mają wyłonić kandydata KO na prezydenta. Kontrkandydatem Sikorskiego jest wiceszef PO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
CZYTAJ DALEJ

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też sobie Jej koronę

2024-11-18 10:36

[ TEMATY ]

Szwajcaria

azylant

Einsiedeln

atak na figurę Matki Bożej

kloster-einsiedeln.ch

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

W minioną sobotę doszło do ataku na słynną figurkę Czarnej Madonny w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln w Szwajcarii.

Według gazety Tagesanzeiger, 17-letni azylant wszedł do kościoła około godziny 15.00 i zdjął szaty Matki Bożej, wymierzył ciosy, a następnie założył koronę na głowę. Według klasztoru, słynna XV-wieczna figura Matki Boskiej została lekko uszkodzona. Wielu odwiedzających było zszokowanych incydentem i płakało. Po kilku minutach policja aresztowała sprawcę, a później ogłosiła, że mężczyzna cierpiał na „zaburzenia psychiczne”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję