Reklama

Duchowość

Słowo pasterza

Czy jesteś chrześcijaninem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał”!

Liturgia słowa Niedzieli Zmartwychwstania przytacza nam świadectwo Apostołów o zmartwychwstaniu Chrystusa. Jest to świadectwo św. Jana i św. Piotra. Św. Jan opowiada nam o tym, co przeżył wraz z Piotrem w poranek niedzielny, gdy obaj, na wiadomość otrzymaną od Marii Magdaleny, razem przybyli do grobu. Św. Jan, świadek i uczestnik tych wydarzeń, tak to przedstawił w Ewangelii: „Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu” (J 20,3-7). Mamy szczegółowe świadectwo o zastanym pustym grobie. Ten pusty grób był pierwszym znakiem zmartwychwstania Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Natomiast św. Piotr w kazaniu wygłoszonym w domu centuriona w Cezarei mówił o spotkaniach z Chrystusem Zmartwychwstałym: „Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzyśmy z Nim jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu” (Dz 10,40-41).

Reklama

Spotkania uczniów z Jezusem Zmartwychwstałym były drugim znakiem, że Chrystus naprawdę zmartwychwstał. To świadectwo Apostołów zostało przekazane najpierw tym, którzy Jezusa znali, którzy wiedzieli o Jego nauczaniu, o cudach, o Jego śmierci krzyżowej i złożeniu do grobu. To świadectwo o zmartwychwstaniu od tamtego czasu przechowuje Kościół i je składa w każdym pokoleniu przed światem, że Chrystus prawdziwie zmartwychwstał. Dzisiaj my, będący w Kościele, jesteśmy świadkami zmartwychwstania.

W dzisiejszym świecie jest sporo ludzi, którzy nie wierzą w zmartwychwstanie Chrystusa. Już św. Augustyn mówił: „W śmierć Jezusa wierzą wszyscy, także poganie. W zmartwychwstanie Jezusa - już tylko chrześcijanie”. Kto nie wierzy w zmartwychwstanie, nie jest chrześcijaninem. Na zmartwychwstaniu opiera się całe chrześcijaństwo. Gdyby Jezus nie zmartwychwstał, już dawno byłby zapomniany. Najwyższa Rada Żydowska, Sanhedryn, która wydała na Jezusa wyrok śmierci, tak właśnie uważała, że zabicie Jezusa będzie najlepszym sposobem na wyrzucenie Go z historii. Jednakże tak się nie stało, bo Chrystus zmartwychwstał.

Mamy być dzisiaj świadkami Chrystusa Zmartwychwstałego. Jezus liczy na nas. To od nas w dużej mierze zależy, czy Jezus będzie znany w dzisiejszym świecie, czy będzie obecny w życiu publicznym. Bądźmy zatem odważnymi świadkami Chrystusa Zmartwychwstałego. Po swoim zmartwychwstaniu Jezus zapytał Piotra, „czy miłujesz Mnie?”. Każdej i każdemu z nas Chrystus stawia dziś to pytanie: „czy Mnie miłujesz; czy mogę na ciebie liczyć? To świadczenie o Jezusie może nas wiele kosztować, ale nie zapomnijmy o Jego słowach, które przyniósł uczniom po zmartwychwstaniu: „Pokój wam!… Nie bójcie się… to Ja jestem”.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2013-03-28 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Irak: bombowe zamachy na chrześcijan, co najmniej 37 zabitych

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

zamach

chrześcijanin

The U.S. Army / Foter.com / CC BY

Chrześcijanie w Iraku przeżyli kolejne krwawe Boże Narodzenie. Dziś rano w zamieszkiwanej przez nich dzielnicy Bagdadu doszło do dwóch zamachów bombowych. W sumie zginęło 37 osób, a 59 odniosło obrażenia. Źródła policyjne podają, że większość ofiar to chrześcijanie. Jedna z bomb eksplodowała przed kościołem św. Jana w momencie, gdy wierni wychodzili po Mszy ze świątyni. Irackie ministerstwo spraw wewnętrznych podaje jednak, że celem ataku nie byli wyznawcy Chrystusa, lecz targ w dzielnicy Dura, zamieszkiwanej zarówno przez chrześcijan, jak i muzułmanów. Na razie żadne ugrupowanie nie przyznało się do zamachów.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję