Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Europa zdradza chrześcijan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Polscy Katolicy, Bracia Chrześcijanie! Znaleźliśmy się w sytuacji bardzo trudnej i wyjątkowej. Oto w polskim parlamencie pojawiają się przedziwne propozycje. Ich nazwa z pozoru jest niewinna: „związki partnerskie”. W rzeczywistości chodzi jednak nie tylko o usankcjonowanie prawne osób żyjących w tzw. wolnych związkach, ale o związek dwóch mężczyzn albo dwóch kobiet. Jest to absolutne zaprzeczenie biologii, a więc prawa naturalnego. Dla nas, ludzi Dekalogu, stanowi to uderzenie w istotę Bożego objawienia. Musimy jednak usłyszeć Boga, który powiedział: „Jam jest Pan, Bóg twój” (por. Wj 20). Po tych słowach w Biblii znajdują się Boże przykazania, które w wersji nas obowiązującej trzeba dziś przypomnieć:

1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.

3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.

4. Czcij ojca swego i matkę swoją.

5. Nie zabijaj.

6. Nie cudzołóż.

7. Nie kradnij.

8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu.

9. Nie pożądaj żony bliźniego twego.

10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest.

Będziesz miłował Pana, Boga twego, całym sercem swoim, całą duszą swoją, ze wszystkich myśli swoich, a bliźniego swego jak siebie samego.

Reklama

Wszyscy uczymy się tych prostych nakazów Dekalogu, które jako ludzie wierzący powtarzamy od naszej młodości. Uczył się ich premier Donald Tusk, a także prezydent Bronisław Komorowski, uczyli się ich parlamentarzyści. Prawie cała Polska zna Dekalog na pamięć. Ten święty tekst znają i szanują Żydzi.

Dzisiaj jesteśmy świadkami uderzenia w te święte zasady. Zaatakował je Janusz Palikot i jego ruch oraz ich zwolennicy. Występują przeciwko Bogu, Dekalogowi i odwiecznemu prawu, danemu przez samego Boga.

Musimy zdawać sobie sprawę z tego, co się dzieje w ojczyźnie. Na naszych oczach przekłamuje się podstawowe treści, pojęcia i wartości. Na szczęście Konstytucja RP staje jeszcze na straży tych wartości, mówi, że małżeństwo jest to związek kobiety i mężczyzny. A teraz to wszystko staje się zagrożone. Nawet niektórzy ludzie z doktoratami podpisują apele przeciwko posłance, która wypowiedziała się na temat spraw oczywistych. Pytam tych wszystkich, także tych, którzy określają się jako uczeni, gdzie znajduje się świat wartości opartych na prawie natury, prawie biologii? Jego miejsce zajmują nowoczesne filozofie, wyrosłe z ducha nurtów ateistycznych, ducha bolszewickiego, a przedtem z antysemickiej filozofii Marcina Lutra. Potem znalazły się one w ideach rewolucji francuskiej, która przyczyniła się do wymordowania tysięcy ludzi, że nie wspomnę o rewolucji bolszewickiej, która wykrwawiła miliony. Na śmierć poszli ci, którzy mówili, że wierzą w Boga. Konsekwencją filozofii ateistycznych były obozy koncentracyjne - dzieło ludzi, którzy odrzucili Boga i Dekalog.

Reklama

Zatem przychodzi rewolucja, która nie ma dzisiaj w ręku toporów ścinających głowy, jest jednak równie groźna, jak ta we Francji, w Rosji i w Niemczech. Nie można w tym kontekście pominąć także Mao Tse-tunga w Chinach czy Fidela Castro na Kubie. Ci ludzie są zakorzenieni w ateizmie, w odrzuceniu Bożego porządku i prawa.

Zagrożenie jest wielkie. Europa zdradza chrześcijaństwo, bardzo daleko zabrnęła w poszukiwaniu przyjemności, doprowadziła do tego, że w ustawodawstwach europejskich panuje idea zabijania ludzi nienarodzonych. Aborcja jest prawem Europy. Nasz kontynent poszedł za wskazaniami Lenina i innych bezbożników. W niektórych krajach europejskich zabija się ludzi starych, chorych, niedołężnych. Na Starym Kontynencie, w krajach, gdzie jest dozwolona eutanazja, ludzie boją się iść do szpitala czy do domu opieki, bo wiedzą, że tam mogą zostać zabici.

Reklama

Trzeba o tym wiedzieć w wolnej Polsce. Jesteśmy zagrożeni bezbożną filozofią i prawem uchwalonym przeciwko prawu naturalnemu i Bożemu rękami ludzi, którzy nie mają w swoim sercu Boga. Chrześcijanie muszą działać razem, zdobyć się na chrześcijańską solidarność. Wiemy, że w 1980 r. pokazała ona wielką moc i siłę, pokonała komunizm w Europie. Dzięki Solidarności i polskiemu Papieżowi Europa wyswobodziła się ze szponów komunizmu, bez wystrzału, rozlewu krwi i atomu. A dzisiaj szatan chce osaczyć Europę swoimi pazurami, wprowadzając bezbożne prawa. Królestwo Lucyfera każe w państwach chrześcijańskiej Europy wprowadzać bezbożnictwo i porządek przeciwny Dekalogowi. Doszło do tego, że chrześcijańscy filozofowie, a nawet niektórzy teologowie nie w pełni akcentują moc Dekalogu wypisanego na tablicach Mojżeszowych. W rozmowach chrześcijańskich powołujemy się na filozofów i myślicieli, którzy są ateistami czy odgradzają się od myśli chrześcijańskiej, i oni stają się, nawet na krótko, autorytetami.

Zapominamy, że istnieje najwyższy Autorytet żyjącego Boga. Bóg powiedział do Mojżesza: Jestem Tym, Który Jest (por. Wj 3,14). Nie musimy tego udowadniać, bo skoro my jesteśmy, skoro jest każdy z nas, są miliony ludzi, jest świat i jego porządek, mamy do czynienia z mikro- i makrokosmosem, z porządkiem funkcjonującym we wszechświecie - to trzeba uznać, że jest Istota Najwyższa, porządkująca wszystko. Pan Bóg objawił się najpierw w Starym Testamencie, a w pełni w osobie Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela, i ciągle mówi do nas przez słowo Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu, przez Kościół, w którym jest obecny Duch Święty. Najkrócej mówiąc, jest to nasze chrześcijańskie spojrzenie wiary w Boga, Który Jest, któremu należy się najwyższe uznanie i uszanowanie. Jako stworzeni na obraz i podobieństwo Boże nie możemy przechodzić obojętnie wobec bluźnierczej postawy niektórych ludzi mających polskie paszporty, wobec bluźnierstwa sączącego się w mediach - w prasie, radiu, telewizji, Internecie. Nienawiść skierowana przeciwko Bogu i Kościołowi jest wielkim grzechem. Jesteśmy obarczeni grzechem bluźnierstwa przeciwko Bogu i temu wszystkiemu, co Bóg objawił.

Dlatego nie możemy dłużej trwać w inercji, zapomnieniu, w bezczynności. Ludzie wierzący, chrześcijanie, muszą wiedzieć, że w naszej ojczyźnie Bogu dzieje się krzywda. Trzeba Go przepraszać i prosić o miłosierdzie. Niech Bóg miłosierny zlituje się nad nami - niech przyjdzie ze swoją miłością miłosierną.

2013-02-12 08:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekumeniczne spotkanie w Sosnowcu

Centralne obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w naszej diecezji odbędą się 24 stycznia. Nabożeństwu w kościele pw. św. Tomasza Apostoła w Sosnowcu-Pogoni przewodniczył będzie biskup Grzegorz Kaszak, a kazanie wygłosi biskup Tadeusz Szurman z Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Spotkanie będzie okazją do modlitwy, jak i tradycyjnego przełamania się opłatkiem.
CZYTAJ DALEJ

Co Jezus i Maryja przekazali s. Łucji w Pontevedra? Mało znane objawienie

2025-09-13 08:01

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

objawienia fatimskie

Polski.fr

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Choć w tym roku mija dokładnie 100 lat od objawienia Dzieciątka Jezus i Matki Bożej s. Łucji dos Santos, to jednak nie jest ono powszechnie znane. A była tam mowa o nabożeństwie, które jest szczególnym narzędziem do wyproszenia pokoju na świecie, tak bardzo potrzebnego zwłaszcza współcześnie. Przypominamy najważniejsze fakty z okazji 108. rocznicy piątego objawienia Maryi dzieciom fatimskim 13 września 1917 r.

Do objawienia w Pontevedra doszło 10 grudnia 1925 r. Wizjonerka fatimska Łucja dos Santos, wtedy już jedyna żyjąca z trojga dzieci, które widziały Maryję w 1917 r., była postulantką w Zgromadzeniu Sióstr Świętej Doroty (tzw. Doroteuszki). Klasztor znajdował się w hiszpańskiej miejscowości Pontevedra.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski do katechetów: Głosicie pedagogię nie ludzką, ale boską

2025-09-13 15:48

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

- Nie miejcie kompleksów, nie dajcie się zepchnąć w kąt i wystraszyć, że może głosicie coś nietrafnego, nieudanego, niemodnego. Jesteście po stronie Boskiego pedagoga - mówił w sobotę 13 września abp Andrzej Przybylski podczas inauguracji roku katechetycznego w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach.

Zwracając się do nauczycieli abp Przybylski odniósł się do trwającego jubileuszu i osoby papieża Piusa XI, którego decyzją powstała diecezja katowicka. - Ale dziś, kiedy przychodzimy, by przypomnieć sobie ten moment początków Kościoła katowickiego, papieża Piusa XI, to jako wychowawcy, pedagodzy, katecheci powinniśmy sobie też przypomnieć, że ten papież jest też autorem encykliki o wychowaniu chrześcijańskim młodzieży. Dlaczego papież postanowił wtedy, sto lat temu, napisać taką encyklikę, która tylko i wyłącznie dotyka tajemnicy szkoły, tajemnicy wychowania chrześcijańskiego? Bo w jego czasach działo się coś podobnego, co wraca dzisiaj w naszych czasach. Pojawiły się różne pomysły na edukację, na wychowanie. Pojawiły się takie koncepcje naturalistyczne, że Bóg do wychowania jest w ogóle niepotrzebny, że najlepiej religię odsunąć od kształtowania i rozwoju człowieka, bo mamy się zająć tylko jego naturą - przypomniał abp Przybylski. - Mamy rozwijać w nim tylko to, co naturalne, zbadane, biologiczne, psychologiczne. W nurcie tych różnych pojawiających się myśli w tamtym czasie zaczęła się też bitwa o kształt szkoły. Walka o tak zwaną świecką szkołę, że trzeba już skończyć z jakimś monopolem Kościoła na szkołę - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję