Potrzeba duchowego wsparcia w trakcie leczenia znajduje swoje uzasadnienie w słowach skierowanych przez Chrystusa do Apostołów, „aby głosili Królestwo Boże i uzdrawiali chorych …” (Łk 9, 2). Jezus, głosząc Ewangelię, czynił cuda. Wiele z nich było uzdrowieniem z różnych chorób i dolegliwości. Przy tym jednak zawsze domagał się wiary i pytał o wiarę uzdrawianych.
Kościół Chrystusowy, nie ustając w swojej misji ewangelizacyjnej, uwzględnia więc potrzeby ludzi chorych przez wspieranie i prowadzenie formacji różnych grup i organizacji katolickich działających w służbie zdrowia. Troska o rozwój duchowy w służbie zdrowia była przedmiotem zainteresowania bł. Jana Pawła II i kontynuuje ją także Ojciec Święty Benedykt XVI. Różne zagadnienia związane z opieką i pobytem w szpitalu zostały poruszone w jego encyklice Deus Caritas est. Posługa w duchu miłości w domu cierpienia, jakim jest szpital, to konieczność. Efektem postawy odrzucającej miłość w stosunku do chorego są dążenia do eutanazji. Cierpienie człowieka w różnych swoich odmianach będzie istniało zawsze, aż do skończenia świata i dlatego zarówno w aspekcie humanitarnym jak i duchowym człowiek chory wymaga wsparcia i pocieszenia. Tam, gdzie kończą się możliwości ludzkie, wkracza Caritas Boża niesiona dziś przez Kościół, który od początku był blisko ludzi chorych i cierpiących.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Niezwykle ważną rolę w ewangelizacji szpitalnej odgrywają kapłani-kapelani. Kapelan szpitalny powinien być człowiekiem o bogatej duchowości, ponieważ szpital jest miejscem spotkania się nieba z ziemią oraz ziemi z niebem. Jest to nie tylko miejsce leczenia ciał, ale i miejsce odchodzenia z tego świata. Dlatego też ludziom umierającym niezbędna jest pomoc duchowa. Posługa duchowa kapłana wobec odchodzących ma wymiar sakramentalny. Kapelan szpitalny niesie ludziom Chrystusa Eucharystycznego i wtedy w każde ludzkie cierpienie wchodzi „Ktoś, kto je z nami dzieli i znosi; stąd w każdym cierpieniu jest odtąd obecne pocieszenie przez współcierpiącą miłość Boga, i tak wschodzi dla nas gwiazda nadziei …” (Benedykt XVI, Orędzie na XIX Światowy Dzień Chorego, 2).
W Orędziu skierowanym do chorych w roku 2012 Ojciec Święty podkreślił znaczenie sakramentów uzdrowienia, a więc pokuty, namaszczenia i Komunii św., będących fundamentami duchowej pomocy w przechodzeniu z tego świata do domu Ojca. Do szpitala niejednokrotnie na ostatnie chwile swego życia na ziemi przychodzą ludzie, którzy od lat nie mieli nic wspólnego z Panem Bogiem, byli oporni na to, co nadprzyrodzone. Dla naprawy tych ludzkich serc, dla ich otwarcia się na łaskę Bożego Miłosierdzia potrzebny jest niejednokrotnie heroiczny wysiłek ze strony kapłanów, jak i osób świeckich spośród personelu medycznego.
Obecność bliskich przy chorym, zwłaszcza odchodzącym z tego świata, to również okazja do ewangelizowania rodziny chorego. Na kapelanie szpitalnym ciąży powinność nie tylko ewangelizowania chorych, ale i personelu medycznego. Szczególnym miejscem w szpitalu jest kaplica, miejsce wyciszenia się i osobistego kontaktu z Panem Bogiem. Trwa tam adoracja Najświętszego Sakramentu. Jest to miejsce nadziei wobec trudów cierpienia i zmagania się z chorobą. Kaplica szpitalna to miejsce kontemplacji także dla personelu medycznego, gdzie zanoszone są prośby o wsparcie w trudnościach życiowych i zawodowych.
Reklama
Wśród osób opiekujących się chorymi jest wielu ludzi głębokiej wiary, którzy podchodzą do pacjenta nie jak do jednostki chorobowej, ale widzą w nim w człowieka cierpiącego, który ma duszę, który swoje cierpienie ofiaruje Chrystusowi. Ta wzajemna relacja pomiędzy kapłanem, chorym a zespołem leczącym tworzy jakby łańcuch dobroci ewangelicznej.
Coraz ważniejszą rolę w ewangelizacji środowiska medycznego, szpitalnego mają do odegrania media katolickie, począwszy od wydawnictw prasowych, a skończywszy na mediach elektronicznych. Katolicka gazeta przy łóżku chorego nie jest już rzadkością. Powszechna dostępność do odbiorników radiowych czy telewizji umożliwia nawet obłożnie chorym korzystanie z dobrodziejstwa programów katolickich czy transmisji uroczystości religijnych. Cechą charakterystyczną szpitali - czego świadkiem jest autor tekstu - jest dobiegający z sal chorych głos z Radia Maryja. Codzienna emisja programów, modlitwa, umacnia chorych w dźwiganiu krzyża cierpienia, pomaga w terapii, jakiej zostają poddani w warunkach szpitalnych, a bywa i niekiedy tak, że przyczynia się do powrotu na drogę chrześcijańskiego życia tych, których duchowość była ogarnięta wieloletnią martwotą.
Ewangelizowanie w warunkach szpitalnych to praktyczna realizacja prawdy o zwycięstwie Chrystusa nad śmiercią i grzechem, niesienie radości i nadziei ofiarowanej każdemu człowiekowi przez Stwórcę.