Po raz 15. Fundacja Edukacyjna Perspektywy i dziennik „Rzeczpospolita” ogłosiły ogólnopolski rankingu szkół. Całkiem nieźle wypadły w nim katolickie placówki edukacyjne z Podbeskidzia.
Najwięcej powodów do satysfakcji może mieć, nie po raz pierwszy, Liceum Ogólnokształcące Katolickiego Towarzystwa Kulturalnego (KTK) w Bielsku-Białej. W rankingu ogólnopolskim zostało ono sklasyfikowane na miejscu 25, a w województwie śląskim na 2 pozycji. W makroregionie lepszym od niego wynikiem może poszczycić się jedynie V LO z Bielska-Białej. Liceum to jest jednocześnie numerem jeden na całym Śląsku. Wśród innych lokalnych placówek edukacyjnych, Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. św. Melchiora Grodzieckiego w Cieszynie zajęło 249. miejsce w rankingu ogólnopolskim, a w skali regionalnej, Bielskie Liceum Ogólnokształcące Zgromadzenia Córek Bożej Miłości im. Franciszki Lechner uplasowało się na 55 pozycji - w województwie śląskim, zaś Salezjańskie Publiczne Liceum Ogólnokształcące w Oświęcimiu zajęło 36 lokatę - w województwie małopolskim.
Ranking Perspektyw i „Rzeczpospolitej” jest wypadkową osiągnięć uczniów uzyskanych w olimpiadach wiedzy, wyników egzaminu dojrzałości oraz opinii specjalistów akademickich. W pierwszej pięćdziesiątce głównego zestawienia (osobnego dla szkół ogólnokształcących i technicznych) znalazło się cztery licea i sześć techników z województwa śląskiego. Co ciekawe, w podkategorii „wyniki maturalne,” KTK z Bielska-Białej uplasowało się na 10 miejscu w rankingu ogólnopolskim i na pierwszym miejscu w województwie śląskim!
W pierwszą niedzielę września na boisku szkolnym Zespołu Szkół Samochodowych przy ul. Słubickiej w Legnicy odbył się festyn rodzinny. Okazją do wspólnego świętowania były 10. urodziny Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Świętej Rodziny.
Dokładnie 1 września, dziesięć lat temu, pierwsi uczniowie przekroczyli próg Szkoły Katolickiej im. Świętej Rodziny - mówi ks. Bronisław Kryłowski, dyrektor szkoły. - Zaczynaliśmy skromnie. Na początku naszej działalności mieliśmy 12 uczniów. Dzisiaj jest już ich 140 w klasach od pierwszej do szóstej. Mamy już stałą kadrę nauczycielską, choć, oczywiście, wielu z nich jest dochodzących, pracują nie tylko w naszej szkole. Pracujemy z programem zatwierdzonym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, ale także wprowadzamy elementy wypływające z Ewangelii, np.: każdy dzień zaczynamy od modlitwy. Kiedy są święta kościelne, to obchodzimy je i „szkoła” przychodzi na Mszę św. Życie szkolne w „katoliku” toczy się nie tylko w jego murach w ramach lekcji i dodatkowej szerokiej oferty zajęć pozalekcyjnych. Uczniowie naszej placówki mogą uczyć się języka angielskiego, niemieckiego, hiszpańskiego i francuskiego. Mogą także uczyć się tańca oraz uczestniczyć w zajęciach korekcyjnych. Przy szkole działa także świetlica, czynna w godz. od 7.30 aż do godz. 18.00. Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że w naszej szkole nie ma przemocy, na pewno jest bezpieczna. Szkoła się rozwija i musimy myśleć o rozszerzeniu możliwości lokalowych, ponieważ do tej pory korzystamy z gościnności szkoły samochodowej – dodaje ks. Bronisław.
Jerzy Opioła - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid
Litmanowa. Kaplica z obrazem Matki Boskiej Litmanowskiej
List Dykasterii Nauki Wiary do arcybiskupa metropolity preszowskiego obrządku bizantyjskiego: liczne owoce duchowe w miejscu domniemanych objawień Maryi, do których miało dojść w latach 1990-1995 w pobliżu niewielkiej miejscowości Litmanowa.
Dykasteria Nauki Wiary kontynuuje swoje działania i – dzięki nowym normom opublikowanym w ubiegłym roku – mogła udzielić zezwolenia (nihil obstat), po ocenie duchowych owoców, odnośnie do domniemanych objawień maryjnych, które miały wydarzyć się w latach 1990-1995 w Litmanowej, na górze Zvir na Słowacji. List prefekta kard. Victora Manuela Fernándeza skierowany jest do arcybiskupa Preszowa dla katolików obrządku bizantyjskiego, Jonáša Jozefa Maxima.
Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943
Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.
Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.