Wydarzenie, które swoją historią sięga 1961 roku, już po raz 13 odbyło się w Wiecznym Mieście. Na spotkanie z Ojcem Świętym w ramach międzynarodowej pielgrzymki przybyło aż 50 tysięcy ministrantów z 20 krajów. Naszą diecezję reprezentowała 30-osobowa grupa ministrantów i lektorów z Bielawy, Żarowa, Świdnicy, Wambierzyc, Gniewkowa i Radkowa pod przewodnictwem ks. kan. Krzysztofa Ory - krajowego duszpasterza służby liturgicznej, któremu towarzyszyli ks. Łukasz Basisty – diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej oraz ks. Jarosław Biłozor z parafii Wniebowzięcia NMP w Bielawie.
Z papieżem
Jednym z głównych punktów pielgrzymki było spotkanie z papieżem Franciszkiem, na które wszyscy uczestnicy bardzo czekali. Jak podkreślił w rozmowie z Niedzielą Świdnicką ks. kan. Krzysztof Ora dla chłopców była to niezwykle ważna chwila, kiedy mogli zobaczyć i posłuchać papieża. - To było przede wszystkim doświadczenie obecności papieża, możliwość zobaczenia go i wysłuchania na żywo. Chłopcy bardzo na to czekali, co było wyraźnie odczuwalne - powiedział.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W czasie spotkania na placu św. Piotra 30 lipca, papież Franciszek nawiązał do hasła pielgrzymki „Z tobą”. - Jeżeli ty, ministrant, zachowujesz w swoim sercu i w swoim ciele, tak jak Maryja, tajemnicę Boga, który jest z tobą, to stajesz się zdolny być z innymi w sposób nowy. Dzięki Jezusowi, zawsze i tylko dzięki Niemu, także ty możesz powiedzieć do swojego bliźniego: «jestem z tobą». Powiedzieć nie słowami, ale czynami, gestami, sercem, konkretną bliskością: płakać z tymi, którzy płaczą, radować się z tymi, którzy się radują, bez osądzania i uprzedzeń - powiedział papież.
Z kardynałem
Podczas pięciodniowej pielgrzymki ministranci spotkali się także z kard. Konradem Krajewskim. W czasie Mszy świętej jałmużnik papieski wygłosił homilię podkreślającą rolę ministrantów w liturgii. Mówił, że ministranci mają ważne zadanie, by poprzez swoje działania uwypuklać obecność Pana Jezusa, nie zasłaniając Go sobą. „Dzięki nim te znaki gadają” - to zdanie szczególnie zapadło w pamięć uczestników – relacjonował ks. Ora, dodając, że kardynał chciał przekazać, że ministranci mają bardzo ważną funkcję, bo poprzez używanie różnych paramentów liturgicznych mają wskazać na Pana Jezusa.
archiwum prywatne
Inny wymiar
Pielgrzymka to nie tylko spotkanie z papieżem, ale również czas na zwiedzanie Rzymu i poznawanie miejsc związanych z wiarą. Ks. Ora podkreślił, że dla wielu chłopców była to pierwsza podróż za granicę i pierwszy pobyt w Watykanie. - To też jest wymiar taki, powiedzmy sobie, ku dojrzałości, samodzielności. Oni się cieszą, że są pierwsi z rodziny, którzy wyjechali do Włoch - powiedział ks. Ora dodając, że jest to dla nich nie tylko duchowe przeżycie, ale również lekcja samodzielności i dojrzałości. Uczestnicy uczą się funkcjonowania we wspólnocie, współpracy i wspólnego tworzenia klimatu bycia razem. – Takie wyjazdy są ważnym elementem formacji młodych ludzi, pomagając im rozwijać zarówno wiarę, jak i umiejętności społeczne – podsumował duszpasterz.
W trakcie pielgrzymki szczególną uwagę poświęcono oprawie liturgicznej. Na każdej Mszy świętej obecna była schola z Bielawy pod przewodnictwem Anny Lutz, która dbała o odpowiednią oprawę muzyczną, co dodatkowo wzbogaciło duchowe doświadczenia uczestników.
Pielgrzymka zakończy się w najbliższą niedzielę, kiedy to ministranci wrócą do swoich parafii, bogatsi o nowe doświadczenia i przeżycia. - Jesteśmy tu do niedzieli rano, później wracamy do domu, ale to, co tu przeżyliśmy, zostanie z nami na długo – zaznaczył.
archiwum prywatne
archiwum prywatne
archiwum prywatne
archiwum prywatne
archiwum prywatne
archiwum prywatne
archiwum prywatne