Reklama

Uzupełniający kurs przedmałżeński

Jaki jest świat naszych potrzeb?

Niedziela warszawska 50/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochanie, czy czegoś potrzebujesz?”, „Nic, już wszystko kupiłam” lub „Jak będziesz wracał, to kup jeszcze chleb” - to zwyczajna wymiana zdań pomiędzy małżonkami.
„Czy ja pytam moją kochaną żonę, czego potrzebuje od swojego męża?”, „A! Potrzebuję abyś mnie mocno przytulił” lub „Wróć wcześniej, bo tęsknię za wspólnym wieczorem” - to już niezwyczajna, a tak potrzebna do rozwoju miłości wymiana refleksji.
Co zrobić już w narzeczeństwie, aby częściej udawały nam się, później w małżeństwie, rozmowy na temat naszych potrzeb? Tych najskrytszych, ukrytych też w marzeniach, ale również tych codziennych, zwyczajnych.
Kiedy rodzi się człowiek i przez pierwsze lata jest całkowicie zależny od swoich rodziców, opiekunów, to jest to jedyny czas w naszym życiu, kiedy ktoś w 100 proc. musi domyślać się naszych potrzeb, często ukrytych za płaczem, niepokojem, nawet agresją czy wycofaniem. Człowiek dorastając uczy się wyrażać swoje potrzeby. Miarą naszej dojrzałości jest też niestawianie naszych bliskich w sytuacji domyślania się naszych potrzeb. Natomiast jeśli nasze potrzeby w dzieciństwie nie znajdowały odpowiedzi w czułych, mądrych gestach i słowach naszych rodziców, to możemy mieć skłonność do niedojrzałych reakcji wymagania od ukochanej osoby odczytywania, że nasz płacz, zły humor, obrażanie się, milczenie to manifestacja naszych potrzeb, których zupełnie nie wiemy, jak wyrazić. Mamy jednak ogromny żal, że nie dostajemy na nie żadnej satysfakcjonującej odpowiedzi.
Dwoje dorosłych ludzi, którzy budują zdrowy związek (bez szukania w takiej relacji opieki macierzyńskiej czy ojcowskiej miłości), nawet przy nadzwyczajnych zdolnościach empatycznych musi nauczyć się rozmawiania o tym, czego tak naprawdę oczekują od życia, rodziny, ukochanej osoby, czego potrzebują w swoim świecie emocjonalnym, intelektualnym, duchowym, fizycznym, seksualnym. My możemy odważnie próbować mówić: „pragnę, marzę, chcę, potrzebuję, to dla mnie ważne” i zachęcać ukochaną osobę: „nie odzywasz się do mnie, a czego tak naprawdę potrzebujesz?”, „powiedz mi, co jest dla ciebie ważne”. Kobiety często wpadają w pułapkę „niech on się domyśli”, a mężczyźni „ona i tak mnie nie zrozumie”. Nie warto się na tym zatrzymać, ale w dobrym dialogu i wspólnym działaniu poznać swoje wzajemne potrzeby, aby w jak największych obszarach wzajemnie się przenikały i uzupełniały.

www.filaryzycia.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV uczcił 10-lecie ekologicznej encykliki Franciszka

2025-05-24 16:29

[ TEMATY ]

encyklika Laudato Si

Papież Leon XIV

Dziesięć lat #Laudatosi

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

Papież Leon XIV zaapelował w sobotę o dążenie do zrównoważonego i integralnego rozwoju oraz ochronę środowiska naturalnego. W ten sposób uczcił dziesięciolecie ekologiczno-społecznej encykliki "Laudato si'" papieża Franciszka, która nosi datę 24 maja 2015 roku.

Na oficjalnym profilu Leona XIV na platformie X opublikowane zostały jego słowa: "Dziesięć lat #Laudatosi'".
CZYTAJ DALEJ

Święty papieża Franciszka

Niedziela Ogólnopolska 21/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Beda Czcigodny

Wikipedia

Św. Beda Czcigodny

Św. Beda Czcigodny

Święty Beda Czcigodny to jeden z najważniejszych doktorów Kościoła. Zawołanie papieża Franciszka: Miserando atque eligendo (Spojrzał z miłosierdziem i powołał) pochodzi właśnie z homilii tego świętego o powołaniu celnika Mateusza.

Gdy miał 7 lat, rodzice powierzyli go opatowi pobliskiego opactwa benedyktyńskiego św. Piotra w Wearmouth. Dwa lata później przeniósł się do nowo powstałego opactwa w Jarrow. Sam Beda wspomina w swoim dziele Historia ecclesiastica gentis Anglorum tamten okres: „Od tamtej pory zawsze mieszkałem w tym klasztorze, oddając się intensywnym studiom nad Pismem Świętym, a przestrzegając dyscypliny Reguły i codziennego obowiązku śpiewania w kościele, zawsze przyjemność sprawiało mi uczenie się albo nauczanie, albo pisanie” (V, 24). W 703 r., w wieku 30 lat, Beda przyjął święcenia kapłańskie. Poznał bardzo dobrze języki łaciński, grecki i hebrajski, co ułatwiało mu studia nad Pismem Świętym i dziełami Ojców Kościoła. Zostawił po sobie wiele pism. Wśród nich na pierwszym miejscu stawia się napisaną przez niego historię Anglii. Źródłem jego teologicznej refleksji było Pismo Święte. Benedykt XVI w katechezie z 18 lutego 2009 r. podkreślił: „Sława świętości i mądrości, jaką Beda cieszył się jeszcze za życia, sprawiła, że nadano mu tytuł «Czcigodnego». (...) swymi dziełami Beda przyczynił się skutecznie do budowy chrześcijańskiej Europy, w której z wymieszania różnych ludów i kultur inspirowanych wiarą chrześcijańską powstało jej jednolite oblicze”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Bóg nigdzie nie chce tak bardzo żyć, jak w każdym z nas!

2025-05-25 13:50

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Ideałem nie jest to, żebyśmy od czasu do czasu chodzili do kościoła, do świątyni. Ideałem jest to, żebyśmy żyli w Bogu – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas konsekracji kościoła.

Kardynał Grzegorz Ryś przewodniczył Mszy św. z konsekracją kościoła Przemienienia Pańskiego i Świętego Maksymiliana Kolbego w Dąbrówce Wielkiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję