Na miejsce dziękczynienia za dar kapłaństwa jubilaci wybrali Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin. Mszy św. 31 maja przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.
– Jeśli zawiodłem się to na sobie, gdy nie byłem blisko Chrystusa i Ewangelii. Ból i cierpienie zawsze zadawało zbliżenie się do świata. Kapłaństwo jest czymś wspaniałym, cudownym, jest darem. Bóg wspiera i daje łaskę i siły. Ludzie również wspierają w realizacji powołania – powiedział nam ks. Bednarski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podkreślił, że „istotą kapłaństwa jest to, aby przede wszystkim modlić się. Brewiarz, różaniec i koronka do Bożego miłosierdzia, to są fundamenty”. – Niestety jako kapłani i wierni zaniedbaliśmy adorację Najświętszego Sakramentu. Aby przetrwać jazgot sprzeczności, który jest w dzisiejszym świecie, to jedyną siłą jest adoracja i trwanie przed Najświętszym Sakramentem. Św. Jan Paweł II i bł. kard. Stefan Wyszyński trwali wiernie na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem i wtedy mieli co dać ludziom i dawali siebie, bo czerpali siły od Chrystusa Eucharystycznego. Kapłaństwo jeśli nie będzie zbudowane na Chrystusie i modlitwie, to tez będą rysy i będzie pękać – wyznał ks. Kazimierz.
Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela
Reklama
Wspominał, że święcenia przyjęli z rąk bp. Stefana Bareły 2 czerwca 1974 r. na schodach katedry, która wówczas była w remoncie i pękała. – Jest to symboliczne, bo życie każdego z nas też może pękać, mogą być rysy. Schody, na których przyjmowaliśmy święcenia kapłańskie pochodziły z pomnika cara, który stał wcześniej przed Jasną Górą. Car ten chciał poróżnić Polaków. Dzisiaj mamy też dużo intryg, poróżnień, które świat wprowadza między kapłanów, między kapłanów a wiernych i biskupów. Intryga dzieli a Bóg zawsze łączy, Eucharystia łączy – powiedział kapłan jubilat i wspomniał zmarłego kolegę rocznikowego ks. Antoniego Madejskiego. – Jak zmarł to wypełnił ludźmi archikatedrę. To jest znamienne i wyjątkowe przesłanie, że dobroć łączy – dodał.
Na początku Mszy św. abp Depo zwrócił się do jubilatów: „Wszyscy jesteśmy z Wieczernika. Modle się dla Was o nowe zawierzenie we wszystkim Bogu”.
W homilii zacytował słowa Benedykta XVI: „Spotykamy się dzisiaj z niezwykła nienawiścią człowieka do własnej wielkości. Człowiek widzi siebie samego jako wroga życia, wroga równowagi w stworzeniu nas jako mężczyzny i niewiasty, postrzega siebie jako kogoś, kto zakłóca spokój w przyrodzie, jako nieudane stworzenie, dla którego byłoby lepiej, gdyby nie istniało”.
– Te słowa bardzo mocno oddają naszą galopującą rzeczywistość – wskazał arcybiskup.
– Przeżywając tajemnicę Eucharystii i kapłaństwa odkrywamy, że są to znaki miłości Boga do człowieka. W Chrystusie Bóg stworzył nas na nowo z miłości. Dlatego jesteśmy tutaj, by dziękować Bogu za dar życia, dar naszych powołań. Dziękujemy Bogu za dar łaski udzielonej konkretnemu człowiekowi, każdemu z Was, aby służyć wspólnocie Kościoła na wzór Maryi, która uświadamiając sobie Boże wybranie na Matkę Odkupiciela już na początku swojej drogi uczy nas wyjścia do ludzi, aby służyć – kontynuował.
Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela
Reklama
– W Kościele oddajemy się na służbę najważniejszej sprawie, jaką jest zbawienie wieczne człowieka, szukając go na różnych drogach. Dlatego nie możemy paść ofiarą zasadniczego złudzenia, żeby godzić się na zeświecczenie życia kapłańskiego, jak tego żądają sondaże i tzw. oczyszczacze Kościoła, abyśmy byli tacy sami jak wszyscy, a to jest kłamstwo, które proponuje program zejścia z drogi posłuszeństwa Kościołowi, a tym samy samemu Bogu w Chrystusie – zaapelował arcybiskup.
Abp Depo wskazał jubilatom na testament Maryi z Kany Galilejskiej: „Zróbcie wszystko, co Syn mój Wam powie”.
Jubileusz 50 lat kapłaństwa świętowali:
Ks. Kazimierz Bednarski
Ks. Józef Bednarz
Ks. Lech Dębski
Ks. Marek Głebocki
Ks. Janusz Grela
Ks. Andrzej Kańka
Ks. Andrzej Kornacki
Ks. Wiesław Korpeta
Ks. Jan Koźmin
Ks. Alfred Piśniak
Ks,. Józef Stemplewski
Ks. Stanisław Styczyński