Reklama

Sześciolatki na tajnych kompletach?

Według badań, które przeprowadziło kuratorium na Dolnym Śląsku, około 70% podstawówek ma odpowiednie warunki, żeby przyjąć sześciolatki do pierwszych klas. Reszta wymaga zmian i inwestycji remontowych. Nie mają łazienek dostosowanych dla maluchów, sal z kącikiem do zabawy, czy nawet świetlic. We Wrocławiu dostosowanych do potrzeb maluchów jest 100% placówek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy szkolny dzwonek zabrzmi już za kilka dni, a w szkolnych ławach, obok siedmioletnich pierwszoklasistów, zasiądą pierwszoklasiści sześcioletni. I choć ta reforma oświaty należy do najmniej udanych (w sposobie realizacji), wielu zdezorientowanych rodziców zdecydowało się jednak na zapis swoich maluchów, mimo iż wcześniej zamierzali posyłać pociechy do zerówki. Powód? W czerwcu, na spotkaniach z nauczycielami zerówek szkolnych i przedszkolnych okazało się, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie przygotowało programu nauczania dla sześciolatków pozostających w zerówkach. Wiadomo, że nie będą realizować tych zadań, które do tej pory podejmowały grupy zerówkowe. Wiadomo, że nie będą robić tego, co pozostałe dzieci w przedszkolu, ale wiadomo też, że nie ma dla nich żadnych programowych propozycji. Będą się nudzić? Stracą rok tylko dlatego, że komuś nie chciało się wymyślić reformy lepiej? Zacząć jej wdrażanie wtedy, gdy rzeczywiście na wszystkie pytania będzie można poznać odpowiedź i zaproponować najlepszy, korzystny dla wszystkich, sposób zmian?
Nauczyciele grup zerówkowych dowiedzieli się w czerwcu, że 2/3 czasu przeznaczonego na pobyt w placówce dzieci mają spędzać poza budynkiem, najlepiej na świeżym powietrzu. Warunki pogodowe - mżawka, małe opady - nie powinny zaburzać tego rytmu. 1/3 czasu powinny spędzać w budynku - szkolnym lub przedszkolnym, ale... No właśnie, wtedy zupełnie nie wiadomo, czym powinno się zagospodarować ich czas. Do tej pory zerówki proponowały dzieciom wstępną naukę poznawania liter, początki czytania, liczenia, słownych zabaw. Od teraz nauczyciele mają nie podejmować żadnej z tych czynności, ponieważ to naraziłoby dzieci - które podejmą naukę w klasie pierwszej już za rok - na niepotrzebne powtarzanie tego samego materiału. Według ustawodawcy dotychczasowy pierwszoklasista, który odbył obowiązkową przecież edukację zerówkową, śmiertelnie się podczas lekcji nudził. Gdy przychodził do szkoły, liczył, czytał, pisał i właściwie mógł od razu wejść w szeregi klasy drugiej. Tracił rok na powtarzanie. Cóż, teraz dzięki chaotycznie i w pośpiechu wprowadzonej reformie nudzić się będą sześciolatki, a nauczyciele 1/3 wskazanego czasu spróbują - jak sami deklarują - zagospodarowywać książkami wyciąganymi spod biurka, w tajemnicy przed Panią Minister. To będą pierwsze w historii Polski tajne komplety dla sześciolatków. Siedmiolatki, które po zerówce rozpoczną swoją szkolną edukację, będą musiały realizować program naturalnie skierowany do swoich sześcioletnich kolegów, którzy wprost z przedszkoli (bez zerówkowego szlifu) zasiądą przy tej samej ławie. Co ciekawe, o tym, że sześciolatki będą jeszcze raz przerabiały program dla pięciolatków, rodzice dowiadują się dopiero wtedy, gdy zapisują dziecko do klasy zerowej.
Nie wiem, kiedy minister Hall rozmawiała po raz ostatni z rodzicami pierwszoklasistów. Nie wiem, kiedy przeglądała przeznaczony do realizacji program nauczania dla tej grupy wiekowej. Jedno jest pewne: reforma wprowadza w szkolne progi chaos. Do zbiurokratyzowanej szkoły dołącza brak odpowiedzialności za najmniejszych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Ile szans daje Bóg?

2025-04-25 07:24

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Najlepiej i najmocniej mówią o nadziei Ci, którzy doświadczyli miłosierdzia.

„Gdy Bóg mówi, życie gangstera zaczyna się od nowa.” Usłyszysz niezwykłą historię Johna Pridmore'a – londyńskiego przestępcy, który stał się jednym z najbardziej cenionych ewangelizatorów. Jego świadectwo jest dowodem, że nie ma takiego dna, z którego Bóg nie mógłby człowieka podnieść.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz papieża: chciał umrzeć w domu

2025-04-24 11:55

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican Media

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Szef zespołu medycznego opiekujący się papieżem Franciszkiem podał w wywiadzie szczegóły dotyczące ostatnich dni i śmierci papieża. Został wezwany przez pielęgniarza Franciszka Massimiliano Strappettiego około godz. 5:30 w Poniedziałek Wielkanocny.

„Powiedział mu, że papież jest w bardzo złym stanie i musi zostać ponownie hospitalizowany w klinice Gemelli”, powiedział chirurg Sergio Alfieri włoskiemu dziennikowi „Corriere della Sera”. „Dwadzieścia minut później byłem w Domu św. Marty, ale nadal wierzyłem, że hospitalizacja prawdopodobnie nie będzie konieczna”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: prezydent Ukrainy spotkał się z kardynałami Parolinem i Zuppim

2025-04-27 18:45

[ TEMATY ]

Watykan

Ukraina

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się 26 kwietnia z dotychczasowym sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietro Parolinem, a także z kardynałem Matteo Zuppim, przewodniczącym Włoskiej Konferencji Biskupiej - poinformowano na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Ukrainy.

Zełenski złożył wyrazy współczucia w związku ze śmiercią papieża Franciszka i zaznaczył, że Ukraina docenia jego modlitwy w intencji swej ojczyzny. Wołodymyr Zełenski i kard. Pietro Parolin zwrócili szczególną uwagę na drogę do sprawiedliwego i trwałego pokoju. Prezydent poinformował o wspólnych z USA, Unią Europejską i innymi krajami świata wysiłkach dyplomatycznych na rzecz ustanowienia pełnego, bezwarunkowego zawieszenia broni, które ma być pierwszym krokiem do pokoju. Podziękował za stanowisko watykańskiego sekretarza stanu w sprawie prawa Ukrainy do samoobrony i niemożliwości narzucania warunków pokoju krajowi, który został zaatakowany. Ukraina liczy, że Stolica Apostolska będzie nadal odgrywać ważną rolę w jednoczeniu międzynarodowych wysiłków na rzecz osiągnięcia pokoju, powrotu nielegalnie wysiedlonych i deportowanych przez Rosję ukraińskich dzieci oraz uwolnienia jeńców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję