Reklama

Rekolekcje oazowe na start!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 27 czerwca spod kościoła św. Józefa Robotnika w Kielcach wyjechała do Szlachtowej na wakacyjne rekolekcje pierwsza w tym roku grupa młodych ludzi formująca się w Ruchu Światło-Życie. Będzie to oaza trzeciego stopnia, dla młodzieży po II klasie gimnazjum. Rekolekcje zakończą się 13 lipca. Terminarz pozostałych wyjazdów jest bardzo gęsty. Rekolekcje trwać będą przez całe wakacje. W dniach 15-31 lipca przeżyje je młodzież po VI klasie szkoły podstawowej i I klasie gimnazjum (pierwszy stopień). Jedna z grup podąży do Szlachtowej, zaś druga do Kroczyc. W tym terminie będzie miał miejsce również wyjazd trzeciej grupy, do Lubomierza, na rekolekcje drugiego stopnia. W dniach 1-17 sierpnia natomiast do Kroczyc uda się grupa dzieci po IV klasie szkoły podstawowej na tzw. Oazę Dzieci Bożych, a do Szlachtowej na rekolekcje trzeciego stopnia - młodzież po II klasie gimnazjum. Czwartym terminem będzie 17 sierpnia - 2 września i jest on zarezerwowany na oazę studencką. W Szlachtowej odbędą rekolekcje pierwszego stopnia dla studentów oraz tzw. KODA czyli Kurs Oazowy Dla Animatorów.
Pełni zapału uczestnicy, nie mogący się doczekać kolejnego etapu formacji w Ruchu Światło-Życie, przedstawili nam swoje oczekiwania i motywacje, dla których zdecydowali się na kolejny wakacyjny wyjazd. - To moje drugie rekolekcje. Można się tam wyciszyć, przemyśleć spokojnie swoje życie - powiedziała Dominika z parafii Leszczyny. - Chciałbym znaleźć na nowo sens życia w Chrystusie, przeżyć te rekolekcje wewnętrznie, ale też poznać nowych ludzi, zdobyć nowe doświadczenia - to słowa Maćka z parafii Łopuszno. Innymi ważnymi motywacjami było poszerzenie swojej wiedzy z zakresu chrześcijaństwa czy przeżycie rekolekcji z Bogiem, a jednocześnie możliwość wakacyjnego wypoczynku. Takimi oczekiwaniami podzielili się z nami młodzi ludzie z silnej 13-osobowej grupy z parafii Łopuszno.
Zdecydowana większość uczestników wakacyjnych wyjazdów organizowanych przez kielecką oazę formowała się w ciągu roku w małych grupkach w swoich parafiach, reszta zaś to osoby, które zostały zachęcone do odbycia swojego wakacyjnego wypoczynku wraz z oazą. Ks. Sławomir Sarek - diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie zwraca szczególną uwagę na to, by te rekolekcje nie były oderwane od życia parafialnego, by stały się dla uczestników zachętą do czynnego udziału w życiu swoich parafii poprzez systematyczną formację w małych wspólnotach oazowych w ciągu roku. - Dzięki tym rekolekcjom możemy mówić o diecezji jako wspólnocie, bo spotykają się młodzi ludzie z różnych, często bardzo odległych od siebie parafii, którzy później wracają i są w stanie ożywiać życie swoich regionalnych wspólnot, w przyszłości natomiast wspaniałą kontynuacją tej formacji będzie Domowy Kościół - mówi ks. Sarek.
Dla osób, które nie są w stanie samodzielnie sfinansować wyjazdu na rekolekcje, środki pozyskują księża z poszczególnych parafii bądź fundacja „Światło-Życie”. W tym roku wsparcie wyniosło 10 tys. zł. i pozwoliło na wyjazd 30 osobom z trudną sytuacją materialną.
„Czyńcie uczniów ze wszystkich narodów” - to hasło tegorocznych rekolekcji. - Od zeszłego roku pozostało ono niezmienione, gdyż potrzeba ewangelizacji wśród młodych ludzi jest wciąż bardzo duża, a poza tym ma ono służyć temu, by oaza stała się domeną nie tylko polskiego Kościoła, ale została rozpropagowana poza granicami naszego kraju. Rekolekcje służyć mają temu, by młodzież umiała docierać do różnych grup, stanów, subkultur, za pomocą różnych środków, z Dobrą Nowiną o Chrystusie Zmartwychwstałym. To właśnie są te „wszystkie narody”. Szczególnej zaś uwadze poświęcony będzie na rekolekcjach Duch Święty jako ten, który daje natchnienie do takiego działania. - to słowa ks. Sławomira Sarka.
Tak rozległe plany wakacyjne naszej kieleckiej oazy służyć mają dziełu Nowej Ewangelizacji. Mają być zalążkiem dla wielu późniejszych działań w ciągu roku, podejmowanych przez uczestników w swoich parafiach. Oby rekolekcje budziły w sercach młodych ludzi chęć głoszenia Ewangelii w swoich środowiskach, a Chrystus był w tych dziełach uwielbiony!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Leon XIV: nigdy nie przeszło mi przez myśl, że zostanę wybrany

2025-05-21 07:35

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Leon XIV wyznał, że nigdy nie przeszło mu przez myśl, że zostanie wybrany na głowę Kościoła katolickiego. Mówił o tym podczas spotkania z pielgrzymami z diecezji Chiclayo w Peru, której był biskupem. Wyjawił im też, że przed laty usłyszał od zakonnicy, że spotka go "niespodzianka" od Boga.

Włoskie media odnotowują, że to podczas spotkania z przybyłą na inaugurację pontyfikatu delegacją z diecezji swojej dawnej posługi misyjnej Leon XIV opowiedział szczerze o swoich przeżyciach w minionych tygodniach i przywołał także wspomnienie sprzed lat. Opublikowano nagranie z tej rozmowy.
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w czerwcu papież będzie przewodniczył licznym celebracjom liturgicznym

2025-05-21 12:55

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Na tradycyjną trasę powróci procesja Bożego Ciała z bazyliki św. Jana na Lateranie do bazyliki Santa Maria Maggiore - wynika z programu papieskich uroczystości liturgicznych w czerwcu. Ojciec Święty będzie też przewodniczył licznym wydarzeniom jubileuszowym - czytamy w opublikowanym dziś Kalendarzu Papieskich Celebracji Liturgicznych na czerwiec.

1 czerwca, w VII niedzielę wielkanocną o godz. 10.30 Leon XIV będzie przewodniczył na placu św. Piotra Mszy św. z okazji Jubileuszu rodzin, dzieci, dziadków i osób starszych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję