Reklama

Wiara

Zesłanie Ducha Świetego Ewangelia (J 7, 37-39)

Moc Ducha w Kościele

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zesłanie Ducha Świetego Ewangelia (J 7, 37-39)

I czytanie Rdz 11, 1-9

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Psalm Ps 33 (32), 10-11. 12-13. 14-15 (R.: por. 12)

II czytanie Wj 19, 3-8a. 16-20b

Psalm Dn 3, 52. 53-54. 55-56 (R.: por. 52b)

Psalm Ps 19 (18), 8-9. 10-11 (R.: por. J 6, 68c)

III czytanie Ez 37, 1-14

Psalm Ps 107 (106), 2-3. 4-5. 6-7. 8-9 (R.: por. 1)

IV czytanie Jl 3, 1-5

Psalm Ps 104 (103), 1-2a. 24 i 35c. 27-28. 29b-30 (R.: por. 30)

V czytanie Rz 8, 22-27

Aklamacja Alleluja

Ewangelia (J 7, 37-39)

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

W ostatnim, najbardziej uroczystym dniu Święta Namiotów Jezus wstał i zawołał donośnym głosem: «Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza». A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego; Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony.

Drodzy!

1. Niedziela Zesłania Ducha Świętego. Ostatnia Niedziela w okresie wielkanocnym. Dar Ducha, otrzymany na zakończenie świąt paschalnych, jest najcudowniejszym darem. To nie „coś”, ale „Ktoś”, kto jest samym życiem, jego źródłem, niewyczerpanym źródłem miłości i nadziei, wszelkich mocy i światła, które rozjaśnia wszystkie drogi, którymi podąża człowieka.

Reklama

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję. Dzięki Jego działaniu człowiek odzyskuje pragnienie i moc do dobrego życia. Zaczyna coraz bardziej tęsknić za pięknem i zarazem za tym, by sam był duchowo pięknym. Pięknym w swoich pragnieniach i myślach, w swoich słowach i przyjaźniach. Staje się odważny w swoich działaniach na rzecz dobra i pokoju. Gotów jest do udzielania przebaczania i przyjmowania go. Kiedy łaska Ducha Świętego zamieszkuje człowieka, staje się on mądry w pięknym świadczeniu o Chrystusie.

Duch Święty jest dla człowieka dawcą życia duchowego, jest „sakramentem wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem”, jak pisze św. Jan Paweł II. Trzecia Osoba Trójcy Świętej rozpala ogniem miłości nasze serca. Nie widzimy, jak działa, ale dostrzegamy skutki tego udzielania w świecie i Kościele. Jan Paweł II zauważa, że Paraklet przeobraża cierpienie w odkupieńczą miłość. Oczyszcza też sumienia, a dzięki temu zaczynamy wyraźniej słyszeć Jego głos, odczytywać Jego naukę. Duch Święty staje się naszym wewnętrznym nauczycielem. Jest naszym boskim Mistrzem, Przyjacielem, Doradcą, Powiernikiem.

2. Ponieważ jest boskim Nauczycielem, Mistrzem życia duchowego, Parakletem, czyli pocieszycielem, obrońcą, adwokatem, rolą Ducha Świętego jest też edukacja człowieka. W zakres Jego działań wchodzi więc przekonywanie człowieka (i świata), że Bóg jest Bogiem, a człowiek człowiekiem, że zadaniem człowieka jest wielbić Boga, a siebie rozważać wyłącznie w perspektywie Boga, nigdy zaś poza Bogiem czy wbrew Niemu.

Reklama

Św. Ireneusz z Lyonu wyraźnie zaznacza, w jakim celu Duch Święty zstąpił na nas: „My, którzy otrzymaliśmy przez Ducha Świętego obraz i napis Ojca i Syna, mamy pomnożyć denar nam dany i pomnożony zwrócić naszemu Panu”. A czym jest ta misja? Czy jest nią tylko bezpośrednie głoszenie Ewangelii? Nie tylko! Misją Ducha jest też ciągłe przekonywanie człowieka, że jego przyszłość jest wyłącznie w Bogu, nigdy zaś w swojej samowystarczalności. Przypomina, że życie ziemskie jest pielgrzymowaniem do ojczyzny niebieskiej i dlatego nie ma tutaj, na Ziemi, trwałego mieszkania.

Duch Święty staje też po stronie człowieka w jego walce z różnego rodzaju namiętnościami, które – jeśli im ulega – uśmiercają w nim życie duchowe. Duch Boży rozświetla jego myśli, pragnienia i sumienie, by wiedział, co robić, chciał tego i weryfikował ciągle, czy to czyni.

Duch Święty ożywia też Kościół. On jest jego wewnętrzną siłą, źródłem mądrości i świętości. To nie wierzący gwarantują trwałość i rozwój Kościoła, ale obecny i działający w nim Duch Święty. To dla nas źródło wielkiej pociechy i nadziei. Św. Jan Paweł II uczył, że w Kościele, opartym na fundamencie apostołów, trwa obecność Ducha Świętego, który nieustannie go oczyszcza, uświęca i reformuje.

3. Czy wierzymy jeszcze w to piękne i wielkie działanie Ducha Świętego? Czy wierzymy w owoce sakramentu Chrztu czy Bierzmowania – sakramentów Ducha Świętego? Kaznodzieja papieski, kapucyn, o. Raniero Cantalamessa mówił, że w życiu wielu współczesnych chrześcijan chrzest, ale też bierzmowanie, pozostaje sakramentem „związanym”. To, co należy do Boga zostało wykonane: dar został udzielony. Jednakże to, co należy do człowieka, jego wkład, odpowiedź wolności, jeszcze nie zaistniało albo nie zaistniało w sposób pełny.

Reklama

Wielu nie zrozumiało daru Ducha, otrzymanego na chrzcie i w sakramencie bierzmowania, i nie podjęło dzieła przepowiadania orędzia Chrystusa. Wspominał o tym św. Paweł VI w 1964 roku: „Jesteśmy głęboko przekonani, że Kościół winien w siebie wniknąć, przemyśleć swoją tajemnicę, a celem zdobycia głębszej wiedzy o sobie i gorliwości przebadać wnikliwiej naukę o swym pochodzeniu, o swej naturze, pełnieniu swej misji i o swoim celu” (Ecclessiam suam, 9–10 ). Nawiązywał do tego św. Jan Paweł II (1990), kiedy pisał, że „dzisiejszą pokusą jest sprowadzanie chrześcijaństwa do mądrości czysto ludzkiej, jakby do wiedzy o tym, jak dobrze żyć. W świecie silnie zsekularyzowanym nastąpiło »stopniowe zeświecczenie zbawienia« (…) Całe grupy ochrzczonych utraciły żywy sens wiary albo wprost nie uważają się już za członków Kościoła, prowadząc życie dalekie od Chrystusa i od Jego Ewangelii” (Redemptoris missio, 11,33).

Kardynał Joseph Ratzinger, w Wigilię Paschalną na tydzień przed śmiercią Jana Pawła II (2005), apelował: „Zbudźmy się z naszego znużonego, pozbawionego zapału chrześcijaństwa”. Natomiast jako papież, w roku 2011, zauważał, że „powiększa się rzesza osób, którym wprawdzie była głoszona Ewangelia, ale zapomniały o niej i oddaliły się od niej, nie utożsamiają się już z Kościołem (…) Dokonuje się przemiana kulturowa, której sprzyjają także globalizacja, prądy myślowe i panujący relatywizm; przemiana, której rezultatem jest mentalność i styl życia nieuwzględniające przesłania ewangelicznego, jak gdyby Bóg nie istniał, a afirmujące jako cel życia dążenie do dobrobytu, łatwego zarobku, kariery i sukcesu, nawet kosztem wartości moralnych” (Orędzie na Światowy Dzień Misyjny).

Potrzeba na nowo odkryć obecność i działanie Ducha Świętego w życiu ochrzczonych i w życiu Kościoła. Trzeba Go prosić, by rozpalił w nas, wierzących, i w Kościele gotowość do głoszenia orędzia miłości Boga i dawania o Nim świadectwa. Prośmy Go, by łączył w nas łagodność z wszechmocą, potęgę z subtelnością.

Panie! Napełnij nas Duchem Świętym, byśmy poznali prawdę o nas samych i głosili światu Twoje orędzie!

* * *

Modlitwa o 7 darów Ducha Świętego ze szkoły modlitwy św. Jana Pawła II

Reklama

Uwielbiam Cię, Duchu Święty, oddaję się Tobie i z ufnością proszę, abyś zawsze mieszkał we mnie, wszystkiego mnie nauczył i hojnie udzielał mi swoich darów.
O Duchu Święty, Dawco daru mądrości, oświecaj mnie.
O Duchu Święty, Dawco daru rozumu, pouczaj mnie.
O Duchu Święty, Dawco daru rady, kieruj mną.
O Duchu Święty, Dawco daru męstwa, umacniaj mnie.
O Duchu Święty, Dawco daru umiejętności, prowadź mnie.
O Duchu Święty, Dawco daru pobożności, uświęcaj mnie.
O Duchu Święty, Dawco daru bojaźni Bożej, broń mnie.
Niebieski Ogniu, przemieniaj mnie w siebie, abym coraz bardziej płonął miłością Boga i ludzi.

Niech miłość będzie najważniejszą regułą mego ziemskiego życia i darem uczestnictwa w Twoim Boskim życiu, w którym jesteś jedno z Ojcem i Synem w wiecznym szczęściu Trójcy.

Amen.

Więcej książek, artykułów, tekstów oraz nagrania audio homilii znajdziesz na stronie internetowej ojca prof. Zdzisława Kijasa: zkijas.com

Redakcja tekstu: dr Monika Gajdecka-Majka

Homilie pochodzą z książki "U źródła Życia. Rozważania na niedziele czasu Adwentu, Bożego Narodzenia, Wielkiego Postu i Wielkanocy, Rok A,B,C", wydanej przez wydawnictwo Homo Dei.

2024-05-16 11:59

Ocena: +36 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
CZYTAJ DALEJ

Kraków/ Taksówkarz został zaatakowany nożem przez pasażera; trwa obława

2025-08-22 21:33

[ TEMATY ]

Kraków

Adobe Stock

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Według informacji małopolskiej policji, w piątek ok. godz. 17 w pobliżu Tauron Areny Kraków zatrzymała się taksówka, z której wybiegło dwóch mężczyzny - kierowca i pasażer. Taksówkarz, który miał rany cięte szyi, przedramienia i ręki, zemdlał. Policja przekazała, że jest to obcokrajowiec. Mężczyzna w stanie stabilnym trafił do jednego z krakowskich szpitali.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

2025-08-23 12:58

[ TEMATY ]

Archidieceja Łódzka

ks. Przemysław Szewczyk

Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

Pielgrzymka dla tych, którzy zostali w mieście

Pielgrzymowanie to szczególny czas łaski. To droga, która nie prowadzi jedynie do konkretnego miejsca, ale przede wszystkim do Boga. Z takim właśnie doświadczeniem wychodzą łodzianie, którzy w dniach 21–24 sierpnia uczestniczą w „Pielgrzymce dla tych, którzy zostali w mieście”.

Inicjatywa narodziła się dzięki ks. Janowi Czekalskiemu, wieloletniemu pielgrzymowi pieszej łódzkiej pielgrzymki na Jasną Górę, który niedawno odszedł do Pana. Choć nie wszyscy mogą przejść setki kilometrów na własnych nogach, każdy może wyruszyć w drogę serca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję