Reklama

Wiara

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozważanie 4

Dzieweczko Lipska

w lipowej Lubawie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

co łzę z żywicy chronisz pod rzęsami

módl się za nami

Reklama

Z gościnnej ziemi sandomierskiej przybywamy dziś na piękne Pomorze, gdzie nad rzeczką Sandelą, która jest dopływem Drwęcą leży miasto Lubawa. To tutaj, w kościele Nawiedzenia NMP i św. Anny, znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Lipskiej, będące wyjątkowym miejscem w diecezji toruńskiej. To tutaj, od kilku stuleci cześć odbiera Najświętsza Maryja Panna w znaku drewnianej figury, pochodzącej z czasu renesansu. Autor i czas powstania pierwszej figury nie są znane. Z historii miejsca wiemy, że figura Maryi przed którą dziś klękamy nie jest pierwszą w tym miejscu. Nie wiadomo co się stało z poprzednią figurą, wiemy natomiast, że obecna jest darem biskupa chełmińskiego Piotra Kostki, który sprawował urząd w latach 1574-1595. Żeby poznać miejsce kultu i samą figurę Matki Bożej, trzeba powrócić do legendy, która mówi, że w pobliżu Lubawy znajdował się w XIII wieku piękny lipowy gaj, zwany też świętym gajem, w którym pogańscy Prusowie składali ofiary, odbywali uczty i pogańskie igrzyska. Tam nad jednym z drzew lipowych, które rosło nad płynącym w gaju strumykiem, zauważono wielką jasność, a w niej figurę Maryi z Dzieciątkiem na ręku. Chrześcijanie, którzy znaleźli ową figurę, postanowili ją odnieść do kościoła farnego w Lubawie, co też uczynili. W niewyjaśnionych okolicznościach figura zniknęła z kościoła i ponownie została znaleziona w miejscu, z którego została pierwotnie zabrana. Proces ten powtarzał się trzykrotnie. Odczytano wówczas takie zachowanie figury jako znak. Postanowiono zatem, aby wyciąć pogański gaj, a w miejscu znalezienia figury Matki Bożej wybudowano niewielką drewnianą kaplicę, do której zaczęli przybywać pielgrzymi. Kaplica stała się miejscem zamieszkania dla pustelnika, który jednocześnie strzegł figury. Z czasem zaczęto składać w kaplicy wota. Ze względu na ich bezpieczeństwo, jak też bezpieczeństwo figury została ona przeniesiona do kościoła farnego w Lubawie. Jedynie w dniu odpustu przypadającego w święto Nawiedzenia NMP urządzano uroczystą procesję do kapliczki w Lipach, w czasie której pielgrzymi mogli cieszyć się widokiem figury przez cały dzień. Sława cudów doświadczanych za przyczyną Lipskiej Orędowniczki, przyciągała na uroczystości odpustowe wielotysięczne rzesze.

Warto wspomnieć, że Madonna z Lubawy zwraca swe spojrzenie ku pielgrzymowi, zachęcając go wyrazem swej twarzy do zawierzenia Jej wszystkich spraw. Na prawej ręce trzyma Dzieciątko Jezus, którego twarz widoczna jest z profilu. Figura Madonny, jak i Dzieciątka okryte są złoconymi i tłoczonymi ozdobnymi kapami, a na Ich głowach umieszczone są korony. Ponad głowami widnieje gloria złotych promieni, na których zawieszony jest łańcuch podtrzymujący duży półksiężyc o ludzkim profilu, stanowiący podstawę figury. Księżyc jest odniesieniem do średniowiecznej idei Madonny Apokaliptycznej, którą ukazuje św. Jan Ewangelista: „Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu” (Ap 12,1).

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Niech wstawiennictwo Matki Bożej, czczonej w Lubawie i wspominanej w „Polskiej litanii” przez ks. Jana Twardowskiego będzie dla nas źródłem siły i miłości na drogach chrześcijańskiego życia.

2024-05-03 20:00

Oceń: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko w Studziannej na krześle siedząca, módl się za nami...

Cudowny Obraz został 18 sierpnia 1968 r. ukoronowany papieskimi koronami przez Ks. Kard. Stefana Wyszyńskiego Prymasa Polski, oraz Ks. Kard. Karola Wojtyłę i Ks. Bpa Piotra Gołębiowskiego, Administratora Diecezji Sandomierskiej. W tym czasie wizerunek zaczął być nazywany obrazem Matki Bożej Świętorodzinnej.

W Studziannej na krześle siedząca
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Obłóczyny w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie

2025-12-01 23:01

Joanna Praso

Uroczystość w WSD

Uroczystość w WSD

Ten moment, kiedy kleryk publicznie wyraża swoją gotowość przyjęcia święceń diakonatu i prezbiteratu to przejście od pytania „Czy chcę zostać kapłanem?” do głębszego: „Jakim kapłanem pragnę być?”. Po zakończonej Eucharystii bracia z trzeciego roku przyjęli strój duchowny – sutannę. To nie tylko znak podjętego zobowiązania, ale i wspaniały symbol obecności Chrystusa wśród ludu Bożego w zwykłej, codziennej rzeczywistości.

Tego samego dnia wieczorem, w Sanktuarium Matki Bożej Głogowskiej w Głogowie Małopolskim, kleryk Marek Dul otrzymał z rąk księdza biskupa Jana Wątroby święcenia diakonatu. Jesteśmy ogromnie wdzięczni Panu Bogu za te wszystkie dary: za ciszę rekolekcyjną, która pozwoliła nam na chwilę zatrzymać się wśród codziennego biegu; za włączenie współbraci w grono przygotowujących się bezpośrednio do święceń diakonatu i prezbiteratu; wreszcie za nowego Diakona w naszej diecezji!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję