Reklama

Maturzyści diecezji drohi czyńskiej na Jas nej Górze

Niedziela podlaska 18/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym razem zebrało się ok. 2 tys. osób: uczniów maturzystów, wychowawców, kapłanów, katechetów i osób posługujących w czasie czuwania. Rozpoczęliśmy o godz. 17 zawiązaniem wspólnoty i powitaniem poszczególnych szkół. Pierwszym naszym gościem był ks. major Mariusz Tołwiński z Bielska-Białej. Jako kapelan Wojska Polskiego i kapłan dzielił się świadectwem pracy z młodymi ludźmi pracującymi w wojsku. Ciekawa była refleksja z misji w Iraku o działaniu sakramentu pokuty i Eucharystii - o tym, jak dużą rolę odgrywają w dochodzeniu do równowagi emocjonalnej żołnierzy, szczególnie w ekstremalnych warunkach wojny.
Tradycyjna już Droga Krzyżowa na wałach Jasnej Góry, prowadzona przez ks. Karola Lipczyńskiego i młodzież z Węgrowa, wprowadziła nas w nastrój modlitwy, refleksji i zadumy nad własnym życiem.
Później był Apel Jasnogórski - już z bp. Antonim Dydyczem, naszym pasterzem, i refleksją na temat dobrego korzystania z wolności.
Po Apelu podjęliśmy modlitwę przy Czarnej Madonnie. Najpierw modlitwa spontaniczna prowadzona przez ks. Tomasza Szmurłę, zakończona modlitwą maturzysty, następnie katecheza i świadectwo Andrzeja Wronki i niewidomego Henryka Merchela. O godz. 23 odmówiliśmy Różaniec prowadzony przez młodzież z Sokołowa Podlaskiego. O północy, jak zawsze, przeżyliśmy Eucharystię pod przewodnictwem bp. Antoniego. Przez całe czuwanie posługę muzyczną prowadziła młodzież z Ruchu Światło-Życie naszej diecezji.
Przeżywaliśmy modlitwę w Sanktuarium Jasnogórskim, gdzie Panią jest Matka Boża. Chcieliśmy naszym czuwaniem zawierzyć się Maryi i prosić Ją o szczególną opiekę i błogosławieństwo na czas egzaminów maturalnych i na całe życie. Patrzyliśmy na Maryję opisywaną na kartach Ewangelii i podziwialiśmy Jej wielkość, a jednocześnie czułość i bliskość wobec człowieka. Patrzyliśmy na Nią jako na Królową nieba i ziemi, ale jednocześnie czuliśmy, że mimo tego majestatu i potęgi jest blisko każdego i każdej z nas. Dlatego tym śmielej weszliśmy do Jej domu, aby trwać i modlić się, aby otrzymywać Jej wsparcie i opiekę, aby być, pamiętać i czuwać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję