Reklama

Kościół

400. rocznica śmierci św. Jozafata cennym znakiem dla napadniętej Ukrainy

Dzisiaj wypada 400 lat od męczeńskiej śmierci św. Jozafata Kuncewicza. Ten biskup całe swoje życie poświęcił wprowadzaniu jedności, po pierwsze między ludźmi i Bogiem - zauważa o. Robert Lysejko OSBM, generał zakonu bazylianów. Do tego właśnie zakonu wstąpił w 1504 roku. Okrągła rocznica męczeństwa stanowi ważny przykład dla Ukraińców przeżywających właśnie tragedię rosyjskiej inwazji.

[ TEMATY ]

św. Jozafat Kuncewicz

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lysejko podkreślił w wywiadzie dla Radia Watykańskiego, jak z postawy św. Jozafata płynie przykład przebaczenia nieprzyjaciołom. Nie polega ono na naiwnym pacyfizmie, ale na pragnieniu realnego dobra dla wszystkich, które płynie z nawrócenia się wroga, chcącego nas zabić. Bowiem po śmierci greckokatolickiego biskupa połockiego odnotowano właśnie wiele przykładów zwrócenia się ludzi ku Bogu.

„Myślę, że w kontekście obecnej wojny powinniśmy również zastanawiać się nad tym. Nie tylko nad obecnymi wydarzeniami, ale też może patrząc, czy wcześniej zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby zapewnić, żeby naród rosyjski, który dziś zabija nasz ukraiński naród, mógł się stać prawdziwie chrześcijańskim. Z drugiej strony mamy rozważać, co powinniśmy zrobić po wojnie, aby tym ludziom, którzy dziś, deklarując się jako chrześcijanie, bez jakiejkolwiek chrześcijańskiej moralności przychodzą i brutalnie zabijają innych ludzi będących chrześcijanami, pomóc naprawdę stać się chrześcijanami, poznać Chrystusową prawdę. Bo kiedy to się stanie, przestaną być dla nas zagrożeniem“ - stwierdził generał bazylianów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zaznaczył, obecny trudny czas paradoksalnie powoduje, że wielu Ukraińców okazuje niezwykłą chrześcijańską postawę.

„Mam wrażenie, że ta wojna, będąc bardzo bolesną i dramatyczną, daje nam dobre przykłady prawdziwego chrześcijańskiego życia. Oto żołnierz, który chroni swój lud, który rani swojego wroga, a nierzadko i go zabija, aby chronić słabszych przebywających na tyłach. Kiedy ten ukraiński żołnierz rani wroga i bierze go do niewoli, zaczyna leczyć jego rany - rany człowieka, jaki dosłownie chwilę wcześniej chciał go zabić. I tu mamy okazanie chrześcijańskiej miłości do nieprzyjaciela. Nie ma tam uczucia jakiejś sympatii do kogoś, kto właśnie chciał mnie zamordować, ale jest troska o jego życie, aby być może, doświadczywszy takiej opieki leczenia ran, zadbania o zachowanie jego życia, nawrócił się i zrozumiał, że tak właśnie postępuje prawdziwy chrześcijanin, ponieważ dokładnie tak wygląda chrześcijańska miłość. Pomóc nawet komuś, kto mnie nienawidzi, w chwili, kiedy znalazł się w wielkiej potrzebie“ - powiedział papieskiej rozgłośni o. Robert Lysejko OSBM.

2023-11-12 14:52

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leżały wiele lat na strychu kościoła. Zaskakujące odkrycie w Bielsku-Białej

[ TEMATY ]

relikwie

św. Jozafat Kuncewicz

odkrycie

Archiwum ks. S. Wójcika

Patryk Zwardoń (z przodu) z ks. proboszczem Stanisławem Wójcikiem prezentują relikwie.

Patryk Zwardoń (z przodu) z ks. proboszczem Stanisławem Wójcikiem prezentują relikwie.

W parafii św. Józefa w Bielsku-Białej na Złotych Łanach dokonano niedawno zaskakującego odkrycia. I to w miejscu, w jakim nikt by się tego nie spodziewał – na strychu kościoła.

Na strychu kościoła znajdowały się relikwie św. Jozafata Kuncewicza. Okazało się, że przez wiele lat były ukryte w mensie stołu ołtarzowego.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Kamper na sprzedaż – jak napisać dobre ogłoszenie?

2024-05-13 13:45

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

materiał sponsora/unsplash

Obecnie coraz więcej osób interesuje się zakupem używanych pojazdów. Jest to zatem dobry moment, aby sprzedać kampera w dobrej cenie. Jeśli chcesz znaleźć nowego właściciela dla swojego pojazdu, musisz stworzyć atrakcyjne ogłoszenie, które zainteresuje potencjalnych kupców. Co powinno się w nim znaleźć?

Kamper nie jest zwykłym samochodem. Ten pojazd pełni wiele bardzo przydatnych funkcji, dlatego to ważne, aby był kompleksowo wyposażony i znajdował się w dobrym stanie technicznym. Poszukiwania nowego właściciela możesz rozpocząć od dodania darmowego ogłoszenia na portalu auto.bazos.pl. Jak to zrobić? Podpowiadamy!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję