Reklama

Wiara

Leon Knabit OSB: Nie zwlekajmy, gdy zorientujemy się, że możemy zaradzić czyjejś potrzebie

Ale jakieś ubranie trzeba przede wszystkim mieć. A ilu ludzi straciło je wraz z całym swoim dobytkiem z powodu działań wojennych, czy klęsk żywiołowych. Tym trzeba pomóc we wszelki możliwy sposób.

[ TEMATY ]

o. Leon Knabit

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsi rodzice, Adam i Ewa, obdarzeni byli przez Boga wszelkimi darami z nieśmiertelnością włącznie. Byli wprost przeniknięci i otoczeni łaską Bożą, że, jak mówi Pismo święte, choć byli nadzy, nie wstydzili się. Nie było czego. Ciała ich były piękne i czyste. Skończyło się wszystko, gdy zgrzeszyli nieposłuszeństwem. Odrzuciwszy ten Boży, nadprzyrodzony strój, zobaczyli, że są nadzy. Adam zupełnie stracił rozum i schował się przed Panem Bogiem, niby ze wstydu, że jest nagi. Zrobili sobie Adam z Ewą jakieś przepaski z liści drzewa figowego. Ładna zamiana: niepojęta łaska Bożej miłości i zielone, więdnące liście z drzewa. Dla Ewy takie „pierwsze bikini”. No i tak się zaczęło.

Z biegiem czasu ubranie zaczęło być niezbędne nie tylko ze względu na brak łaski, ale i ze względu na warunki klimatyczne. Niskie temperatury wymagają ciepłego odzienia. Ale pozostał wstyd. Nawet w ciepłych krajach zakrywa się zawsze pewne części swego ciała. Pewna aktorka powiedziała: nagość mam dla męża w sypialni. I ubierała się zawsze przyzwoicie, choć modnie i gustownie. Dzisiejsza moda jest bardzo często nieprzyzwoita. Zresztą są kobiety młode i starsze, które nie przedstawiając sobą zbyt wielkiej wartości intelektualnej i kulturalnej, odsłaniają ciało, ile się da, licząc, że ktoś się przynajmniej na to nabierze…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ale jakieś ubranie trzeba przede wszystkim mieć. A ilu ludzi straciło je wraz z całym swoim dobytkiem z powodu działań wojennych, czy klęsk żywiołowych. Tym trzeba pomóc we wszelki możliwy sposób. Najpierw należy rozejrzeć się po najbliższym otoczeniu. Na ogół znamy je dość dobrze. Nie zwlekajmy, gdy zorientujemy się, że możemy zaradzić czyjejś potrzebie i sprawić radość. Od czasu do czasu ogłasza się zbiórki na nieznajomych potrzebujących w kraju lub za granicą. Przetrząśnijmy szafy i bieliźniarki, w których z pewnością coś się znajdzie. Ale niech to będą rzeczy wyprane, wyprasowane, naprawione, jeśli trzeba. Kiedyś jeden z polskich misjonarzy, otrzymał z Kraju paczkę z odzieżą. Otworzył ją z radością i nadzieją i – niemal nie spłonął ze wstydu. W paczce były łachy...

Reklama

Ważne są różańce, nowenny, inne nabożeństwa i modlitwy, ale Pan Jezus zapyta na Sądzie przede wszystkim: Byłem nagi… przyodziałeś Mnie?

Tekst ukazał się na blogu ojca Leona Knabita OSB

Leon Knabit OSB – ur. 26 grudnia 1929 roku w Bielsku Podlaskim, benedyktyn, w latach 2001-2002 przeor opactwa w Tyńcu, publicysta i autor książek. Jego blog został nagrodzony statuetką Blog Roku 2011 w kategorii „Profesjonalne”. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

"Najważniejszy dzień mojego życia"

"Bóg oszalał z miłości"

"Nie samą pracą żyje człowiek"

"Moje Życie. Alfabet ojca Leona"

"Święty od zaraz - dlaczego nie Ty i ja?"

"Modlitewnik"

2023-04-03 07:58

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak bardzo wiele mogą nauczyciele kochający dzieci ponad własne korzyści...

[ TEMATY ]

o. Leon Knabit

Karol Porwich/Niedziela

Nawet najwyższe autorytety wypowiadają się po stronie nauczycieli. Ale... właśnie „bo”. Jeśli ktoś zarabia 2700, a jeszcze mając małe dziecko, wyda 1500 złotych na pomoc domową, to do mężowskiej pensji dorzuca netto 800 zł. Ile zarabia mąż? Jeden więcej, drugi mniej, ale na pewno nie da się porównać z niektórymi pensjami wyższych urzędników bankowych. Zarabiają oni 40–50 tysięcy miesięcznie.

Rozwierają się nożyce płacowe, ale i nóż się otwiera w kieszeni. Czekajmy aż znów kogoś dźgnie jakiś niezrównoważony psychicznie. Rozumie się: studia, odpowiedzialność. Ale i studia pedagogiczne. I odpowiedzialność nauczyciela, który ma z całym oddaniem uczyć i wychowywać nowe pokolenie Polaków. Jestem pełen uznania i podziwu dla osób uczących, które mówią, że nie zostawią swoich dzieci. „To są moje dzieci, ja je kocham, a one kochają mnie”. Uczę dzieci od roku 1949 (dla młodszych to epoka kamienia łupanego!) i wiem, jak bardzo wiele mogą nauczyciele kochający dzieci ponad własne korzyści. Niektóre, zwłaszcza nauczycielki, nie wychodzą za mąż, bo nie mają na to czasu. I nie są przysłowiowymi „starymi pannami”, bo kochają szczerze i są kochane, uwielbiane wprost, nieraz przez długie lata, przez swych wychowanków... A więc trzeba dalej rozmawiać, szukać najlepszych rozwiązań, a nie upierać się przy żądaniach niemożliwych do zaspokojenia. Ale nie odchodźcie od dzieci! Bo taka lekcja może rykoszetem odbić się i na nauczycielach, jeśli dzieci zobaczą, że strajkiem można coś wydębić...

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję sosnowiecką, a wierni modlili się nad biskupem

2024-05-09 10:00

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Piotr Babisz/Muza Dei

Msza święta, wieczór uwielbienia, modlitwa wstawiennicza oraz adoracja Najświętszego Sakramentu połączyły wiernych diecezji sosnowieckiej w dziękczynieniu za dar nowego biskupa diecezjalnego Artura Ważnego. Wydarzenie miało miejsce 8 maja w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli.

8 maja bp Artur Ważny podczas specjalnej uroczystości w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu objął kanonicznie urząd biskupa sosnowieckiego. Jego wolą było, aby jeszcze tego samego dnia zawierzyć w modlitwie Bogu swoją nową posługę i cały lokalny Kościół, do którego został posłany.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za miasto Gorzów

2024-05-10 23:11

[ TEMATY ]

Modlitwa za miasto Gorzów

Stwoarzyszenie św. Eugeniusza de Mazenoda

Jarosław Libelt

Właśnie trwa całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu

Właśnie trwa całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu

Dziś rozpoczęła się trzydniowa modlitwa za Gorzów i jego mieszkańców.

Właśnie trwa całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu, którą animują przede wszystkim gorzowskie wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję