Reklama

Europa

Zakonnik z Charkowa: dla wielu podziemia kościoła stały się domem

Przyzwyczaiłem się już do ostrzałów i ciągłych alarmów, na ile mogę staram się nieść ludziom pomoc – mówi Radiu Watykańskiemu pracujący w Charkowie ks. Anatolij Kłak. Ukraiński marianin posługuje w tym mieście od prawie ćwierć wieku. Obecnie pomaga m.in. w organizowaniu ewakuacji. Część jego parafian znalazła schronienie w domu marianów w Chmielnickim, na zachodniej Ukrainie, gdzie jest spokojniej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W charkowskim klasztorze w czasie wojny zniesiono klauzurę, żeby ułatwić pobyt potrzebującym. W zakonnej kaplicy sprawowane są też nabożeństwa, ponieważ w całym mieście zamknięto kościoły w obawie przed atakami rosyjskich dywersantów. „Zamknięta jest też katedra, a miejscowy ordynariusz sprawuje Msze dla wiernych w swojej rezydencji” – powiedział ks. Kłak.

„Mamy przy klasztorze w tej chwili dwanaście osób, na początku było dużo więcej, większość z nich się ewakuowała. Głównie kobiety z dziećmi. Cały czas ludzie wyjeżdżają, pociągi cały czas ewakuują. Codziennie wyjeżdża ok. dziesięciu pociągów. Nie są już tak pełne, bo wielu ludzi wyjechało. Trzy dni temu ewakuowałem jedną rodzinę, na dworcu było dużo kobiet z dziećmi. Nawe zapytałem, dlaczego tak późno wyjeżdżają. Odpowiedziały, że czekały z nadzieją, że nadejdzie pokój, ale nic się nie zmieniło a strach szczególnie u kobiet i dzieci narasta więc wolą się ewakuować. Słyszę od tych, którzy wyjechali, m.in. naszych parafian, że Polska najwięcej pomaga i gdyby nie Polska to nie wiadomo, co byłoby z Ukrainą. Wojna trwa już trzy tygodnie więc ja przede wszystkim jeżdżę w różne miejsca Charkowa i dowożę leki oraz żywność potrzebującym. Kto ucierpiał, czy komu chałupa została rozwalona przez rosyjskie pociski chroni się m.in. w podziemiach kościoła św. Wincentego a Paulo. Tam jest nadal sześćdziesiąt osób i nadal są dzieci. Było nawet trzymiesięczne. Dowożę im to czego potrzebują: jedzenie, pampersy, produkty dla dzieci, leki. Byłem tam wczoraj po południu, nawet nie było obstrzału. Wszyscy czekają nie na zwycięstwo strony ukraińskiej, tylko na pokój“ – powiedział papieskiej rozgłośni ks. Kłak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Posługę marianów w czasie wojny można wesprzeć przekazując środki z dopiskiem „Ukraina”:

Centrum Pomocników Mariańskich

PLN: 60 1240 1109 1111 0010 7752 5847

Reklama

USD: PL 60 1240 1109 1787 0010 7752 6482

EUR: PL 56 1240 1109 1978 0010 7752 6219

2022-03-17 20:31

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Metropolita Epifaniusz do Rosjan: nie będzie dla was miłosierdzia!

[ TEMATY ]

inwazja na Ukrainę

Metropolita Epifaniusz

Kościół Prawosławny Ukrainy

Wikipedia

Epifaniusz - zwierzchnik autokefalicznego Kościoła Prawosławnego Ukrainy

Epifaniusz - zwierzchnik autokefalicznego Kościoła Prawosławnego Ukrainy

Ostre słowa potępienia wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz apel o natychmiastowe podjęcie działań do społeczności międzynarodowych wystosował zwierzchnik autokefalicznego Kościoła Prawosławnego Ukrainy.

Epifaniusz od początku wojny komunikuje się wiernymi, odwiedza szpitale, spotyka się z żołnierzami. Codziennie, z innymi hierarchami prawosławnymi Ukrainy, modli się w katedrze o pokój. W wywiadzie dla greckiej telewizji powiedział, że trzy razy zostały udaremnione zamachy na jego życie ze strony rosyjskich wojsk.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję