Reklama

Wiadomości

CBOS: Polacy zadowoleni z rodziny i życia towarzyskiego

Polacy są w przeważającej większości zadowoleni z relacji towarzyskich i rodzinnych oraz z dzieci i małżeństwa, choć z sytuacji finansowej już mniej. Ponadto aż w 80% wyrażają ogólne zadowolenie z życia i z optymizmem patrzą w przyszłość - wynika z najnowszego raportu Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).

[ TEMATY ]

ludzie

blvdone/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

CBOS zapytał pod koniec ub. roku Polaków o to, co daje im satysfakcję. Dla wielu powód do zadowolenia stanowią relacje towarzyskie i rodzinne. Ogromna większość deklaruje zadowolenie z przyjaciół i bliskich znajomych (84%).

Częste jest też poczucie satysfakcji z dzieci (71% wśród ogółu badanych, a wśród rodziców – 95%) i małżeństwa lub nieformalnego, stałego związku (67% wśród ogółu, a wśród będących w związkach – 90%).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena tych wymiarów jest w pewnym stopniu związana z sytuacją ekonomiczną respondentów – badani będący w dobrej sytuacji materialnej są zadowoleni ze związków i relacji z przyjaciółmi wyraźnie częściej niż ci źle sytuowani.

Z kolei 83% Polaków wyraża zadowolenie z miejsca, w którym mieszka. Wpływ na tę satysfakcję ma przede wszystkim poziom życia badanych. Relatywnie więcej zadowolonych pod tym względem jest wśród mieszkańców wsi niż dużych miast (stutysięcznych i większych).

Zadowolenie z warunków materialnych (np. mieszkania, wyposażenia) deklaruje 67% ankietowanych. Co trzeci ocenia ten wymiar swojego życia przeciętnie (25%) lub negatywnie (8%).

Zdecydowanie rzadziej Polacy czerpią satysfakcję z wysokości swoich dochodów i sytuacji finansowej. Jedna trzecia (34%) jest z nich zadowolona, jedna czwarta (25%) – niezadowolona, a 36% określa swoją satysfakcję z dochodów jako przeciętną.

Blisko dwie trzecie Polaków (64%) odczuwa satysfakcję z wykształcenia oraz posiadanych kwalifikacji i ponad połowa (52%, a wśród obecnych lub byłych pracowników – 71%) jest zadowolona z przebiegu pracy zawodowej. Brak satysfakcji w tych dziedzinach deklaruje odpowiednio 12% i 5% (a wśród mających doświadczenia zawodowe – 6%).

Przebieg kariery zawodowej najlepiej oceniają technicy i średni personel, kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem, robotnicy niewykwalifikowani oraz osoby z gospodarstw domowych o najwyższych dochodach (2500 zł i więcej), natomiast relatywnie rzadziej satysfakcję w tym zakresie wyrażają rolnicy, pracownicy usług, pracownicy biurowi oraz badani znajdujący się w złej sytuacji materialnej.

Reklama

Zadowolenie ze stanu swojego zdrowia deklaruje sześciu na dziesięciu dorosłych (60%), a niezadowolenie – 17%. Poziom satysfakcji w tym wymiarze znacznie wyższy niż przeciętny notujemy wśród osób mających od 18 do 44 lat, natomiast niższy – wśród starszych badanych, zwłaszcza tych po 64 roku życia.

Mniej więcej co drugi Polak (52%) z optymizmem myśli o swoich perspektywach na przyszłość. Ambiwalentne odczucia odnośnie tego, co w ich życiu nastąpi, ma 30% respondentów, a pesymistyczne – 12%. Perspektywy na przyszłość są postrzegane w dużej mierze przez pryzmat obecnej sytuacji materialnej i – co zrozumiałe – wieku.

Polacy częściej niż rok temu – a jednocześnie częściej niż kiedykolwiek wcześniej w badaniach CBOS (począwszy od 1994 r.) – odczuwają ogólne zadowolenie z życia. Obecnie do zadowolonych z życia zalicza się ośmiu na dziesięciu dorosłych (80%, od grudnia 2017 r. wzrost o 5 punktów procentowych).

Zadowoleniem z życia wyróżniają się badani mający wyższe wykształcenie, uzyskujący wysokie dochody per capita (1800 zł i więcej) oraz zaangażowani w praktyki religijne (uczestniczący w nich co najmniej raz w tygodniu).

Badanie przeprowadzono w dniach 29 listopada - 9 grudnia 2018 r. na liczącej 942 osoby reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców Polski.

2019-01-14 13:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kat i ofiary

Niedziela Ogólnopolska 25/2017, str. 20-21

[ TEMATY ]

ludzie

handel

HOTOGRAPHER:Varaporn_Chaisin/fotolia.com

Według najnowszych badań prowadzonych przez Organizację Narodów Zjednoczonych i Unię Europejską, handel ludźmi jest uznawany za trzecią – po handlu narkotykami i bronią – najbardziej dochodową działalność przestępczą na świecie. Rocznie ponad 2 mln niewolników przynosi mafiom ponad 30 mld dol. zysku. Miesiące wakacyjne to czas największych żniw dla handlarzy ludźmi. Właśnie wtedy najwięcej młodych szuka pracy za granicą

W ostatnich latach wiele państw zaostrzyło sankcje prawne za handel ludźmi i niewolnicze zatrudnienie. Mimo to ten przestępczy proceder nie ustał ani nawet nie zmalał. Przelicznik jest bowiem szokująco atrakcyjny. Za kupno niewolnika do pracy na plantacjach, w fabrykach czy jako służącego, lub żebraka płaci się niekiedy nie więcej niż kilkanaście dolarów. W ciągu miesiąca zaś przestępca zarabia na nim... kilka tysięcy dolarów. Handel niewolnikami i ich zatrudnianie jest tym trudniejsze do zwalczenia, że udział w tym biorą także... dyplomaci – zauważa Joanna Garnier, wiceprezes Fundacji Przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu „La Strada”. – Zatrudniają oni często służbę do niewolniczej pracy w swych rezydencjach, najwięcej w Nowym Jorku i Genewie – tam bowiem jest dużo przedstawicielstw ONZ.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję