Reklama

Lwóweckie Betlejem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Zajaśniał nam dzień święty, pójdźcie, oddajcie pokłon Panu”. I poszli do naszej lwóweckiej świątyni Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, by oddać pokłon Jezusowi Chrystusowi, który się w tym dniu narodził.
Betlejemska żywa szopka, zaprojektowana przez proboszcza ks. Krzysztofa Kiełbowicza, wpisana plastycznie w ołtarz, przeniosła wyobraźnię wiernych do tamtego odległego o 2000 lat czasu i przybliżyła do tajemnicy Boga Ojca, który sprawił, że Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami.
Piękne przeżycia towarzyszyły nam przy tej żywej szopce, którą nazwaliśmy „Lwóweckim Betlejem”. Otworzyliśmy nasze serca, by przyjąć Dzieciątko Jezus. I jak głosił w homilii ksiądz proboszcz, wzięliśmy Go od Matki, by uwierzyć w Niego, ukochać i uczynić centrum swego życia, sercem swojej egzystencji, po to, żeby stała się rzecz cudowna. Napełnieni życiem i światłem płynącym z Niego stajemy się dziećmi Boga, siostrami i braćmi Wcielonego Słowa. Prorocy przekazywali słowo Boga, lecz Jezus jest samym Słowem, Słowem Boga. Słowo, które stało się ciałem, przekłada Boga na język ludzki, objawiając przede wszystkim Jego nieskończoną miłość ku ludziom.
Mocno odczuliśmy tę miłość przy naszym Betlejem, bo Boże Narodzenie jest świętem miłości i to miłości, która objawia się w postaci uroczego Dzieciątka, naszego Boga, wyciągającego do nas rączki, by nam dać poznać, że nas miłuje. To Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie mówi ludziom, że Bóg miłuje tak, iż dał dla ich zbawienia swojego Jednorodzonego Syna.
To posłannictwo, ogłoszone kiedyś pasterzom przez aniołów, ma być zaniesione dzisiaj do wszystkich ludzi - szczególnie do biednych, pokornych, wzgardzonych, uciśnionych - już nie przez aniołów, lecz przez wierzących.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: dzisiejszy świat potrzebuje nadziei

2024-05-08 09:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

O teologalnej cnocie nadziei, której tak bardzo potrzebuje dzisiejszy świat, cechującej ludzi, których serce jest młode mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Ojciec Święty przytoczył definicję nadziei zawartą w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wskazującą, że dzięki niej „pragniemy jako naszego szczęścia Królestwa niebieskiego i życia wiecznego”. Zaznaczył, że odpowiada ona na najważniejsze pytania o sens naszego życia oraz pozwala żyć w teraźniejszości. Dodał, że chrześcijanin posiada nadzieję nie z powodu własnych zasług, lecz ze względu na Chrystusa, który umarł, zmartwychwstał i dał nam swojego Ducha. Jest ona darem, który pochodzi wprost od Boga.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję