Reklama

Wiadomości

Druga natura

Trzeba być świadomym złych nawyków, żeby je zacząć zmieniać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyzwyczajenie, automatyczne, w regularny sposób wykonywanie czynności, powtarzalność reakcji na konkretną sytuację – to nawyki, które kształtujemy wcześniej określonymi działaniami. Ciągłe sprawdzanie telefonu, gdy mamy chwilę czasu w kolejce do lekarza, odruchowe włączanie telewizora lub radia po przyjściu do domu, sięganie po coś słodkiego do kawy – zanim staną się nawykiem, są najpierw naszą decyzją i świadomym wyborem. Gdy chcemy wykształcić dobre zasady naszego nierefleksyjnego postępowania, nie wystarczy tylko dobra motywacja. Jako ludzie mamy niezwykle dużą zdolność zmiany zasad działania i przekonań, a tożsamość człowieka nie jest „wyryta w kamieniu”. Chętnie z tego mechanizmu korzystają zarówno twórcy reklam, jak i dziennikarze oraz politycy, którzy wpływają na nasze poglądy na określony temat. Wszystko po to, aby mogli na nas zarobić, nakłonić nas do oddania na nich głosu w wyborach do parlamentu bądź przekonać do zakupu konkretnego produktu czy wreszcie do korzystania z danego medium, by właściciele zarobili więcej na reklamach. Będą więc nas usilnie przekonywać, że jesteśmy cudowni i wspaniali, inteligentni i mądrzy – oczywiście, tylko wtedy, gdy to ich wybierzemy i dostaną wymarzone miejsce w Sejmie lub Senacie, immunitet i diety oraz dodatki, albo w przypadku firm – gdy wydamy na ich produkty dużo pieniędzy.

Zmiana nawyków nie jest łatwa, szczególnie tych złych „automatycznych” wyborów, gdyż często są one związane z przyjemnością i nagrodą, którą nasz mózg dostaje za podjęte działanie. Jeśli chcemy coś zmienić, musi to być dla nas oczywiste. W celu unormowania domowych zasad korzystania z urządzeń cyfrowych najpierw warto zacząć od siebie, aby inni obserwowali naszą przemianę i pozytywne skutki ograniczenia korzystania z telefonu lub innych urządzeń. Pozostałym członkom rodziny warto o tych zmianach komunikować w pozytywny sposób, często o nich przypominać, dzielić się ich dobrymi owocami. Także mówienie na głos, w spokojny sposób, o złych nawykach, słuchanie o ich negatywnych konsekwencjach może pomóc zwrócić na nie uwagę. Trzeba bowiem najpierw być świadomym złych nawyków, żeby je w ogóle zacząć zmieniać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Warto zawsze dołączać dobre nawyki do już istniejących: jeśli chcemy jeść więcej owoców – postawmy je na stole dla wszystkich, gotowe do zjedzenia; zmniejszy się wtedy liczba niepotrzebnie zjadanych chipsów i batoników. Gdy chcemy wyrobić nawyk wieczornego czytania – połóżmy na poduszce książkę. Chcemy modlić się różańcem, gdy wracamy w korku z pracy samochodem – wystarczy go położyć na kierownicy. Podstawą jest połączenie nowego nawyku z czymś, co i tak już robimy, i powiedzenie tego na głos.

Jeśli chcemy się pozbyć złego nawyku przerywania pracy ciągłym zerkaniem w telefon, możemy zostawić telefon z wyłączonym dźwiękiem w innym pokoju. To, co nam przeszkadza, musi się stać niewidoczne. Przy niskiej samoocenie warto odlajkować profile „idealnych” celebrytów, którzy przytłaczają nas swoim wyglądem. Kiedy jesteśmy porywczy, przestańmy śledzić media, które nas rozdrażniają, szukajmy też innych stron internetowych lub kanałów informacyjnych. Marnujemy wiele czasu na telewizję? Usuńmy odbiornik z sypialni. Marnujemy dużo pieniędzy na gadżety elektroniczne, które są niskiej jakości i kupowane na chińskich portalach sprzedażowych? Przestańmy czytać recenzje nowości i odinstalujmy aplikację z łatwym dostępem do zakupu. Przejdźmy się do sklepu i kupmy produkty w promocji, płacąc za nie gotówką, wtedy trudniej niż w internecie będzie nam wydawać duże kwoty na zakupy. Łatwiej jest uniknąć pokusy, niż się jej oprzeć. Gdy chcemy pograć w gry, zawsze najpierw odkurzmy w domu lub wynieśmy śmieci. Zanim usiądziemy do przeglądania Instagrama czy Facebooka, rozładujmy zmywarkę. Druga natura człowieka, którą pozostają przyzwyczajenia, domaga się czasem powiązania ich z małymi nagrodami i łączenia pokus z pożytecznymi oraz potrzebnymi działaniami. Zacznijmy też przebywać z tymi, którzy mają podobne wartości, nawyki i pomogą nam je kształtować tak, aby nas rozwijały. Siła otoczenia jest bezcenna.

2023-08-22 12:40

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mechanizmy obronne

Ważna jest umiejętność nazywania emocji i zarządzania nimi, aby odkrywać prawdziwe potrzeby człowieka i je zaspokajać, a sytuacje stresujące rozwiązywać.

Człowiek dysponuje wieloma mechanizmami obronnymi, które są mu przydatne w sytuacjach trudnych i stresowych. Czas wojny i ogólnoświatowej trudnej sytuacji ekonomicznej niewątpliwie do takich należy. I tak mechanizm wyparcia jest szczególnie widoczny, kiedy coś się wydarzy, a my od razu ratujemy się wykrzyczanym często zdaniem: „To nie ja, to ktoś inny”. Racjonalizujemy nasze dziwne zachowania zakupowe niepotrzebnych rzeczy promocjami, których nie można było przecież przegapić, choć nabyte przedmioty wcale nie były nam potrzebne. Tłumaczymy sobie, że 6. kostka czekolady to nic strasznego, bo kakaowiec jest rośliną, więc czekolada jest zdrowa, ma magnez – a przecież mieliśmy być na diecie. Jest to klasyczny mechanizm dysocjacji – odsunięcia się od bolesnego problemu, traumy, aby mózg nie czuł bólu. To mechanizm obronny, który pomaga przeżyć, przetrwać, poczuć tak, jakby całość wydarzeń rozgrywała się obok nas. Działamy tak czasem w sytuacji ogromnego cierpienia fizycznego lub psychicznego. Czasem jednak pozostaje w nas, niestety, stres pourazowy i konieczna jest praca nad traumą.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję